• Rynek wyraźnie idzie w kierunku dużych i bardzo dużych ekranów – w 2024 r. jest zdecydowanie mniej nowych 55-calowych niż w latach poprzednich
  • Za akceptowalny telewizor 55-calowy trzeba zapłacić ok. 2 tys. zł. W tańszych modelach mogą wystąpić m.in. problemy z podświetleniem
  • Kupno telewizora 50 cali ma sens tylko w przypadku mocno ograniczonego budżetu. W każdej innej sytuacji lepiej wybrać TV 55 cali
  • Najciekawszy wybór telewizorów 55-calowych mają osoby bez limitu budżetu
  • Telewizor 55 cali ze średniej półki cenowej powinien mieć złącza HDMI 2.1 o pełnej przepustowości oraz obsługiwać 120 Hz
  • W lipcu 2024 r. do sklepów trafiło kilka bardzo dobrych nowych telewizorów 55 cali, ale są one drogie

W tekście umieszczono linki reklamowe naszego partnera.

Czym różnią się od siebie tanie i drogie telewizory 55-calowe?

Co zapewne nikogo nie zaskoczy, telewizor 55-calowy za 1,8 tys. zł nie jest równy telewizorowi 55-calowemu za 3, 6 czy nawet 12 tys. zł. Mogą się one różnić rodzajem matrycy, podświetlenia i klasą procesora odpowiedzialnego za przetwarzanie strumienia wideo. To wszystko wpływa na końcową jakość wyświetlanego obrazu – zwłaszcza skalowanie treści w niższej rozdzielczości (na przykład programów telewizyjnych), odwzorowanie kolorów i efekt HDR. W dużym uproszczeniu telewizory można podzielić na kilka kategorii jakościowych:

  • podstawowe telewizory LCD 60 Hz;
  • telewizory LCD 60 Hz QLED obsługujące szeroką paletę barw;
  • telewizory LCD QLED z matrycą 120 Hz, która znacznie poprawia płynność obrazu (na przykład w grach i sporcie);
  • telewizory LCD ze strefowym podświetleniem krawędziowym, w których efekt HDR zaczyna być widoczny;
  • telewizor LCD z wielostrefowym podświetleniem FALD lub mini-LED i telewizory OLED, w których HDR robi duże wrażenie.

Jednak telewizor wyższej klasy to też lepsza płynność działania aplikacji (głównie za sprawą lepszego procesora) i pozostałych funkcji Smart TV, bardziej atrakcyjny design czy lepsza jakość dźwięku wydobywającego się ze wbudowanych głośników.

Jeśli szukamy telewizora 55 cali, warto wybierać modele ze stabilną platformą Smart TV Foto: Komputer Świat
Jeśli szukamy telewizora 55 cali, warto wybierać modele ze stabilną platformą Smart TV

Przy okazji przypominamy, że należy unikać telewizorów niepewnych firm i modeli z niezbyt znanymi systemami operacyjnymi, ponieważ mogą mieć bardzo ograniczoną funkcjonalność i być bardzo nieintuicyjne.

Nowe czy "stare" telewizory 55 cali? Przegląd rynku

Premiery telewizorów w 2024 r. wyraźnie pokazują, że producenci idą w kierunku dużych i bardzo dużych ekranów. Jeszcze do niedawna wszystkie flagowce i warte uwagi modele były dostępne przede wszystkim w rozmiarach 55 i 65 cali. Teraz jednak coraz więcej nowości oferowanych jest w wersjach od 65 cali wzwyż jak choćby bezprzewodowy LG OLED M4 wykorzystujący panel OLED META drugiej generacji. Z kolei Philips OLED 959 na tej samej matrycy będzie dostępny tylko jako telewizor 65-calowy.

Bezprzewodowy telewizor LG OLED M4 Signature nie będzie dostępny w rozmiarze 55 cali Foto: Komputer Świat
Bezprzewodowy telewizor LG OLED M4 Signature nie będzie dostępny w rozmiarze 55 cali

Natomiast Samsung zrezygnował w 2024 r. z telewizora 8K w wariancie 55 cali (seria QN700 nie będzie kontynuowana), a jeden z ciekawszych średniopółkowych tegorocznych telewizorów mini-LED TCL C855 (sprawdź test TCL C855) jest dostępny w rozmiarach 65, 75, 85 i 98 cali.

Samsung S95D Foto: Samsung
Samsung S95D

Czy to oznacza, że nie ma dobrych nowych telewizorów 55 cali? W przypadku Samsunga osoby szukające TV w tym rozmiarze mogą postawić na OLED-a z panelem QD-OLED trzeciej generacji. Model S95D zaoferować ma jeszcze wyższą jasność, a matowy ekran z powłoką antyrefleksyjną świetnie sprawdzi się w salonie, gdzie wpada dużo światła słonecznego. Do tego telewizory ze średniej i wyższej półki takie otrzymują nowe wersje procesorów obrazu (NQ8 AI Gen3 dla modeli 8K oraz NQ4 AI Gen2 dla OLED, QLED i Neo QLED), ale to tyle, jeśli chodzi o nowości. Cena 55-calowego Samsunga S95D? W zależności od sklepu to niecałe 10 lub blisko 12 tys. zł.

Jeśli chodzi o LG, osoby szukające bardzo dobrego TV premium w rozmiarze 55 cali już teraz mogą kupić najnowszy LG OLED G4, czyli telewizor z panelem OLED META drugiej generacji. Musicie jednak przygotować się na wydatek blisko 13 tys. zł. Modele ze średniej półki jak C4 i B4 są obecnie za drogie w stosunku do oferowanych możliwości.

Telewizory LG 2024. OLED, QNED i nowości w webOS Foto: Komputer Świat
Telewizory LG 2024. OLED, QNED i nowości w webOS

Za to TCL ma sporo nowych telewizorów 55 cali, ale większość z nich to jedyne odświeżone modele z roku poprzedniego, jak TCL C655. Hisense przyjął podobną taktykę, ale ten chiński producent wprowadza swoje nowości stopniowo i na razie mówimy o 2-3 nowych modelach dostępnych w rozmiarach 55 cali. Niestety w 2024 r. nie doczekamy się Hisense UX, czyli topowego modelu tego producenta, o takiej przekątnej.

Dlatego na razie rekomendujemy wybór modeli z rocznika 2023, które mimo że określane są jako "stare", ciągle będą telewizorami na lata, a dzięki licznym obniżkom i promocjom ich aktualna cena jest znacząco niższa od ofert premierowych. W lipcu 2024 r. w sklepach jest kilka nowych bardzo dobrych telewizorów 55 cali, ale są one zarezerwowane dla fanów gadżetów lub osób z głębokimi portfelami (często to jedna i ta sama grupa).

Najlepsze telewizory 55 cali w lipcu 2024 r.

W lipcu 2024 r. w ofercie sklepów jest ponad 300 modeli 55-calowych telewizorów 4K w cenie od 1,7 do blisko 17 tys. zł. W rzeczywistości zakres cenowy modeli wartych uwagi jest na szczęście mniejszy. Niemniej, na podstawowy telewizor 55 cali w lipcu 2024 r. trzeba wydać nieco ponad 2 tys. zł, a za sprzęt wyższej jakości – około trzech razy więcej. Spektrum cenowe jest więc szerokie, a my staramy się wyjaśnić w opisach polecanych ekranów, co zyskujemy, wybierając sprzęt wyższej klasy. Czasem będzie to lepszy, płynniejszy obraz, a w niektórych przypadkach kluczowy okazać się może dźwięk czy dodatkowe funkcje (np. dla graczy).

Podstawowy QLED – TCL C645

Telewizor TCL C645 to jeden z tańszych sposobów na kupno QLED-a Foto: TCL
Telewizor TCL C645 to jeden z tańszych sposobów na kupno QLED-a

Model C645 jest ciekawą propozycją dla osób szukających budżetowego telewizora zapewniającego nieco lepszą jakość obrazu. Kropki kwantowe (QLED) gwarantują w nim szerszą niż w standardowym odbiorniku LCD paletę kolorów, a fani sportu z pewnością docenią niezły jak na telewizor w tej cenie upłynniacz ruchu – choć dalej warto pamiętać, że mamy do czynienia z częstotliwością odświeżania obrazu 60 Hz. W trybie Game Master można zwiększyć tę wartość do 120 Hz, ale wtedy rozdzielczość automatycznie obniża się do Full HD. Dzięki tej funkcji TCL C645 będzie dobrą propozycją dla osób chcących grać na Xboksie Series S lub konsoli poprzedniej generacji. Zainteresowani Netfliksem i treściami dostępnymi w serwisach streamingowych/VOD mogą z kolei liczyć na bogatą ofertę aplikacji w ramach systemu Google TV.

W 2024 r. TCL C645 doczekał się dwóch następców – TCL C655 i C655 Pro. Jedyna zauważalna różnica pomiędzy TCL C645 a nowszym TCL C655 to wsparcie jeszcze szerszej palety barw, co przełoży się na żywsze kolory. Z kolei TCL C655 Pro dysponuje lepszym podświetleniem (FALD). Różnica w cenie pomiędzy obiema konstrukcjami dla wariantu 55 cali to kilkaset złotych, więc póki starszy model jest dostępny w sprzedaży, rekomendujemy wybór właśnie jego.

QLED 120 Hz dla graczy w dobrej cenie – Hisense E7KQ Pro

Telewizor Hisense E7KQ Pro to jeden z lepszych telewizorów ze średniej półki cenowej. Matryca 120 Hz, warstwa kropek kwantowych i liczne funkcje dla graczy czynią z tego telewizora bardzo dobrą propozycję dla fanów gamingu. Foto: Komputer Świat
Telewizor Hisense E7KQ Pro to jeden z lepszych telewizorów ze średniej półki cenowej. Matryca 120 Hz, warstwa kropek kwantowych i liczne funkcje dla graczy czynią z tego telewizora bardzo dobrą propozycję dla fanów gamingu.

Wysoka płynność obrazu i wiele funkcji przydatnych dla graczy – to wszystko zamknięte w 55-calowym telewizorze QLED od Hisense. Gracze ucieszą się z HDMI 2.1 o pełnej przepustowości oraz z wysokiej częstotliwości odświeżania obrazu — bazowe 120 Hz przy 4K zamienić można na 240 Hz w rozdzielczości Full HD. Dużą zaletą tego sprzętu jest lepszy niż w innych sprzętach z tego segmentu cenowego system nagłośnienia oraz szybki system Smart TV VIDAA. Do pełni szczęścia brakuje pojedynczej podstawki, ale biorąc pod uwagę cenę i liczne obniżki Hisense E7KQ Pro to jeden z lepszych telewizorów ze średniej półki, jakie są teraz w sprzedaży. Więcej o tym modelu możecie przeczytać w teście Hisense E7KQ Pro.

Choć następca tego modelu trafił już do sprzedaży, Hisense E7NQ Pro jest droższy o 1000 zł, dlatego na razie rekomendujemy wybór modelu z roku 2023.

Dobry telewizory 4K 120 Hz z Ambilight — Philips The One 8818

Philips The One 8818 (Philips 65PUS8818) Foto: Komputer Świat
Philips The One 8818 (Philips 65PUS8818)

Philips nie jest już takim gigantem na rynku telewizorów jak jeszcze kilkanaście lat temu, ale ciągle ma w swojej ofercie sporo ciekawych modeli, które kuszą zewnętrznym podświetleniem Ambilight. Dla fanów tej marki i technologii opłacalnym cenowo wyborem będzie Philips The One 8818, czyli model 4K z matrycą 120 Hz. Takie połączenie docenią przede wszystkim gracze, zwłaszcza jeśli dodamy do tego HDMI 2.1 o pełnej przepustowości. Za upłynnianie ruchu, upscaling i sprawne działanie platformy Smart TV (Google TV) odpowiada nowy chipset 7th Gen Philips P5 AI. Osoby z mniejszą półką pod telewizor docenią z kolei pojedynczą podstawkę. Więcej o tym telewizorze przeczytacie u nas w szczegółowym teście Philips The One 8818.

Telewizor idealny do powieszenia na ścianie — Samsung The Frame LS03DA (2024)

Samsung The Frame idealnie sprawdzi się w jasnym salonie zawieszony na ścianie Foto: Samsung
Samsung The Frame idealnie sprawdzi się w jasnym salonie zawieszony na ścianie

Wśród telewizorów 55 cali znaleźć też można kilka nieoczywistych modeli, a jednym z nich jest Samsung The Frame, czyli konstrukcja przypominająca obraz, która najlepiej prezentuje się powieszony na ścianie – choć oczywiście ma również nóżki, więc można postawić ją na półce RTV. Oprócz świetnego designu Samsung The Frame oferuje poszerzoną paletę barw (QLED), wyższą częstotliwość odświeżania (120 Hz) oraz lepszą niż w innych telewizorach powłokę antyrefleksyjną. To szczególnie istotne, gdy do pomieszczenia dostaje się dużo światła słonecznego.

Świetny HDR w dobrej cenie — Sony X90L

Sony X90L Foto: Sony
Sony X90L

Telewizory Sony nie należą do tanich, ale są jednymi z lepszych w swoich kategoriach. Tak właśnie jest w przypadku modelu X90L, czyli telewizora LCD z doskonałym podświetleniem, którego mogą mu pozazdrościć ekrany z diodami mini-LED. Przekłada się to na wyraźny efekt HDR, bardzo dobrą czerń i jasny obraz, co będzie ważne w przypadku mocno nasłonecznionych salonów. Dołóżmy do tego jeden z lepszych na rynku procesorów obrazu i matrycę 120 Hz, a dostaniemy jeden z najlepszych telewizorów LCD na rynku, który w ciągu kilku miesięcy obecności na rynku zdążył stanieć.

mini-LED za rozsądne pieniądze – TCL C845

TCL C845 dysponuje wielostrefowym podświetleniem mini-LED oraz dobrymi głośnikami Foto: Komputer Świat
TCL C845 dysponuje wielostrefowym podświetleniem mini-LED oraz dobrymi głośnikami

Rok 2023 w telewizorach LCD ze średniej i wyższej półki cenowej stał pod znakiem mini-LED. Zarówno TCL, jak i Hisense bardzo mocno postawiły na ten typ podświetlenia, zwiększając liczbę stref lokalnego wygaszania. W segmencie cena/jakość przewagę ma TCL C845 — z naszych testów wynika, że telewizor pochwalić się może bardzo wysoką jasnością, dobrym kontrastem i niezłym jak na tę półkę cenową systemem nagłośnienia. To dobry, uniwersalny telewizor, który sprawdzi się podczas oglądania filmów i seriali (również tych wspierających Dolby Atmos/Dolby Vision) oraz pozwoli na cieszenie się transmisjami sportowymi. Nie jest to konstrukcja bez wad (problemy ze stabilnością platformy Google TV), ale w tej cenie to bardzo ciekawa propozycja.

mini-LED i QLED w wersji premium — Samsung QE55QN92C

Telewizor Samsung QN92C to nie tylko świetny wygląd, ale również dobra jakość obrazu i dźwięku. Wyższą częstotliwość odświeżania obrazu i HDMI 2.1 docenią z kolei gracze. Foto: Komputer Świat
Telewizor Samsung QN92C to nie tylko świetny wygląd, ale również dobra jakość obrazu i dźwięku. Wyższą częstotliwość odświeżania obrazu i HDMI 2.1 docenią z kolei gracze.

