Ogromne poruszenie wywołało nagranie, podczas którego młoda dziennikarka Sara zapytała prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o to, czy wolność słowa jest dla dzieci. Teraz doświadczony polityk znów usłyszał to pytanie. Tym razem odpowiedź była zupełnie inna.
Konflikt na linii Pawłowicz - Hołownia zaczął się niepozornie. Obecny marszałek Sejmu oznajmił, że Krystyna Pawłowicz przewodząc składowi Trybunału Konstytucyjnego, złamała prawo nakładając karę grzywny na posła Pawła Śliza, choć ten miał immunitet. Najpierw TK jako organ oznajmiło, że Hołownia narusza dobre imię sędzi. Teraz ona sama domaga się przeprosin.
Katarzyna Kotula z Lewicy udowodniła, że kwestia równości jest dla niej bardzo ważna. Nie tylko próbuje forsować zmiany prawne, które równość mają je zapewnić, ale sama świeci przykładem.
Liderka AfD stwierdziła, ze nie będzie używać polskiej nazwy jednej z miejscowości w woj. opolskim. W opinii niemieckich historyków i dziennikarzy "Die Welt" Alice Weidel kwestionuje tym samym przebieg granicy z Polską, wytyczony po 1945 roku.
Joe Biden zrezygnował z ubiegania się o reelekcję i przekazał swoje poparcie Kamali Harris. O fotel prezydenta USA z Donaldetm Trumpem powalczy zatem prawdopodobnie jego zastępczyni. Dr Krzysztof Winkler z Warsaw Enterprise Institute w rozmowie z "Super Expressem" wskazał, co mogło zadecydować o tym, iż Biden nie będzie startował.
Patrycja Kotecka-Ziobro nie narzeka na brak pracy. Żona byłego ministra sprawiedliwości została asystentką nie jednego, ale aż trzech eurodeputowanych z obozu Zjednoczonej Prawicy: Daniela Obajtka, Patryka Jakiego oraz Jackowi Ozdobie.
Był radny Prawa i Sprawiedliwości z Radomia cztery lata temu udzielił w lokalnych mediach głośnego wywiadu. Cytując rzekome słowa Churcilla, mówił o "bombardowaniu Niemiec co 50 lat". Może usłyszeć zarzut nawoływania do nienawiści na tle narodowościowym. Jak pisze "Gazeta Wyborcza", prokuratura właśnie podjęła sprawę na nowo.
"Kończę bytowanie na tym padole. Nie mam już żadnego interesu" - tak Lech Wałęsa zaczął swój nowy wpis na Facebooku. A potem przeszedł do polityki. Noblista wzywa Polaków, aby "upadli na kolana i podziękowali za takich ludzi jak Tusk czy Bodnar".
Choć Kamala Harris nie ma jeszcze oficjalnej nominacji, już ruszyła jej kampania wyborcza. W trakcie ostatnich wystąpień wiceprezydentka uderzała w Donalda Trumpa. Ten nie pozostał jej dłużny. Wymyślił dla niej nawet przydomek.
Jednym z priorytetów Unii Europejskiej jest wyeliminowanie z dróg najbardziej trujących samochodów spalinowych i zastąpienie ich bardziej ekologicznymi elektrykami. Parlament, zamiast świecić przykładem, kupuje 10 nowych limuzyn na benzynę i olej napędowy.
Donald Tusk zdymisjonował wiceministra Waldemara Sługockiego. To pokłosie przegranego przez Koalicję Obywatelską głosowania. Znacznie łagodniej premier obszedł się z Romanem Giertychem. "Są równi i równiejsi" - wskazuje politolog.
Zbigniew Ziobro zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym skomentował sprawę Marcina Romanowskiego. "Zamach Adama Bodnara na sądy pod patronatem Donalda Tuska ma konkretny cel - zagwarantowanie, by tylko politycznie zaufani sędziowie orzekali w sprawach istotnych politycznie dla aktualnej władzy" - napisał były minister sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro w ostrych słowach skrytykował działania swojego następcy. Według byłego ministra sprawiedliwości "Adam Bodnar niszczy niezależne sądownictwo, przejmuje polityczną kontrolę nad wydziałami karnymi". W swoim wpisie Ziobro użył także sformułowania "hipokryzja praworządna".
W środę 24 lipca obchodzone jest Święto Policji. Główne uroczystości odbywają się na placu Zamkowym w Warszawie. Jak podał Onet, na wydarzeniu nie pojawi się prezydent Andrzej Duda. Ma to być konsekwencja wyprowadzenia dwóch skazanych posłów z Pałacu Prezydenckiego. Politycy opcji rządzącej mówią o niezrozumiałej decyzji głowy państwa.
44 letni Konrad K. to radny z Międzyrzeca Podlaskiego i pracownik miejskiej instytucji. 19 czerwca policjanci drogówki zatrzymali go w ramach rutynowej kontroli. Okazało się, że prowadził auto pod wpływem alkoholu. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Nieznany dotychczas biznesmen z Ukrainy zaczął przyciągać uwagę tamtejszych elit. W restauracji 37-letniego mężczyzny goszczą najwięksi politycy w kraju. Dziennikarze portalu pravda.com.ua uważają, że jego działalność jest podejrzana. Mają ku temu przesłanki.
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji odniósł się do pomysłu ulokowania niemieckich policjantów na polsko-białoruskiej granicy. W opinii Tomasza Siemoniaka nie ma powodu, aby "na tym etapie sięgać po to rozwiązanie".
Jan Krzysztof Ardanowski oficjalnie wystąpił z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Po 23 latach opuścił szeregi partii Jarosława Kaczyńskiego. Władze partii skomentowały decyzję byłego ministra rolnictwa.