filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 10 czerwca 2024, 09:50

Gwiazdor Furiosy z apelem do fanów, aby odróżniali fikcję od rzeczywistości. Wygląda na to, że był nękany z powodu czynów jego postaci

Aktor występujący w serii Mad Max musiał przypomnieć widzom, że tylko grał Rictusa w Furiosie i to, co robiła jego postać, nie jest tożsame z jego własnymi czynami.

Źródło fot. Mad Max: Na drodze gniewu, George Miller, Warner Bros. Pictures, 2015
i

Furiosa już od pewnego czasu jest obecna w kinach i obejrzało ją całkiem spore grono osób, w którym najwyraźniej znaleźli się ludzie, mający problem z odróżnieniem fikcji od rzeczywistości, na co wskazuje wpis na Facebooku aktora, występującego w serii Mad Max, Nathana Jonesa. Wciela się on w Rictusa Erectusa, syna Immortana Joe’ego.

Gwiazdor zwrócił się z apelem do fanów, którzy wygląda na to, że nękali go z powodu czynów jego postaci, które rzeczywiście mogły wzbudzać negatywne emocje. Widzowie powinni jednak rozmieć to, że aktor jedynie grał to, co miał w scenariuszu i to, jak Rictus zachowywał się wobec młodej Furiosy, nie ma związku z nim samym. Sam zresztą postanowił o tym przypomnieć, poniżej cytujemy jego wpis.

Zauważyłem kilka zapytań i prywatnych wiadomości dotyczących mojej roli w Mad Max: Furiosa, szczególnie w odniesieniu do sceny z młodą Furiosą. To bardzo delikatny temat i chcę podkreślić, że dotyczy on postaci fikcyjnej. Szczegóły mogą być niewygodne, a moim zadaniem jako aktora jest przedstawienie postaci na podstawie dostarczonego mi scenariusza. Doceniam zrozumienie i wsparcie w rozpoznawaniu różnicy między fikcją a rzeczywistością. Dziękuję.

Po apelu wielu internautów okazało wsparcie Nathanowi Jonesowi i zwróciło uwagę na to, jak niebezpieczne może być nieodróżnianie fikcji od rzeczywistości, gdyż kończy się to sytuacjami, w których prawdziwi ludzie są nękani za czyny nierealnych postaci. Przypadek Jonesa nie jest przecież odosobniony, w historii było więcej podobnych sytuacji, w których aktorzy byli zmuszeni bronić się, ponieważ krytykowano ich za to, co zrobiły grane przez nich postaci.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

więcej