Onet: Treści zaufane wg Reutersa

Terapeuta: Miałem pacjentkę alkoholiczkę. Awansowała. Nie dała rady wstać z łóżka

Właściciel dobrze prosperującej firmy nagle traci przytomność, przyjeżdża Pogotowie Ratunkowe, trafia na SOR i tu okazuje się, że przedawkował fentanyl. Ze szpitala wychodzi z rozpoznaniem uzależnienia od alkoholu i od innych substancji psychoaktywnych, czyli narkotyków. Dostaje skierowanie na terapię uzależnień. Pytanie, czy z niego skorzysta. Oto Polska w pigułce, z alkoholem w sklepie za najbliższym rogiem.

Zdjęcie ilustracyjneUfaBizPhoto / Shutterstock
Zdjęcie ilustracyjne
  • Alkoholicy wysoko funkcjonujący to w polskim społeczeństwie dziś norma. Są wśród nich lekarze, prawnicy, biznesmeni i dziennikarze
  • Nie ma badań, które obrazowałyby skalę problemu nad Wisłą. W Stanach Zjednoczonych alkoholicy wysoko funkcjonujący, to co piąty wśród tych z problemem alkoholowym. W Polsce, na podstawie szacunków terapeutów, można mówić o milionach osób
  •  — Alkohol jest powszechnie sprzedawany w sklepach jako środek spożywczy, a mamy tu do czynienia z silnie toksyczną substancją narkotyczną, bo tym tak naprawdę jest alkohol. Państwo na tych pijących po prostu zarabia — mówi Onetowi Michał Świerczek, terapeuta uzależnień
  • Wskazuje, że alkoholizm to jest przewlekła, śmiertelna, postępująca choroba, prowadząca często do depresji, do dobrowolnej izolacji. — Państwo nie chce tego widzieć — zaznacza
  • Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Menel przed sklepem. Z tym kojarzy się wielu osobom alkoholik. Jednak, jak wielokrotnie już udowadniano, dziś alkohol jest raczej problemem klasy średniej, a nie społecznych nizin. Owszem, te także piją, ale tu problem jest widoczny gołym okiem.

reklama
reklama

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Subskrybuj Onet Premium. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

8,8 tys.
109
55
42
33
10
1
Źródło:Onet
Data utworzenia: 5 maja 2024, 21:27

Zobacz również

reklama
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj.