Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Still Wakes the Deep | PC

02.04.2024 16:07
dzony85
1
dzony85
44
Generał

I co tym sądzicie mistrzowie?

18.04.2024 20:04
😃
2
odpowiedz
Tyka_na_orzechu
2
Junior

bier , bo ja biore

28.04.2024 12:13
3
odpowiedz
Felipesku
59
Konsul

Może być jak Alien Isolation to wtedy będzie mistrzostwo

23.06.2024 01:22
👍
4
odpowiedz
Luciona
12
Legionista
9.0

Dobra Giera. Liniowa co prawda ale daje radę. Na 1 raz. Nie dla każdego. Widać wpływ "The Thing", tak mi się wydaje. Bardziej na przemyślenie pewnych spraw, zależy jakie kto ma doświadczenia i życie. I jaką ma faktycznie znajomość realiów UK, gas and oil oraz nativ.
Od siebie wyjątkowo duże 9, chociaż wymagania ma znaczące, mogli lepiej zoptymalizować.

23.06.2024 18:06
pieterkov
👎
5
odpowiedz
pieterkov
145
Senator
Image
5.5

Jako zapychacz z gamepassa ujdzie. Jako pełnoprawna gra za ponad 100zł strata pieniędzy. Przygodzinka na 2,5-3 godziny z frystrującym skradaniem i topornym sterowaniem oraz fatalną optymalizacją.
Cóż z tego, że tekstury są fotorealistyczne skoro grafika jest zabugowana, ma chropowate cienie gładkich obiektów i ciągłe problemy z błyskami, przenikaniem itp. itd. Do tego typowy przedstawiciel współczesnego nurtu rozmazanej grafiki, która nie nadaje się do patrzenia bez filtrów wyostrzających nvidia.
W 1080p na 3070 ledwie zipie w 60fps bez dlss. Z dlss jako tako wyciąga 90-100fps, ale też w nie wszystkich scenach. Zmiana ustawień graficznych niewiele pomaga, praktycznie tylko cienie i oświetlenie dodają kilka fps, ale ich obniżenie znacząco psuje wygląd gry.
Fabuła nawet ciekawa, ale ciągle walczymy z nudnym, topornym gameplayem wspinając się po belkach i drabinach. Jest kilka etapów skradania przed potworem, jedne lepsze inne frustrująco beznadziejne (ciągle nas wykrywa, giniemy i powtarzamy do skutku aż się uda).
Nie podobały mi się też fragmenty z pływaniem gdzie jest ciemno i średnio wiadomo gdzie płyną��, przez co kilka razy utonąłem nie wiedząc gdzie płynąć dalej.
Widać, że twórcy mieli pomysł na dodatkową mechanikę zimna, ale została porzucona i ograniczona do 3-4 momentów gdzie po sekcji wodnej wychodzimy się ogrzać przy grzejniku. Ale jak potem zwiedzamy stację to już nie marzniemy ponownie, więc nie trzeba się kompletnie o to martwić.
Zakończenie też mega nijakie, ogólnie mało wyjaśnia gra, jesteśmy typową ofiarą która tylko ucieka (co jest w sumie logiczne w takiej sytuacji, ale jednak Amnesia/Soma przyzwyczaiły nas do poznawania świata i potworów poprzez notatki i dialogi. Tutaj tego w ogóle nie ma).
P.S. Design potworów całkiem spoko, gra ogólnie przypomina klimatem the thing (uwięzieni w lokacji z "mięsnymi" potworami) i to chyba najlepsze co można w niej znaleźć.
P.P.S. Jak ktoś mówi, że ta gra ma fotorealistyczną grafikę z unrealem 5 i dlatego ma taką wydajność to niech sobie odpali the division 1 lub 2 które są dużo starsze a wyglądają dużo lepiej i do tego mają otwarty świat i obsługę online, a pomimo tego chodzą dwukrotnie lepiej. Tutaj mamy 3 pokoje na krzyż a po kilkudziesięciu krokach trzeba wczytywać nową mapę (przy każdych drzwiach zakręcanych), po prostu kpina a nie optymalizacja.

post wyedytowany przez pieterkov 2024-06-23 18:13:50
29.06.2024 01:09
6
odpowiedz
orvn
17
Centurion
6.5

