Mama dziwny problem otóż grałem w Heros o III do V i sobie radziłem a w VI mam problem z poziomem trudności otóż radziłem sobie w poprzednich częściach na średnim nawet na trudnym ale w VI mam problemy nawet na łatwym sporo zmian tam jest i za bardzo nie ogarniam Przeszedłem kompanie wprowadzającą ale nie rozumiem sytemu walk i ogólnie i załamuje ręce bo nie mogę grać bo ciągle się staram i tak ostro dostaje w tyłek. Proszę o jakie sugestie i porady bo ugrać nie mogę posiadam wersie Might Magic: Heroes VI Complete Edition.
Niestety, w tej części komputer oszukuje i co tydzień potrafi sobie zrobić armie, którą Ty musiałbyś zbierać przez kilka tygodni. Jedyna rada to ciągłe parcie do przodu i zdobywanie kolejnych zamków i fortecy aby tygodniowy przyrost stworzeń był jak największy.
Trening czyni mistrza.
Niestety, tak jak napisał Chris, komputer jest tutaj koszmarnie słaby, nie potrafi kombinować jak ten z trójki, jedyną jego przewagą jest nieuczciwie duży przyrost jednostek i masa złota na ich wykup. System walki wiele się od tego z trójki nie różni, musisz po prostu grać i się uczyć.
Ta gra jet chora próbuje na wszelakie sposoby a komputer z nie wiem skąd bierze mi kupę wojsk a ja czekam tydzień i kolejne tygodnie i nie mogę komputera pokonać dla mnie gra niegrywalna ze względu na poziom trudności żałuje że kupiłem ocena moja 2/10.
Sprobuj zagrac w 1 czy 2, wtedy zobaczysz poziom trudnosci. 6 wydawala sie calkiem latwa (na ile przeszedlem). System walki praktycznie sie nie zmienil, nie wiem jak mozna go nie ogarniac znajac poprzednie czesci.
System walki się nie zmienił ale przez ten cholerny komputer jest nie grywalna dla mnie bo ja czeka 12 tygodnie a komputer zebra 10 razy silniejszą armie i to mnie wkurrrrrrrr jedną kopanie idę 2 tygodnie i dlatego rzucę tą grę w kąt.
Bo w tej części nie przejdzie strategia "poczekam pięć miesięcy i zmiażdżę AI" tylko trzeba przeć do przodu, komputer dostaje jednostki w bonusie i trzeba działać szybko, czekanie jest na niekorzyść gracza.