Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 26 stycznia 2021, 18:40

autor: Karol Laska

Biomutant z nową datą premiery

Biomutant jednak nie pojawi się w marcu, tak jak wszyscy się tego spodziewaliśmy. Gra ujrzy światło dzienne parę miesięcy później, a już niedługo ruszy na nowo jej kampania promocyjna.

W SKRÓCIE:
  1. 25 maja 2021 roku – od tego dnia będziemy mogli zagrać w Biomutanta;
  2. więcej materiałów z gry zobaczymy w następnych tygodniach i miesiącach.

Nigdy nie wierzyć korporacjom – taka maksyma powinna nam przyświecać przez cały czas, a mimo to znowu daliśmy się nabrać. Tym razem w balona zrobił wszystkich holding Embracer Group (właściciel firmy THQ Nordic), który opublikował parę tygodni temu roczny raport insynuujący, że w Biomutanta, nadchodzącą grę RPG akcji studia Experiment 101, zagramy przed końcem tego roku podatkowego, a więc do 31 marca 2021.

Teraz wiemy, że to nieprawda, gdyż koncern THQ Nordic podał na swojej stronie internetowej nową datę premiery wspomnianego dzieła i tym razem wydaje się być ona ostateczna i niezagrożona. Biomutant zostanie wydany 25 maja 2021 roku na PC, PlayStation 4 oraz Xboksie One. Gra zadziała zapewne na konsolach nowej generacji – PlayStation 5 oraz Xboksie Series X/S – dzięki wstecznej kompatybilności.

Zastanawialiśmy się, kiedy THQ Nordic wraz z Experiment 101 rozkręcą na dobre kampanię marketingową dzieła. Czytamy, że ta ruszy z kopyta w następnych tygodniach i będzie trwać przez kolejne miesiące. Potwierdzono także skład edycji kolekcjonerskiej gry oraz otwartą dla wszystkich przedsprzedaż.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygod�� rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej