Intel może przeszkodzić AMD w wyjściu z kryzysu
Po co maja inwestowac u nas jak juz zainwestowali w Niemczech?
Jesli beda chcieli zwiekszac moce produkcyjne to raczej rozwina instalacje w instniejacych osrodkach zamiast tworzenia nowego.
Intel to zło - tak samo jak m$ I nvidia
Nie różnią się od większości firmy. Nawet od AMD. Każdy walczy o zysku. Raczej monopol to zło.
"Być może firma widzi szansę na zdobycie i utrzymanie jak największego fragmentu rynku w maksymalnym zwiększeniu dostaw podzespołów."
Raczej w maksymalnym ograniczeniu dostaw dla konkurencji. Mają swoje faby, budują megafab, w branży mówi się o ich planach zakupu Global Foundries i jeszcze zajmują moce produkcyjne TSMC... tak, na pewno wszystko jest im bardzo potrzebne ;) Jak produkt konkurencji jest za dobry to się inaczej z nim "konkuruje", jak widać.
A co według Ciebie Intel zrobi z tymi wszystkimi układami które wyprodukuje? Bo skoro produkuje je tylko po to żeby nie wpuścić do fabryki AMD to pewnie wyliczyli że nie są im te procesory potrzebne i od razu pójdą do utylizacji?
dziwna logika. To, że wyprodukuje i wykorzysta te układy nie znaczy, że jest im to niezbędne. Na pewno jednak jest im to niezbędne do tego, żeby zmniejszyć podaż rozwiązań konkurencji.
W Polsce ponoć brakuje rąk do prac. Poza tym, serio chceć być tanią siłą roboczą, by tylko zadowolić producenta procesorów?
Wolalbym pracowac w nowoczesnych technologiach z pensja od AMD/Intel niz u Polskiego Janusza w skrajnie zlych warunkach pracy i sluchac non stop ilu to na moje miejsce czeka i jak niewydajnje pracuje (a samochody i wille kupuje/zmienia).
W takich pracowalem, pasożyty wykorzystujace brak perspektyw dla ludzi.
Zachodnie firmy przynosza socjale, benefity i jakas kulture pracy jak i porzadek w pracy.
U nas nawet jak Ci sie komputer ze starosci zepsuje to masz wymyslic jak dalej wydajnie pracować. W Polsce prywaciarza nawet na krzeslo i drugi monitor "nie stac" woli czwarta wille dzieciom kupic niz stworzyć bezpieczne warunki.
Nie na darmo 3 mln ludzi pracy ucieklo z tego syfu zwanego rynkiem pracy w Polsce.
Tutaj tylko IT zyje jak krolowie.
To nie jest przeciez zwykla fabryka, a juz na pewno nie reczna linia montazowa zabawek. U nas sie takich inwestycji nigdy nie robilo wiec ludzie zawsze kojarza fabryki z typowa pracy fizola bez pomyslu.