Nie znam się, ale czy tyle powinno być pamięci wstrzymanej po kilku godzinach używania komputera?
Martwię się, bo ostatnio po dłuższym graniu gry mają stuttery, a po ich wyłączeniu cały system mi meega muli, że musze resetować. Ofc nie zawsze, ale czasami. ._.
Masz pewnie na pasku od ch… programów poprzyczepianych, system traktuje to programy jako priorytetowe i rezerwuje dla nich pamięć :D Dlaczego M$ upośledził tak fajną opcje nie wiadomo, jedyna rada wywalenie wszystkiego na pulpit i restart. Ilość pamięci wstrzymanej powinna spaść drastycznie. Przejechanie kompa CCleanerem tez powinno zmniejszyć rozmiar.
Teoretycznie to tak powinno być, Windows po prostu w ten sposób operuje pamięcią, to agresywne cachowanie ramu ma w teorii przyczynić się do większej wydajności systemu i aplikacji, jednak spotkałem się już wielokrotnie z opiniami, jakoby wpływało to negatywnie na wydajność gier.
Zawsze możesz uwolnić pamięć wstrzymaną, używając np. RamMap.
Jak nie usunie się przyczyny problemu, to nic się nie zmieni :) w przypadku softu "leczenie" daje tylko krótkotrwałą ulgę :D
Na pasku mam tylko chrome i eksplorator plików :(
Ponoć w edytorze rejestru w folderze NDU trzeba zmienić wartość pliku z domyślnej na 4 i to załatwia sprawę memory leaku, ale nie chciałabym zmieniać czegoś o czym nie mam pojęcia :p
Zainstaluj process lasso. Rozwiąże Twoj problem z zarzadzaniem pamięcią :)
