Bo o różnicach pomiędzy tani i drogim HDMI juz było. A ja SCART-a potrzebuję. Ponoć lepszy oddzielnie ekranowany, itp itd. A taka Hama za 10 zł z markietu nie da rady?
jak krotki i nie ma w poblizu silych pol magnetycznych to zwykly styknie, jako ze tym kablem bedzie przesylany obraz Standard Definition to wogole nie wiem o co sie martwic. ja do niedawna uzywalem miedzianego (z miedzia wolna od tlenu) z pozlacanymi koncowkami ale szczerze to watpie czy to mialo znaczenie.
w internecie różne rzeczy można wyczytać, np. że na kiepskim i tak są zakłócenia nawet w SD.
nie jest to strata, łupić taki za 10 zł i ewentualnie się na tym przejechać, tylko po co dwa razy iść do sklepu. ale chyba faktycznie lepiej na początek nie przepłacać, bo może wystarczy 10 zł, a nie 25-30 zł. Zwłaszcza, że to akurat dla starszej osoby z rodziny (co jej się dodatkowych kanałów w TV zachciało...)
Pozłacane końcówki, taa. Wiecie o tym że złoto ma o 1/4 gorszą konduktywność niż miedź i o 1/2 gorszą niż aluminium?
Dodam tyle że większość przewodów jest robione z kombinacji Aluminium-Złoto, czyli "na biedno" ale z szuper końcówkami, bo złoto!
Jesli idzie o konduktywnosc: srebro > miedz > zloto > aluminium. Czyli moj kabel byl z alu ze zlotymi koncowkami (oczywiscie bez sensu bo to nic naprawde nie daje). Ale marketing / rynek swoje robi, tak samo zreszta jak z ksblami hdmi.
Ja tam sie chuja znam, polaczylem DVD poczatkowo jakims super przewodem, a potem zwyklym tanim chinskim, roznicy raczej nie widzialem.