Dobra, no to tak... Symulatory chodzenia lubie z uwagi na naciski fabularne, ktore w tych grach stoja na pierwszym miejscu w raz ze swiatem przedstawionym i klimatem budowanym przez gre. Przy zalozeniu ze takowy symulator chodzenia jest poprawnie dobrze skonstruowany fabularnie i "klimatycznie".
Tutaj jest niby wszystko w porzadku ale z drugiej strony nie w pelni. Grafika taka lekko rozmyta nawet w natywnym 4K ale HDR mega ratuje ogolne wrazenia graficzne bo bez to jest tak po prostu OK. 6/10. Widokow nie ma jakichs epickich bo niby jakie widoki mogli bysmy doswiadczyc na platformie wiertniczej po srodku oceanu i tutaj lezy plus i minus umiejscowienia akcji bo z jednej strony taka platforma idealnie nadawala by sie na horror bardziej mroczny, straszniejszy z powazniejszym gore i tego chyba zabraklo tej grze. Niby wydaje mi sie ze wyszedl im tu horror i gdyby ustrasznic "przeciwnika" z ktorym sie mierzymy mniej go pokazujac, dodajac tajemniczosci gra duzo by zyskala. Duzo by rowniez zyskala gdyby przedluzyc moment zapoznawania sie z zaloga i troszeczke na powolniejszym a glebszym rozwinieciu gry z jej poczatku. Ogolnie przerobil bym tutaj aspekt tego z czym "walczymy" bo nie przestraszylem sie chyba ani raz nawet lekko nie dbalem o to by uwazac na cos i troche na chama lecialem ze wszystkim YOLO i do przodu bez wiekszego wczuwania sie w gre. Braklo mi immersji pomimo swietnie oddanej platformy i postaci ktore rowniez dobrze realistycznie wypadaly. Zwlaszcza szef platformy mega dobrze zagrana i zrealizowana postac.

spoiler start

Rennick i scena zwolnienia jest mega i az chcialo by sie zagrac w taka gierke bardziej nastawiona na mniej Sci-fi a na bardziej realistyczny setup w tym swiatku

spoiler stop


Lubie Szkocki akcent, mieszkalem nawet przez kilka miesiecy w Szkocji (i to nawet majac praktycznie widok z okna wlasnie na platformy wiertnicze w zatoce na polnoc od Edynburga) ale ciezko tych Szkotow czasem zrozumiec a w grze nie czytajac w danym momencie napisow wiec mozliwe ze nie uchwycilem wszystkich smaczkow fabularnych i moze nie do konca zrozumialem sedno gry. Moze tak na prawde gra ma jakas duzo wieksza glebie..? Nie wiem. Ja nie znalazlem.
Idac dalej gierka z taka grafika i bez wiekszego rozmachu powinna chodzic bez najmniejszego problemu na kawalku starego splesnialego ziemniaka lezacego gdzies kolo drogi. Optymalizacja jak zawsze w puknt dzisiejszych czasow - jest zle ale no moglo by byc gorzej patrzac na niektore "wczesniaki" i inne totalnie "niedokonczone niedo%$@!# zlomy" wypuszczane na premiere chyba po to by spalic wszystkie szanse od poczatku upublicznienia gry.
Osobiscie wkurzalo mnie troche to opoznienie przelatywania oswietlenia z latarki z tym kilkunastomilisekundowym opoznieniem bo tworzylo to efekt opoznienia jak bym gral w gierke multi z lagujacym internetem. Rozumiem nieco zamysl tego efektu ale mnie to nie kupuje i zamiast urealistycznienia rozgrywki troche minusuje na plynnosc odbioru.
Wydaje mi sie ze za bardzo narzekam i nie pisze pozytywow tej gry ale troszke czuje niedosyt i fabularny i taki ogolny bo ciekawa jest to gra a tak na prawde nie wiele bylo potrzeba by byl to mega dobry ociekajacy klimatem horror . Bywaly momenty nudniejsze i monotonne czasami ciekawsze ale nigdzie nie czulem sie porwany ani zachwycony pomimo tego ze swiat gry jest na prawde oryginalny zachecajacy do zglebienia i ogolnie dobry. Braklo tego palca Bozego, tej wisienki na torcie by ktos tu zmienil te kilka aspektow gry i bylby to na prawde niezly hit. Taka ciekawa choc nie jakos bardzo srednia z plusem opowiesc bez wiekszej glebi na kilka godzin. Wydaje mi sie ze duzo osob doceni ta gre duzo mocniej niz ja pomimo lubowania sie w grach tego typu. Ogram pewnie jeszcze raz kiedys na PS5 o ile uda mi sie kupic wersje pudelkowa w dobrej cenie.

Gra Still Wakes the Deep | PC