Deweloper wyraził smutek po tym, jak jego gra MakeRoom została bezczelnie skopiowana. „To absolutnie przygnębiające��
Nadchodząca gra MakeRoom jeszcze nie zdążyła się ukazać, a już zapowiedziano produkcję, która w oczywisty sposób kopiuje jej rozwiązania, wliczając w to nawet styl wizualny i dźwięki.
Niezależny deweloper Kenney Vleugels bywa żartobliwie nazywany „Jezusem Assetów’, na co zasłużył sobie, tworząc tysiące wysokiej jakości obiektów, które inni twórcy mogą całkowicie za darmo wykorzystywać w swoich projektach. Obecnie pracuje on nad grą MakeRoom, w której będziemy budowali malutkie przytulne dioramy. Ten projekt jeszcze się nie ukazał, a już został bezczelnie skopiowany.
Jego klonem jest zapowiedziana właśnie gra Flora Corner. Szybkie spojrzenie na materiały wystarczy, aby mieć pewność, że jej twórca po prostu skopiował MakeRoom. Produkcja nie tylko naśladuje pomysł i styl wizualny autorstwa Vleugelsa, ale zrzyna nawet interfejs i efekty dźwiękowe.
To absolutnie przygnębiające widzieć, jak moja gra jest kopiowana w tak dużym stopniu, aż do poszczególnych dźwięków. Daję wiele społeczności, ale proszę, nie kopiujcie mojej gry. To po prostu do bani i odbiera frajdę z bycia kreatywnym.
Gdy Kenney Vleugels zwrócił na to uwagę i o sprawie zrobiło się głośno, twórca Flora Corner zmienił tła dioram, aby trochę bardziej odróżnić się od MakeRoom. Skomentował również całą sytuację, broniąc się, że nie są to pierwsze produkcje tego typu i trudno wymyślić tutaj coś nowego (co wydaje się mocno naciągane, bo oprawa audiowizualna gry Vleugelsa jest bardzo specyficzna), jak również podkreslił, że Flora Corner zaoferuje dodatkowo mechanikę dbania o rośliny, czego nie uświadczymy w MakeRoom.
Tłumaczenia twórcy Flora Corner są mało przekonujące. Jednak nie spotka go raczej nic złego za kopiowanie cudzych rozwiązań, bo nie wykorzystał wprost assetów i kodu z MakeRoom. Jedyna sprawiedliwość, na jaką możemy liczyć, to że gra Vleugelsa odniesie sukces, a Flora Corner nie.
Nie pierwszy taki przypadek
Tego typu kopiowanie cudzych gier nie jest niestety niczym nowym w naszej branży. Jednym z najsłynniejszych przypadków była sytuacja z przeglądarkową grą Radical Fishing.
- Okazała się ona na tyle popularna, że odpowiedzialne za nią studio Vlambeer rozpoczęło prace nad komercyjną wersją zatytułowaną Ridiculous Fishing.
- Jednak zanim zdążyła się ona ukazać, na urządzenia mobile trafił oczywisty klon w postaci Ninja Fishing.
- W tym przypadku autorzy drugiego z tych projektów opracowali jednak przynajmniej własny styl graficzny i unikalne realia, czego nie da się powiedzieć o twórcy Flora Corner.
MakeRoom zmierza na PC. Na razie autor nie jest w stanie podać planowanej daty premiery. Niewykluczone więc, że Flora Corner, z debiutem zaplanowanym na ten rok, ukaże się wcześniej.
