W tekście umieszczono linki reklamowe naszego partnera

Wróć do spisu treści

Poco F6 Pro vs Poco F6. Konstrukcja, jakość wykonania, wygoda obsługi

Już na pierwszy rzut oka widać, że stylistycznie oba nowe smartfony Poco łączy niewiele. I w sumie, nie powinno to nikogo dziwić, gdyż model Poco F6 Pro to odpowiednik chińskiego Redmi K70, a Poco F6 jest europejskim klonem modelu Redmi Turbo 3. Mamy zatem w tegorocznej linii F zlepek dwóch różnych linii smartfonów i stąd owe zupełnie rożne stylistyki. Oznacza to też przy okazji zbliżony brak spójności w specyfikacjach smartfonów, ale o tym więcej przeczytacie w kolejnym rozdziale.

Poco F6 po lewej i Poco F6 Pro po prawej Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Poco F6 po lewej i Poco F6 Pro po prawej

Pozornie, fronty obu nowych Poco wypełniają tej samej wielkości, płaskie, 12-bitowe ekrany AMOLED 120 Hz o przekątnej 6,67 cala. Różnią się one jednak rozdzielczością. W Poco F6 jest to panel 1220 x 2712 pikseli, a w modelu pro - 1440 x 3200 pikseli, czyli klasy QHD+. Dla większości użytkowników różnica ta będzie jednak niedostrzegalna lub pomijalna w codziennym użytkowaniu. Za to fakt zastosowania do ochrony ekranu tańszego Poco F6 lepszego szkła Gorilla Glass Victus, a w droższym modelu bardziej podatnego na zarysowania, dużo starszego Gorilla Glass 5... może mieć już znaczenie.

Poco F6 Pro jest oczywiście smartfonem droższym i od razu widoczną, jakościową różnicą na plus dla niego jest obecność solidnej, aluminiowej ramy. W Poco F6 została ona wykonana z plastiku, choć trzeba przyznać, że elegancko pomalowanego matowym lakierem. To jakościowe ograniczenie konstrukcyjne korzystnie wpłynęło z kolei na masę Poco F6. Jest on bowiem o aż 30 gramów lżejszy od modelu pro (179 vs 209 gramów) i wyraźnie czuć tę różnicę w dłoni. Co więcej, obudowa Poco F6 uzyskała certyfikat odporności na zachlapanie IP64, podczas, gdy Xiaomi nie wspomina o podobnym certyfikacie w specyfikacji droższego Poco F6 Pro. Prawda, że dziwne... raczej o tym nie zapomnieli.

Poco F6 na dole i Poco F6 Pro na górze Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Poco F6 na dole i Poco F6 Pro na górze

W obu modelach pojawiły się podekranowe, optyczne czytniki linii papilarnych, które pracują z dobrą szybkością i pewnością.

Smartfony mają głośniki stereo i obsługują po dwie karty Nano SIM, ale dlaczego przy tak mocnych chipsetach zabrakło wsparcia dla wirtualnych kart eSIM? Dla niektórych, problemem może być też zastosowanie w smartfonach starszego, wolniejszego portu USB 2.0. W teoretycznie flagowej serii urządzeń na rok 2024... słabo to zaiste wygląda. Xiaomi nie zapomniało natomiast o klasycznych dla jej smartfonów portach podczerwieni (IrDA).

Dość interesująco przedstawia się porównanie systemów audio obu smartfonów. Głośniki w podstawowym Poco F6 grają bowiem ze zbliżoną efektywnością (górny ma dodatkowe otwory wylotowe dźwięku na górze ramki), ale to brzmienie głośników Poco F6 Pro jest pełniejsze i przez to przyjemniejsze dla ucha.

Poco F6 na dole i Poco F6 Pro na górze Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Poco F6 na dole i Poco F6 Pro na górze

Ciekawie prezentuje się też zestawienie specyfikacji aparatów obu smartfonów. Są bowiem do siebie funkcjonalnie bardzo zbliżone, przynajmniej teoretycznie. W obu działają moduły standardowe o rozdzielczości 50 MP (f/1.6, ekwiwalent 24 mm, PDAF) z systemem OIS oraz moduły szerokokątne o podstawowej rozdzielczości 8 MP (f/2.2, FF). Oczywiście, model pro otrzymał nieco lepszą, 50-megapikselową matrycę od OmniVision Light Fusion 800 (1/1,55"), a w aparacie Poco F6 pracuje mniejszy, choć również ceniony za jakość sensor Sony IMX882 (1/1,95"). Dodatkowo, jako trzeci, w aparacie Poco F6 Pro pojawił się moduł makro 2 MP bez systemu AF, czyli... typowa, zabawkowa zapchajdziura bez realnego znaczenia - lepsze zdjęcia makro zrobimy modułami standardowymi z cyfrowym zoomem 3x.

Poco F6 na dole i Poco F6 Pro na górze Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Poco F6 na dole i Poco F6 Pro na górze

Zdecydowanie na plus obu smartfonów zaliczyć za to muszę obecność w fabrycznych zestawach ładowarki sieciowej. Oprócz niej otrzymamy jeszcze: etui, wypychacz szufladki kart oraz przewód USB.

Wróć do spisu treści

Poco F6 Pro vs Poco F6. Specyfikacja techniczna i wydajność

Czas na wspomniane już paradoksy związane ze specyfikacją nowych smartfonów Poco. W modelu pro pojawił się zeszłoroczny flagowy Snapdragon 8 Gen 2. W Poco F6 pracuje zaś tegoroczny, lecz drugi od góry układ Snapdragon 8s Gen 3. W praktyce oznacza to bardzo podobną wydajność, przy czym Snapdragon 8s Gen 3 ma nowocześniejsze rdzenie w swoim procesorze - 1x Cortex-X4 + 4x Cortex-A720 + 3x Cortex-A520, obsługa instrukcji ARMv9.2-A), podczas gdy w Snapdragonie 8 Gen 2 znajdziemy: 1x Cortex-X3 + 2x Cortex-A715 + 2x Cortex-A710 + 3x Cortex-A510, obsługa instrukcji ARMv9-A. Układy 3. generacji ze stajni Qualcomma wyposażono ponadto w mocniejsze układy NPU odpowiedzialne za obsługę funkcji związanych z generatywnym AI, a na start więcej ich ma paradoksalnie model pro.

Qualcomm zabezpieczył się jednak przed wykorzystywaniem mocnego, ale i tańszego Snapdragona 8s Gen 3 zamiast Snapdragona 8 Gen 3 we flagowych smartfonach, ograniczając w nim niektóre parametry, jak choćby wydajność GPU czy maksymalną rozdzielczość zapisywanego wideo do jakości 4K. Pełnoprawny Snapdragon 8 Gen 2, czy tegoroczny Snapdragon 8 Gen 3 obsługują zapis wideo 8K.

Oba smartfony występują w edycjach z pamięcią 12 GB RAM (LPDDR5X) oraz 512 GB pamięci dla danych (UFS 4.0). Model Poco F6 Pro możemy natomiast zafundować sobie także z 16 GB RAM i 1 TB pamięci dla danych (wymaga to jednak dopłaty 400 złotych).

Model pro wyprzedza klasyczną F6-kę obecnością lepszej karty Wi-Fi 7 (w Poco F6 - Wi-Fi 6), za to tańszy model ma nowocześniejszy moduł Bluetooth 5.4 (edycja 5.3 w Poco F6 Pro).

Oba urządzenia podpadły mi liczbą instalowanych na start zbędnych aplikacji. W ich Androidzie 14 (nakładka Hyper OS) aż roi się od darmowych gier i aplikacji (naliczyłem około 20 niepotrzebnych pozycji), z których obecności producent czerpie oczywiście zyski. Konfigurując smartfony Xiaomi musimy też uważać na udzielane uprawnienia i wyłączyć fabrycznie zaznaczone pozwolenia na uruchamianie reklam w firmowych aplikacjach. Więcej o tym, gdzie znajdują się odpowiednie przełączniki dowiecie z się z tego artykułu. Poprawki zabezpieczeń systemu operacyjnego dla modelu Poco F6 Pro w czasie testu datowane były na czerwiec 2024, a w wypadku Poco F6 - na maj 2024. Tu jest więc wszystko na czasie.

Wydajność

Oba smartfony mają wydajne chipsety oraz dużą ilość wbudowanej pamięci. Oznacza to, że nie będziemy mieli problemów z płynnością ich codziennej pracy. Wszystkie obecnie dostępne w Sklepie Play aplikacje i gry są w zasięgu Snapdragona 8 Gen 2 oraz Snapdragona 8s Gen 3.

Throttling

W modelu Poco F6 udało się konstruktorom Xiaomi całkiem skutecznie zapanować nad zjawiskiem termicznego throttlingu. W teście Wild Life Extreme Stress Test z aplikacji 3DMark uzyskał bowiem bardzo dobry rezultat stabilności wydajności - 83,6 procent, dobry zwłaszcza jak na sprzęt z tak wydajnym chipsetem. Telefon nagrzał się w jego trakcie do 45 stopni Celsjusza.

Jednak to w wypadku modelu Poco F6 Pro Xiaomi szczyci się największym chłodzeniem LiquidCool 4 wykonanym ze stali nierdzewnej, o powierzchni aż 5000 mm² (w Poco F6 ma ono 4800 mm²). Podczas testu Wild Life Extreme Stress Test, obudowa Poco F6 Pro subiektywnie wydawała się być cieplejsza niż korpus Poco F6, ale wrażenie to wynika z nagrzewającej się całościowo metalowej ramki - obudowa smartfonu jest również ciepła na dole. Tymczasem Poco F6 nagrzewa się głównie na górze, zwłaszcza obok sekcji aparatu. Pomiary pokazały, że Poco F6 Pro osiągnął podczas tej samej próby temperaturę jedynie 43 stopni Celsjusza. Natomiast wynik testu stabilności wydajności pod obciążeniem choć niezły - 70,7 procent - pokazuje, iż model pro utrzymuje dzielnie stabilność przez 4 minuty, po czym lawinowo ona spada i już na tym niższym poziomie pozostaje. W Poco F6 spadek wydajności pojawia się od samego początku, ale jest mniejszy i stopniowy, czyli podczas długiego grania, to właśnie tańszy ze smartfonów Xiaomi okaże się finalnie wydajniejszym.

Wykresy stabilności wydajnośći w czasie - po lewej dla Poco F6 Pro, po prawej dla Poco F6 Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Wykresy stabilności wydajnośći w czasie - po lewej dla Poco F6 Pro, po prawej dla Poco F6
Wróć do spisu treści

Poco F6 Pro vs Poco F6. Ekrany

Wspomniałem już, że smartfony otrzymały płaskie ekrany AMOLED 120 Hz o takiej samej przekątnej - 6,67 cala. Poco F6 Pro wygrywa jednak jego rozdzielczością - 1440 x 3200 pikseli vs 1220 x 2712 pikseli w Poco F6. Urządzenia obsługują wyświetlanie treści HDR we wszystkich popularnych formatach (Dolby Vision, HDR10+ i HLG) oraz zgodne są z zabezpieczeniami Widevine na najlepszym poziomie L1. Producent obiecuje nam, że ekran Poco F6 Pro ma szczytową jasność 4000 cd/m2, a ten z Poco F6 "jedynie" 2400 cd/m2. Jednak w wypadku bardziej realistycznego pomiaru (jasność HBM) oba ekrany mają już tylko deklarowane 1200 cd/m2.

