Facebook pozwala VIP-om na znacznie więcej
Odkrycie ameryki xD Zawsze znani ludzie mieli z tego tytułu przywileje i nie ma w tym nic dziwnego. FB, to prywatna firma, dlatego może jednym dać pewne przywileje, a innym nie. Szczególnie że z celebrytów ma największą kase. Tak samo ja Tweeter mógł wywalić Trampa.
Bycie sławnym sprawia, że jesteśmy inaczej odbierani, a co za tym idzie mamy przywileje. Za jakieś pierdołowate wykroczenie drogowe zwykły kowalski dostanie mandat, a np. aktor tylko pouczenie.
Podwójne standardy to norma na facebooku, twitterze, youtube :P Szczególnie bezkarni są ci co propagują "poprawnie polityczne" poglądy i ideologie. Bekę miałem jak literkowy typ groził komuś śmiercią w realu i zgłoszenia oczywiście nic nie dawały, aż sprawa nabrała rozgłosu :P Gdzie banowano konta za memy wyśmiewające sjw czy też literkowców.
Tak samo ja Tweeter mógł wywalić Trampa.
Za to trzyma otwarte konta terrorystów :)
W serwisie społecznościowym Facebook nie wszyscy są równi. Nieco inne zasady dotyczą osób znanych, celebrytów i polityków. Mogą oni publikować znacznie więcej niż pozostali.
Amerykę ponownie odkryli.