filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 12 czerwca 2024, 09:49

Star Wars: The Acolyte to najgorsze Gwiezdne wojny w historii? Nie brakuje takich opinii po 3. odcinku serialu

Za nami premiera 3. odcinka The Acolyte, który spotkał się z wyjątkowo negatywnym odbiorem ze strony widowni. Po nim serial jest przez niektórych oceniany jako najgorsze Gwiezdne wojny.

Źródło fot. The Acolyte, Leslye Headland, Disney+, 2024
i

Uwaga! Poniżej znajdują się spoilery z 3. odcinka The Acolyte.

The Acolyte miało świetny początek, osiągając sporą oglądalność w dniu premiery. W dodatku serial został bardzo pozytywnie przyjęty przez krytyków, ale tego samego nie można powiedzieć o tym, jak oceniają go widzowie. Oczywiście produkcja ma swoich fanów, ale spore grono osób nie ma pozytywnego zdania o dziele Leslye Headland, szczególnie po premierze 3. odcinka, w którym podjęto kilka odważnych decyzji kreatywnych, wprowadzających spore zamieszanie w uniwersum Star Wars.

Zmiany, jakie nowy odcinek The Acolyte wprowadza do kanonu Star Wars, nie spodobały się części widzów. Podają oni w wątpliwość decyzje twórców i scenarzystów i zastanawiają się, gdzie podział się budżet, jaki włożono w tę produkcję, na co uwagę zwrócił m.in. Erik Kane z Forbesa.

Budżet tego serialu wynosił około 180 milionów dolarów i nie jestem w stanie powiedzieć, gdzie się one podziały. Każdy świat wydaje się mały. Każdy plan filmowy jest klaustrofobiczny. Nie ma poczucia skali ani różnorodności. Wszystko jest bezlitośnie generyczne. Ale hej, miecze świetlne!

A co myślą internauci? Mają bardzo podobne zdanie, a nawet są jeszcze bardziej krytyczni wobec 3. odcinka The Acolyte.

Wow, mam za sobą 8 minut 3. odcinka The Acolyte i mam dość. Nie sądzę nawet, że jest to „kontrowersyjna” część. To już nie są Gwiezdne wojny. Nienawidzę tego.

The Acolyte kosztuje tyle, co 15 Godzill Minus One. Każdy odcinek to 22,5 miliona dolarów za 30 minut. Gdzie podziały się te pieniądze? – 300mirrors.

Tak więc plotki o 3. odcinku The Acolyte były prawdziwe, Osha i Mae również zostały stworzone z Mocy, a to rujnuje wyjątkowość Wybrańca, Anakina Skywalkera. Wybraniec był wyjątkowy i dlatego jego narodziny były wyjątkowe. Teraz jest prawdopodobnie tylko jednym z wielu Wybrańców... – SBoi6642174.

Scenariusz jest strasznie zły w tym odcinku. Myślę, że wszyscy możemy się z tym zgodzić – Time-Today-1819.

To bardzo przypomina Obi-Wana i nie podoba mi się to. Niektóre momenty odcinka były fajne, ale Jezu Chryste, to wypada jak moje przedstawienia z podstawówki – NOVA_OWL.

Wow... Scenariusz w The Acolyte jest okropny. To zdecydowanie najgorszy serial Star Wars Disney’a, a poprzeczka była już pod ziemią – nerd_cookies.

Powyższe komentarze to tylko wybrane z wielu, które można znaleźć w sieci. Wśród nich znajdziemy też pozytywne głosy osób, którym podobał się 3. odcinek The Acolyte i które nie mogą doczekać się następnego, więc to też nie tak, że ta produkcja powstała dla nikogo. Ma swoje grono odbiorców, którzy chętnie odkrywają nową część uniwersum Star Wars, wcześniej nieukazaną w produkcjach aktorskich.

Mimo to w sieci jest wiele negatywnych głosów osób, które nie są przekonane do tego, co The Acolyte wnosi do uniwersum Star Wars. Krytykują zarówno to, co serial robi z kanonem, jak i samą jakość tytułu.

A co Wy myślicie o 3. odcinku The Acolyte, a także o całym serialu, a przynajmniej tym, co dotychczas mogliśmy zobaczyć?

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

więcej