Uniwersalny telewizor 55 cali klasy premium z podświetleniem mini-LED nie musi kosztować miliona monet, co dobrze pokazuje model QE55QN92C z serii Neo QLED Samsunga. Mocne głośniki obsługujące Dolby Atmos zapewnią dobrą jakość dźwięku bez soundbara, ale czymś, co wyróżnia ten telewizor na tle konkurencji, jest jakość wykonania. Ten telewizor Neo QLED Samsunga to dobra opcja zarówno dla fanów gier, którzy podłączają do większego ekranu komputer lub konsolę, jak i osób szukających odbiornika 4K do oglądania filmów, seriali i rozgrywek sportowych.

Nowe telewizory Neo QLED są już dostępne w sprzedaży, ale z naszych testów wynika, że Samsung QN92D stanowią jedynie odświeżenie serii. Nie oznacza to jednak, że Samsung odpowiednio je wycenił, dlatego rekomendujemy zakup modelu z roku poprzedniego.

Samsung S90C – następca udanego bardzo jasnego OLED-a

Telewizor Samsung S90C to bardzo jasny OLED, który spodoba się zarówno kinomaniakom, jak i graczom Foto: Komputer Świat
Telewizor Samsung S90C to bardzo jasny OLED, który spodoba się zarówno kinomaniakom, jak i graczom

QD-OLED Samsunga z jednym z najlepszych wśród ekranów tej klasy współczynników ceny do jakości. Jedyną istotną wadą tego modelu jest gorszy niż w większości telewizorów z tej półki cenowej system nagłośnienia. To jednak szczegół, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę oferowane możliwości i bardzo przystępną cenę. Więcej o tym sprzęcie przeczytacie w naszym teście (sprawdź test Samsung S90C).

Aktualnie nie wiemy, jaka będzie cena Samsunga S90D, czyli tegorocznego następcy S90/92C, ani kiedy dokładnie trafi do sprzedaży w Polsce. Z kolei Samsung S85D to telewizor OLED wykorzystujący panel WRGB znany choćby z modeli LG OLED C3. Zatem nie otrzymamy tutaj aż tak wysokiej jasności, jak w ekranach QD-OLED.

OLED z Ambilight – Philips OLED 818

Philips 818 OLED Foto: Philips
Philips 818 OLED

Czymś, co wyróżnia telewizory Philipsa na tle konkurencji, jest fabrycznie montowane zewnętrzne podświetlenie Ambilight, które pozwala uzyskać bardzo ciekawy efekt w salonie podczas wieczornych seansów. W połączeniu z dobrym HDR-em i świetnym upłynniaczem ruchu Philips OLED 818 świetnie sprawdzi się jako telewizor dla kinomanów i fanów sportu. Audiofile również powinni być zadowoleni, gdyż konstrukcja została wyposażona w rozbudowany system nagłośnienia (70 W to więcej niż w telewizorach konkurencji z tego segmentu cenowego).

Sony A95L – OLED w wersji premium

Sony A95L Foto: Sony
Sony A95L

Sony A95L to propozycja japońskiego producenta oparta na matrycy QD-OLED drugiej generacji produkcji Samsunga. W połączeniu ze świetnym procesorem odpowiadającym za upłynnianie obrazu i upscaling i bardzo dobrym wykonaniem model A95L z 2023 r. to telewizor na lata zarówno dla fanów filmów/seriali, jak i graczy. Oprócz wszystkich zalet OLED-ów w postaci doskonałej czerni, nieskończonego kontrastu, szerokich kątów widzenia i krótkiego czasu reakcji matrycy, Sony A95L pochwalić się może bardzo wysoką jasnością. To wszystko jednak kosztuje, ale jeśli nie lubicie chodzić na kompromisy, OLED od Sony to coś dla was.

W 2024 r. nie pojawi się nowa wersja telewizora OLED od Sony na panelu QD-OLED, a zamiast tego cały czas produkowany będzie model A95L. Co ciekawe, nowy Samsung S95D na nowym panelu QD-OLED bardzo szybko tanieje, więc niewykluczone, że wkrótce będzie on bardziej opłacalną opcją dla najbardziej wymagających użytkowników.

Szukasz telewizora do konkretnego zastosowania? Sprawdź inne nasze poradniki zakupowe: