FSB chwali się sukcesem. Mieli udaremnić atak na chlubę Rosji

Świat
FSB chwali się sukcesem. Mieli udaremnić atak na chlubę Rosji
Rosyjskie Ministerstwo Obrony
Rosyjski okręt "Admirał Kuzniecow"

Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa chwali się, że udaremnili atak na rosyjski lotniskowiec "Admirał Kuzniecow", który jest wielką chlubą kraju. Służby zatrzymały agenta ukraińskich służb specjalnych o pseudonimie "Ołeh" - podają propagandowe media.

W marcu tego roku Federalna Służba Bezpieczeństwa miała rozpracować akcję wymierzoną w lotniskowiec "Admirał Kuzniecow". 24-letni obywatel Rosji miał kontaktować się za pośrednictwem mediów społecznościowych z agentem ukraińskiego wywiadu przedstawiającym się jako "Ołeh"

Akcja FSB. Mieli udaremnić atak na okręt "Admirał Kuzniecow"

Podczas tych rozmów Ukrainiec miał wszelkimi sposobami nakłaniać Rosjanina do przeprowadzenia ataku terrorystycznego na okręt rosyjskiej marynarki. "Używał presji psychologicznej - od stosowania obietnic wypłaty wysokiej nagrody i zapewnienia wyjazdu za granicę dzięki zapewnieniu fikcyjnych dokumentów, po kierowanie gróźb wszczęcia postępowania karnego za finansowanie Sił Zbrojnych Ukrainy na podstawie sfabrykowanych dowodów" - podaje prokremlowska agencja TASS. 

Według portalu Rosjanin nie uległ pokusie, a zamiast tego poinformował o sprawie służby. "Państwowe organy bezpieczeństwa podjęły dalsze działania w ramach gry operacyjnej, by udokumentować nielegalną działalność Ołeha i zidentyfikować potencjalnych agentów oraz wspólników reżimu kijowskiego" - twierdzi FSB. 

 

ZOBACZ: Wizyty w Kijowie i Moskwie. Viktor Orban tłumaczy się w liście

 

Przeprowadzone później śledztwo miało wykazać, że ukraińskie służby przesłały do młodego żołnierza za pośrednictwem firmy transportowo-logistycznej elementy niezbędne do skonstruowania i zamontowania zapalnika ładunku, który spowodowałby eksplozję na pokładzie okrętu.

 

"Zapewniono go, że natychmiast po tym, gdy prześle nagranie udowadniające podłożenie ładunku, zostanie ewakuowany do Finlandii, gdzie na granicy będzie czekać na niego specjalnie przygotowana skrytka ze sfałszowanymi dokumentami i pieniędzmi" - twierdzi FSB.

 

Strona ukraińska nie odniosła się na razie do informacji przedstawianych przez Rosję.

Rosjanie twierdzą, że zatrzymali ukraińskiego agenta

Ukraiński agent miał zostać schwytany. Podczas zeznań miał przyznać, że polecenie o przeprowadzeniu ataku otrzymał od szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanowa.

 

"Śledczy wszczęli przeciw 'Ołehowi' postępowanie karne i w związku z paragrafem dotyczącym nakłaniania lub werbowania osób do przeprowadzenia ataku terrorystycznego, za który grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności" - poinformowano. 

 

ZOBACZ: Rosja testuje penetrujące beton pociski zrzucane z Su-30SM2

 

"Admirał Kuzniecow" został oddany do użytku w 2016 roku. Od tamtego momentu stał się wielką chlubą rosyjskiej floty. Lotniskowiec ma 330 metrów długości i 67 metrów szerokości.

 

Agencja Reutera podkreśla, że okręt jest jedynym lotniskowcem we flocie Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej. 

Agata Sucharska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie