filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 22 czerwca 2024, 10:00

autor: Pamela Jakiel

Ta scena była zbyt brudna nawet jak na Ród smoka i została wycięta, mimo że gwiazda była temu przeciwna

Ród smoka zadebiutował na Max z nowym sezonem. Widzowie nie zobaczą jednak „zwierzęcej” sceny, która została wycięta mimo sprzeciwu aktorki portretującej Alicent. Wiemy, jak twórca serialu uzasadnił swoją decyzję.

Źródło fot. Ród smoka, Ryan Condal, HBO, 2024
i

Gra o tron i Ród smoka to produkcje, które dotychczas zaserwowały widzom wiele mocnych scen. Wygląda jednak na to, że twórcy wciąż stawiają sobie pewne granice dotyczące tego, co można, a czego nie można pokazać w serialu. I tak do ostatecznej wersji debiutującego niedawno drugiego sezonu spon-offu GoT nie weszła scena seksu, którą Olivia Cooke określiła jako bardzo „zwierzęcą” i „cielesną”.

Aktorka wcielająca się w Alicent Hightower w rozmowie z Elle wyjawiła, że pomimo jej sprzeciwu erotyczny fragment decyzją showrunnera nie znalazł się w serialu. Ryan Condal tłumaczył ponoć swoje podejście tym, że scena nie poszerzała wiedzy widzów o bohaterach, a przez to nie była w widowisku konieczna.

To była cholernie brudna scena. Nie była piękna, ale świetnie się ją kręciło. Ryan Condal powiedział, że z tej sceny nie dowiadujemy się niczego nowego o bohaterach. Nie zgadzam się z tym, ale okej. To jego serial.

Uwaga! Poniżej znajdują się spoilery dotyczące 1. odcinka 2. sezonu Rodu smoka.

Przypomnijmy, że pierwszy odcinek Rodu smoka zaskoczył widzów romansem pomiędzy Alicent a portretowanym przez Fabiena Frankela Cristonem. Można więc przypuszczać, że ta „zwierzęca” scena, która nie weszła do serialu, dotyczyła właśnie wspomnianych postaci. Już w epizodzie otwierającym serię widzowie mogli zobaczyć moment zbliżenia pomiędzy bohaterami. Z pewnością nie była to jednak najodważniejsza scena, jaką twórcy przygotowali w tej odsłonie produkcji fantasy.

Warto dodać, że ostatnio nie wszystkim fanom przypadła do gustu „rozwodniona” względem oryginału scena z udziałem bohaterów Blood i Cheese. Choć twórcy nie pokazali ani „zwierzęcej” sceny seksu, ani brutalnego morderstwa, to fani liczący na mocne sceny z pewnością nie będą rozczarowani – przed widzami wciąż jeszcze siedem odcinków drugiego sezonu.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej