Call of Duty określone jako „najlepszy i najskuteczniejszy sprzedawca broni szturmowej w Stanach Zjednoczonych”. Activision mierzy się z pozwem
Bzdura, winny ten co ciągnął za spust. Biogram zabójcy jest całkiem ciekawy, zwłaszcza powiązania rodziny ze światem przestępczym, problemy wychowawcze jakie sprawiał i prawdopodobne uzależnienie od internetu. No ale jasne, winny CoD. Ręce opadają.
+1, do tego przepisy dotyczące broni rodem z dzikiego zachodu, gdzie zaburzony dzieciak z patologii może sobie od ręki kupić karabin szturmowy.
Wcale to nie prawnik im powiedział, że przez patusa mogą wyciągnąć kasę od korpo
Typowe, amerykańskie, patologiczne myślenie. Jasne to wina gier, a nie tego, że broń i amunicję można kupić w Wallmarcie obok mleka i płatków śniadaniowych. Jeszcze bardziej komiczne, że chodzi o Teksas. Nie tylko stan w USA ale i stan umysłu. Gdzie praktycznie każdy trzyma jakąś pukawkę w szafie a broni jest więcej niż ludzi. Winny CoD, a nie to, że dzieciak bez problemu zdobył taki karabin prawda?
Nie cierpię Activision ale oskarżenia są absurdalne i bezpodstawne. Rodem z wczesnych lat 2000, gdy jeszcze nie mieliśmy setek bada potwierdzających, że granie w gry nie ma żadnego wpływu na przemoc. Amerykanie są zdolni do każdej mentalnej gimnastyki byle tylko nie spojrzeć w kierunku prawdziwych winowajców, siebie samych albo np. NRA.
Też nie cierpię Activision, ale z zupełnie innego powodu, a ten pozew to jakaś kpina, KURDE, to przecież XXI.w a nie XX.w, ten mit już dawno został obalony!!
Ja pitole przecież to jest tak debilne, że się w pale nie mieści. Oczekiwania co do czegokolwiek w USA już od dawna mam na dnie. Ale jak Acti przegra tą sprawę to USA jako całość walnie odwiert.
Szkoda ze CoD nie skłonił zamachowca do przebrania się za kota lub Kate Perry
Kolejne odwracanie kota ogonem. Typowa Ameryka.
To nie wcale problem tego, że dostęp do broni jest tam łatwy, średnio kontrolowany i z roku na rok wiek, w którym można uzyskać pozwolenie, jest niższy. To nie też wina słabego przechowywania broni, czy uczenia dzieciaków obchodzenia się z nią od małego.
Zapominają tylko, że cały świat gra w CoD i jakoś poza USA, to nie ma nigdzie takiego problemu. Podejrzane...
Gry są złe, zniszczą cię!
Dlaczego nie pozwali firmy Daniel Defense która wyprodukowała broń?
Ach, te niegodziwe gry wideo wspierane przez bron palną! Ależ świat musiał być spokojnym miejscem zanim je wynaleziono.
No nie? Żadnych morderstw, rozbojów, gangów czy wojen. A nie, czekaj...
Społeczeństwo amerykańskie tak bardzo wierzy w swój model cywilizacyjny, w tym powszechny dostęp do broni, że większość obywateli USA nawet nie pomyśli o tym, że być może czas coś w tym temacie zmienić. Z drugiej strony cóż nas to obchodzi, to ich rzeczywistość, ich kraj. Skoro ta wolność do posiadania broni jest dla nich tak istotna to zapewne liczą się z kosztem w postaci ponad 20 tysięcy zabójstw i kolejnych 20 tysięcy samobójstw z użyciem broni palnej rocznie.
Oczywiście że winne "granie w kąkuter", jakżeby inaczej. Przecież złe wychowanie lub wręcz brak wychowania przez rodzica nie mają tu nic wspólnego.
Na jakim "kąkutrze" zagrywa się w takim razie taki Netanja(c)hu(y), Putin-putout czy inny tam pajac u steru państwa?
Pajac t-f-usk za to w co gra? Abdool adriano nie rozumie, że Netan to prowadzi wojnę z terroryzmem, bo uwielbia się w propagandówkach islamistów.
Tofu mdłe lecz, niepasujące do tego zestawienia. Humus, też mi nie smakuje.
Idź się objadać rodzynkami bez skórki w swym domowym zaciszu, tylko nie mlaszcz bo to niegrzecznie.
Pamiętam jak za łebka weszła call of duty to była na prawdę przełomowa gra a to że teraz dzieciaki odbierają gry jak świat realny to lekka przesada i zagrożenie