Poco F6 po lewej i Poco F6 Pro po prawej Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Poco F6 po lewej i Poco F6 Pro po prawej

Czas zatem na wyniki pomiarów jakości zastosowanych w Poco F6 Pro i Poco F6 ekranów. Subiektywnie, jakość wyświetlanego obrazu jest bardzo zbliżona, zarówno pod względem jakości wyświetlanych kolorów, jak i czytelności obrazu w słoneczny dzień. Oczywiście, jak na panele AMOLED przystało: kontrast obrazu, czerń oraz kąty widzenia są tu również bardzo dobre.

Oryginalny kolo PRO (ustawienie domyślne)

Pracując w domyślnym ustawieniu Oryginalny kolor PRO ekrany obu smarfonów wyświetlają kolory z internetowego gamutu sRGB. W obu wypadkach mamy też do czynienia z nieco ochłodzoną tonacją kolorów (temperatura bieli dla Poco F6 Pro wynosi 7112 K, a dla Poco F6 - 6971 K). Błąd odwzorowania kolorów średnia Delta E 2000 dla obu modeli okazał się być dokładnie taki sam - to bardzo dobre 1,96.

Poco F6 Pro - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu Oryginalny kolor PRO Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Poco F6 Pro - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu Oryginalny kolor PRO
Poco F6 - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu Oryginalny kolor PRO Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Poco F6 - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu Oryginalny kolor PRO

Jeśli natomiast w ustawieniu Temperatura kolorów wybierzemy pozycję Ciepłe, wówczas w obu wypadkach uzyskamy bardziej neutralną tonację kolorów z temperaturą bieli w okolicach 6600 K, czyli prawie idealną. Jedyną funkcją, której brakuje w modelu bez pro w nazwie jest Kolory adaptacyjne - dopasowuje automatycznie tonację kolorów do temperatury oświetlenia zewnętrznego.

Maksymalna luminancja bieli w trybie automatycznej kontroli jasności wynosi dla modelu Poco F6 Pro - 1098 cd/m2, a w wypadku Poco F6 - 960 cd/m2. Obie te wartości, choć są nieco niższe niż deklarowane 1200 cd/m2 gwarantują dobrą czytelność wyświetlanego obrazu na zewnątrz w słoneczny dzień.

Żywe

W tym ustawieniu ekrany smartfonów wreszcie wyświetlają barwy z szerokiej, hollywoodzkiej przestrzeni barwowej DCI-P3. Będą więc one obecnie subiektywnie bardziej intensywne. Ogólna tonacja kolorów nadal jest nieco zbyt chłodna - temperatura bieli dla Poco F6 Pro wynosi 7115 K, a dla Poco F6 - 7097 K. Z kolei błąd odwzorowywania kolorów średnia Delta E 2000 to dla modelu pro 2,68, a dla zwykłego Poco F6 - 2,59. Nieco wyższy niż dla gamutu sRGB, ale nadal przyzwoity. Ponownie mamy do czynienia z bardzo zbliżoną kalibracją ekranów obu smartfonów i zbliżoną jakościowo reprodukcją kolorów.

Poco F6 Pro - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu Żywe Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Poco F6 Pro - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu Żywe
Poco F6 Pro - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu Żywe Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Poco F6 Pro - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu Żywe

Odświeżanie obrazu

Smartfony zostały wyposażone w tryby adaptacyjnego odświeżania obrazu. Odświeżanie 120 Hz pojawia się tu na 2-3 sekundy po każdorazowym dotknięciu ekranu, po czym zostaje ono zmniejszone do 60 Hz. W 60 Hz pracują zaś cały czas aplikacje: Mapy, Aparat, YouTube czy Zdjęcia Google.

W ustawieniu 60 Hz smartfony cały czas wykorzystują zablokowane odświeżanie na 60 Hz, a tryb 120 Hz działa... ponownie adaptacyjnie, przy czym główną zmianą jaką zauważyłem była praca w 120 Hz aplikacji Zdjęcia Google.

W nowych smartfonach Poco nie mamy więc do czynienia z ekranami LTPO, ani jakąś bardziej zaawansowaną techniką adaptacji odświeżania. To proste rozwiązania znane obecnie nawet ze smartfonów klasy podstawowej.

Wróć do spisu treści

Poco F6 Pro vs Poco F6. Sekcja zasilania

W obu urządzeniach pojawiły się akumulatory o pojemności 5000 mAh i oba smartfony obsługują wyłącznie przewodowe ich ładowanie. Oczywiście, obowiązkowo o wysokiej wydajności - 120 W w wypadku Poco F6 Pro i 90 W dla Poco F6. Na ile różnica ta przekłada się na praktykę?

Akumulator Poco F6 Pro ładuje się w czasie około 30 minut, a Poco F6 - około 40 minut. Przy czym w czasie pierwszego kwadransa ładowania Poco F6 jest w stanie odzyskać około 55 procent energii, a Poco F6 Pro - 65, czasem nawet 70 procent. Powiedzmy zatem szczerze, że w praktyce nie są to znaczące funkcjonalnie różnice. Oba sprzęty ładują się bardzo sprawnie.

Co gorsze dla Poco F6 Pro... oba smartfony w codziennym użytkowaniu pracują również zbliżony czas na swoich akumulatorach. Niestety, nie są to jakieś wybitne wyniki. Nie będą one miały oczywiście problemu z wytrzymaniem całego multimedialnego dnia pracy, czasami nawet półtora, ale... liczyłem na nieco więcej. Test baterii z aplikacji PCMark 3.0 lepiej ocenił natomiast tańszy Poco F6, który uzyskał w nim rezultat 12 godzin i 38 minut. Poco F6 Pro ten sam test zakończył z wynikiem 10 godzin i 16 minut.

Wróć do spisu treści

Poco F6 Pro vs Poco F6. Aparaty

W wypadku Poco F6 mamy do czynienia z doskonałym przykładem marketingowej stylistyki aparatu. Na pierwszy rzut oka widać bowiem obecność aż czterech optyk. Oczywiście to tylko marketing, gdyż w jednym z pierścieni siedzi sobie dioda doświetlająca scenę, a w drugim zabawkowy, szerokokątny moduł makro 2 MP bez AF. Mamy więc tu tylko dwa sensowne moduły - standardowy 50 MP (f/1.6, ekwiwalent 24 mm, PDAF, OIS, matryca OmniVision Light Fusion 800, 1/1,55" oraz moduł szerokokątny o rozdzielczości 8 MP (f/2.2, FF).

Poco F6 niewiele ustępuje jednak w tym względzie starszemu bratu. Również ma tylko dwa moduły fotograficzne - standardowy 50 MP (f/1.6, PDAF, OIS, matryca Sony IMX882, 1/1,95") i taki sam szerokokątny 8 MP (f/2.2, FF). Trzeci czarny pierścień to atrapa, którą otacza diodowa lampa oświetlająca fotografowaną scenę.

 Poco F6 na górze i Poco F6 Pro na dole zdjęcia Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Poco F6 na górze i Poco F6 Pro na dole zdjęcia

Z kolei przednie aparaty smartfonów to: moduł szerokokątny 16 MP (f/2.4, FF) w Poco F6 Pro oraz 20 MP (f/2.2, FF) w Poco F6. Nieco lepiej wygląda on więc w tańszym ze smartfonów.

  Poco F6 na dole i Poco F6 Pro na górze zdjęcia Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Poco F6 na dole i Poco F6 Pro na górze zdjęcia

Zdjęcia dzienne

szeroki kąt

Zdjęcia dzienne z modułów szerokokątnych obu smartfonów nie zachwycają. To znaczy, jak na cenową półkę 2000-2500 złotych i klasę średniaków nie ma co narzekać, jeśli jednak mielibyśmy traktować testowane urządzenia jako sprzęty flagowe (jak chce producent)... to już gorzej. Na obrazach widać bowiem artefakty pozostawione przez technikę wyostrzania, w cieniach pojawia się elektroniczny szum, a jakość rejestrowanych detali jest mocno przeciętna.

Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć)
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć)

moduł standardowy

Zdjęcia z modułu standardowego Poco F6 Pro mają nieco cieplejszą tonację kolorów, co jest przyjemniejsze dla oka. Jednak ogólna jakość kadrów - szczegóły, poziom szumów, naświetlenie - są w obu telefonach zbliżone i podobnej klasy.

Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć)
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć)

Zoom cyfrowy

Na obrazach z zoomem cyfrowym stara się brylować tańszy Poco F6 - radzi sobie bowiem nieco lepiej z rejestrowaniem szczegółów obrazu. Nie są to ponownie różnice klasy, ale... w bezpośrednim porównaniu dostrzegalne.

Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć)
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć)

Zdjęcia nocne

szeroki kąt

Nocne zdjęcia szerokokątne także na pierwszy rzut oka prezentują zbliżony poziom. Po ich obejrzeniu w skali 1:1 łatwo jednak zauważymy, że Poco F6 ma jakiś problem z oprogramowaniem aparatu i na fasadzie Zamku Królewskiego oraz w okolicy prawego wejścia do Pałacu Pod Blachą pojawiają się na zdjęciach dziwne artefakty. Mam nadzieję, że Xiaomi także zauważyło ten problem i wyeliminuje go przy okazji kolejnej aktualizacji oprogramowania smartfonu.

Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć)
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć)

moduł standardowy

Wyraźnie lepszej jakości detale mają za to nocne zdjęcia z modułu standardowego Poco F6 Pro. Lepiej radzi on też sobie z chronieniem jasnych obszarów przed przepaleniem, choć odbija się to nieznacznie na ekspozycji zdjęć - są nieco ciemniejsze niż te pochodzące z aparatu Poco F6.

Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć)
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Po lewej zdjęcie z Poco F6 Pro, po prawej z aparatu Poco F6 (kliknij, aby powiększyć)

Podsumowując, widać lekką przewagę aparatu droższego Poco F6 Pro, szczególnie na kadrach nocnych, jednak jeśli zwykle oglądacie wykonane zdjęcia na ekranie smartfonu, telewizora czy wysyłacie je poprzez serwisy społecznościowe... wówczas większość z tych zalet będzie zapewne pomijalna.

Wróć do spisu treści

Poco F6 Pro vs Poco F6. Podsumowanie porównania

Na start porównajmy ceny obu nowości Xiaomi. Poco F6 w edycji 12 GB / 512 GB kosztuje w sklepach około 2099 złotych, a wyposażony w tyle samo pamięci Poco F6 Pro - 2560 złotych. To zaś pokazuje, że pomimo teoretycznych flagowych aspiracji, smartfony wycenione zostały niczym solidne średniaki, czyli... bardzo racjonalnie. Kiedyś to był standard marki Poco. Dla porównania, za najlepszy w średniopółkowej serii Redmi Note 13 Pro+ musimy zapłacić 2199 złotych, choć nie zapominajmy, że ma on wodoszczelną obudowę (IP68), ładowanie 120 W oraz aparat z głównym modułem 200 MP.

Przy różnicy ceny wynoszącej około 450 złotych Poco F6 Pro i Poco F6 pozostają jednak przede wszystkim poważnymi rywalami dla samych siebie. Który zatem i kiedy lepiej wybrać?

W ogólnym rozrachunku, czyli w kategorii cena/jakość lepiej wypada oczywiście podstawowy Poco F6 - jest tańszy, a gwarantuje wydajność i funkcjonalność bardzo podobną do flagowego Poco F6 Pro. Z tej okazji otrzymuje on nasze redakcyjne wyróżnienie.

Wyróznienie dla modelu Poco F6
Wyróznienie dla modelu Poco F6

Jadnak osoby ceniące lepsze wykonanie (metalowa rama) lub wrażliwe na subtelne detale w jakości zdjęć powinny raczej sięgnąć po model Poco F6 Pro. Rożnica w cenie nie jest ogromna, a Snapdragon 8 Gen 2 to wciąż doskonały chipset, którego wydajność bez trudu wystarczy na kolejne 3 lata.