„To był prawdopodobnie najgorszy film w historii”. Clint Eastwood przez ten western zwątpił w swoją karierę i chciał odejść

Clint Eastwood wyznał, że jeden western niemal doprowadził do końca jego kariery. Nazwał go „prawdopodobnie najgorszym filmem w historii”.

ciekawostki filmowe
Edyta Jastrzębska 25 czerwca 2024
Źrodło fot. Zasadzka na przełęczy, Jodie Copelan, 20th Century Fox, 1958
i

W karierach niektórych aktorów przychodzi taki moment, że żałują przyjęcia pewnych ról. Szczególnie uderzyło to w Clinta Eastwooda, który po zobaczeniu jednego z filmów ze swoim udziałem chciał zrezygnować z aktorskiej kariery i podążyć zupełnie inną ścieżką, ponieważ wydawało mu się, że to jego koniec.

To wynikło z tego, że wziął udział w produkcji, którą sam nazwał „prawdopodobnie najgorszym filmem w historii” i ze wstydem oglądał ją na wielkim ekranie. O swoich przeżyciach podczas tego seansu opowiedział w rozmowie The Hollywood Reporter, gdzie przyznał, że w tamtym momencie zaczął rozważać poszukanie dla siebie innej ścieżki niż aktorstwo.

Zrobiłem mały film w Fox pod tytułem Zasadzka na przełęczy. Był to prawdopodobnie najgorszy film, jaki kiedykolwiek nakręcono i... Ale grałem w nim drugą główną rolę, a pierwszą grał aktor o nazwisku Scott Brady. Film został nakręcony w osiem dni. Więc to było naprawdę el speedo grande.

I zobaczyłem go. Poszedłem go zobaczyć, był grany jako drugi film fabularny w North Hollywood. Poszedłem, zobaczyłem ten film i powiedziałem, że to koniec. Muszę wrócić do szkoły. Muszę zrobić coś innego, muszę znaleźć pracę innego rodzaju.

Zasadzka na przełęczy, w której oddział kawalerii spotyka na swojej drodze grupę kowbojów i razem próbują przekroczyć terytorium Apaczów, aby dotrzeć do najbliższego fortu i dostarczyć tam dużą ilość broni, rzeczywiście nie cieszy się za dobrą opinią. Film rozczarował nie tylko jedną z jego gwiazd, ale też widownię. A Eastwood w późniejszym czasie podczas innego wywiadu potwierdził swoje dawne uczucia, mówiąc o tym, jak zaczął powtarzać swojej żonie, że zrezygnuje z aktorstwa.

Było tak źle, że zapadałem się coraz niżej w fotelu. Powiedziałem do żony: "Odejdę, naprawdę odejdę".

Rozczarowany jakością produkcji ze swoim udziałem Eastwood na szczęście nie zrezygnował ze swojej kariery i udało mu się zdobyć kolejną rolę – w serialu Rawhide, gdzie zagrał jedną z głównych ról. Dzięki niej aktor nie wycofał się z branży, dzięki czemu mógł dalej się rozwijać i zapisać się w historii.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

Akolita - Siła dwóch, o której mówi Qimir, może dotyczyć ważnej dla Sithów zasady

Akolita - Siła dwóch, o której mówi Qimir, może dotyczyć ważnej dla Sithów zasady

„Co jeśli nie będę mógł znów być sobą?” Jacka Nicholsona przeraziła rola, za którą został nominowany do Oscara

„Co jeśli nie będę mógł znów być sobą?” Jacka Nicholsona przeraziła rola, za którą został nominowany do Oscara

„To najlepsze aktorstwo, jakie kiedykolwiek widziałem”. Tak Anthony Hopkins pochwalił gwiazdę jednego z najlepszych seriali wszech czasów

„To najlepsze aktorstwo, jakie kiedykolwiek widziałem”. Tak Anthony Hopkins pochwalił gwiazdę jednego z najlepszych seriali wszech czasów

Kim jest Ulf White, b��kart Targaryenów z Rodu smoka?

Kim jest Ulf White, bękart Targaryenów z Rodu smoka?

„Popadłem w samozadowolenie”. Daniel Radcliffe „nienawidzi” swojego występu w tej części Harry'ego Pottera

„Popadłem w samozadowolenie”. Daniel Radcliffe „nienawidzi” swojego występu w tej części Harry'ego Pottera