Recenzja Recenzja gry Spec Ops The Line - strzelaniny z ambicjami

@Up

Mamusia będzie dumna...

===================

A co do samej gry - tego się spodziewałem niestety ;/. Wrażenia z E3 i własnoręcznie przetestowane demo nie nastrajały zbyt optymistycznie. No i stało się, co się stać musiało - mamy średniaka, szkoda.

Najpaskudniejsza grafika jaką kiedykolwiek widziałem,wszystko się świeci twarze,piach.Sama giera dużo gorsza od Army of Two,Gears of War

Żaden tam średniak, niezła gra

Czy obie te rzeczy się wykluczają?
Gra ma parę ciekawych elementów ale w żadnym wypadku bym jej teraz nie kupił za pełną cenę.

.Belial

mylisz chyba fabułę z gameplayem

"ubogi system wydawania rozkazów" . A czy to jest gra taktyczna aby wytykać to jako minus ?

Np w "Mass Efekcie" też jest ubogi system rozkazów, a jakoś nie zostało to wytknięte .

[8]
To też ;). Ale poza tym już dawno udowodniono, że grafika JEST ważna, a w 95% przypadków jest jednym z najważniejszych elementów... Bo grafika (wspólnie z udźwiękowieniem) tworzy klimat gry, a większość współczesnych produkcji bez niego się obejść nie może.

Z resztą to wcale nie oznacza, że gra ma prezentować jakieś wodotryski w stylu najnowszych benchmarków. Wystarczy że będzie schludna, dopracowana, artystycznie przemyślana.

Czemu nikt się nie czepia grafiki np. z pierwszego GoWa (do dziś jest nawet uważany, za jedną z najładniejszych gier na UE3.0)? Bo jest super realistyczny i mega zaawansowany? Nie, zwyczajnie twórcy się postarali by grafika w grze sprawiała wrażenie ładnej, miłej dla oka, klimatycznej. Wystarczyło zadbać o odpowiednie animacje, dobrej jakości tekstury, właściwą rozdzielczość - przecież to nie tak wiele...

Chyba raczej nikt się nie spodziewał czegoś więcej niż przeciętniaka? Ja od początku sobie tą grą głowy nie zawracałem - jak widać słusznie. @Persecuted: " już dawno udowodniono, że grafika JEST ważna, a w 95% przypadków jest jednym z najważniejszych elementów... Bo grafika (wspólnie z udźwiękowieniem) tworzy klimat gry" - dlatego Fallout 1 i 2 do dzisiaj miażdży większość innych gier :D

Lothers

Ale czy o Fallutach można powiedzieć że są brzydkie? Grafika jest w nich bardzo prosta i niezbyt urodziwa, ale ma swój klimat, coś jak Diablo 2. Po prostu się nie starzeje ;).

Do Falloutów mogę wracać przez cały czas i mnie nie odrzucają swoją brzydotą. Bardzo natomiast żałuję próby ponownego przejścia Silent Hilla 2 - zepsułem sobie wspomnienia ;(. To jest tak brzydkie, że bardziej mnie śmieszy niż straszy ;p.

Właśnie o tym mówię - najważniejszy jest styl i klimat, a nie wodotryski.

Mnie Crysis zanudził na śmierć, chociaż nie przeczę, że piękne tam były widoczki ;)

Ludzie! Czy cały GOL i tvgry.pl mają jakiś uraz do tej gry? Gra dostaje na zachodzie oceny pokroju 80 i jest dużo lepsza niż CoDy czy Battlefildy...

Po filmikach raczej na to nie wygląda, jak dla mnie kolejny przeciętniak w stylu Homefront. Zresztą za dużo już tych shooterów na Bliskim Wschodzie, przynajmniej ja już nimi rzygam. Szkoda, że Prey 2 ma problemy.

No tak, gra z dobrym scenariuszem i wyróżniającymi się wśród reszty shooterów feature'ami dostaje tak niską ocenę, bo są jakieś niedociągnięcia oraz kulejące AI, ale wszystkie CoDy itp., w których AI w ogóle nie istnieje, a scenariusz jest kretyński, otrzymują po 8 minimum, no pewnie, w końcu to marka i na niej wszystkie gry powinny się wzorować...

Zresztą po m.in. recenzji AC: Revelations, wygląda to tak, że na golu liczą się tylko najwięksi gracze na rynku.

[23] + 1 . To samo powiedziałem kilka postów wyżej [10].

HUtH

Nie wiem jaką metodę obrał sobie autor recenzji, ale na ogół ocenianie gier u mnie wygląda mniej więcej tak:

1. Gram i staram się ocenić jakość "doznań" płynących z obcowania z danym produktem. Odpowiedzieć sam sobie na pytanie: Podoba mi się czy nie? A jeżeli tak to na ile mi się podoba (lub nie)?
2. Wystawiam grze ocenę, czyniąc to na podstawie powyższych rozważań.
3. Staram się zracjonalizować swoją ocenę. Zebrać plusy i minusy, przedstawić na czym się oparłem w procesie decyzyjnym.

Czyli wszystko jakby od końca. Z tego też względu jestem w stanie ocenić wtórne, krótkie, oskryptowane i brzydkie Call of Duty ze 2 razy lepiej niż to tutaj dzieło... Spec Ops przegrywa po prostu pierwszy etap. Obcowanie z nim nie należy do najprzyjemniejszych (z wielu różnych przyczyn), czyli zupełnie odwrotnie niż w CoDzie. Jak się człowiek zacznie zastanawiać, to spokojnie może wytknąć dowolnemu Call of Duty ze 20 mniejszych i większych wad lub niedociągnięć. Tylko co z tego, skoro gra się cholernie przyjemnie! Kontakt z grą, obcowanie z nią, płynące z niej doznania - sama przyjemność (mimo że dało by radę wszystko zrobić lepiej, mocniej i bardziej).

No a Spec Ops? Że tak to ujmę: Ciekawe klocki to nie wszystko, trzeba umieć zbudować z nich coś fajnego. Czasem lepiej mieć mniej elementów (np. CoD) i zbudować prostą ale przemyślaną konstrukcję, niż wieloelementowe ale niedopracowane dziwadło (SO).

Nie ma co narzekać nie jest źle, grafika też nie straszy można na prawdę miło sobie polatać po pustyni .... Nie wiem czego więcej wymagać od gdy, która ma mały budżet ?

Gra jest bardzo dobra zasługuje na 8

Gra jest kapitalna. Czytając recenzje i przeglądając oceny mam wrażenie, że grałem w inny tytuł. Fabuła jest mistrzowska, gameplay cudowny, czuć trzymaną broń, a headshoty wychodzą wzorowo. Graficznie podobało mi się o wiele wiele bardziej niż w Max Paynie 3, który był pełen detali, ale strasznie szarobury. Wszystkiemu towarzyszy bardzo klimatyczna muzyka. Aha i nie zapomnijcie przeczekać napisy końcowe, bo po nich odpala się króciutki epilog, w którym możemy jeszcze podjąć jedną decyzję :) Jedyny poważny zarzut to długość. Na normalu 5,5h. Mało. Ode mnie 9/10. I nie ważne, że producent nie ma gwiazdki w nazwie.

Grałem 15 minut, sam początek i bardzo mi się spodobało. Zaczyna się niezwykle obiecująco, piękna grafika i sceneria, dobrze zaczynający się wątek fabularny i zaciekawiło mnie co będzie dalej. Strzelanie bardzo przyjemne. Pogram jeszcze trochę i zdecyduję czy kupić, ale jestem na TAK.

Mam jedno pytanie. Czemu taka świetna gra dostaje ocenę 6.5, gdy strzelanki, które są tylko dobre (BF i CoD) otrzymują noty po 8? Nie rozumiem tej recenzji. Minusy też wzięte na siłę jakieś.
1. Tragiczna sztuczna inteligencja wrogów? Czyżby recenzent grał na najniższym poziomie trudności? Ja grałem na drugim i jakoś AI było bardzo dobre. Wrogowie zachodzili z boków i od tyłu, płynnie przechodzili pomiędzy osłonami i dawali mocny ogień przygniatający. Dlatego grając na drugim poziomie trudności ginąłem częściej niż w ostatnich Call of Duty na weteranie.
2. Ubogi system wydawania rozkazów: Rozumiem, że brakuje tutaj wydawania rozkazów w stylu pójd��, przejdź tam itd., ale nasi towarzysze działają dość płynnie przez co ja tego braku nawet nie zauważyłem. Za to przydatne były właśnie opcje ogłuszenia wrogów i oznaczenia celu snajperowi.
3. Średnia grafika? Rozumiem, że to nie BF3 albo Max Payne 3, ale mi się naprawdę grafika podobała. Bardziej pewnie przez stylistykę, ale nie zauważyłem jakoś słabszych tekstur i przynajmniej wszystko działało bardzo płynnie.
4. Krótka kampania? No to już jest totalny żart. Porównajcie sobie z innymi grami, które są dzisiaj wydawane, a ich przejście zajmuje średnio 6-8h. Mi Spec Ops zajął około 10 godzin.
5. Masa pomniejszych błędów i niedoróbek: Szczerze to była to jedna z niewielu wydanych ostatnio gier, w której ani razu nie musiałem ładować misji od początku przez zbugowanie jakiegoś skryptu itp. W trakcie całej kampanii, ani razu nigdzie się nie zaklinowałem. To też sukces w porównaniu do ostatnio wydawanych gier.

Dodatkowy plus to końcówka. Nie będę o niej dużo opowiadał, ale fajnie jest podsumowane wszystko co zrobiliśmy w ciągu gry. No i mamy 4 różne zakończenia (nie wiem czy podejmując innych wyborów nie zmienią się one troszkę i nie powiększa się ich ilość), z czego jedno niemal identyczne jak ME3 ;) Nawet te same słowa zostały wypowiedziane ;DD

No i dla mnie największy plus to świetna fabuła, która cały czas ma zwroty akcji i wybory moralne. Największe wrażenie z wyborów zrobił na mnie wybór gdzieś pod początek gry, gdzie wisi dwóch ludzi żywych (złodziej i żołnierz, który go ochronił), a ty masz wybrać, którego zastrzelić. Jako, że nie chciałem zabijać cywili i dobrych żołnierzy to postanowiłem zacząć strzelać do snajperów, którzy mierzyli w nich z wysokości. Nie spodziewałem się, że gra pójdzie dalej (spodziewałem się bardziej napisu game over), ale poszła i usłyszałem odpowiednie komentarze postaci z gry.

Ogólnie ode mnie gra zasługuje na solidną 9 (o ile nie więcej)! Już długi czas tak świetnie się nie bawiłem przy żadnej nowej strzelance wojennej i jestem pewny, że za niedługi czas z największą chęcią po raz kolejny do niej podejdę.

P.S. Spojrzałem teraz z ciekawości na ocenę jaką daliście GR Future Soldier (przeszedłem tuż przed zabraniem się za Spec Ops) i jestem zadziwiony czemu tamta gra ma notę 7.5, jeśli różnica pomiędzy tymi dwiema jest olbrzymia. Oczywiście na korzyść Spec Ops.

@Persecuted - wydaje mi się, że jesteś jakimś dzieciakiem, który po prostu nie zrozumiał fabuły. Dla mnie fabuła i klimat budują głównie tę grę. Są one naprawdę ciężkie i ukazują najgorszy obraz wojny. Ktoś, dla kogo liczą się głównie strzelanie i grafika, to nie jest szczerze gra dla nich. Do tego dochodzi kapitalne zakończenie, które naprawdę zapamiętam na bardzo długo i uznaje je jednym z najlepszych w historii (no i jest też twist fabularny na dużą skalę). W ostatnich latach poza Spec Ops i MP3 nie pamiętam szczerze gier, które miałyby taką fabułę, która zapada w pamięć. No może jeszcze Wiedźmin 2 i AC Revelations (ale one z innych względów). Pomijam tutaj oczywiście gry konsolowe typu Uncharted 1-3, Gearsy, Heavy Rain itd., bo sam konsoli nie posiadam i nie miałem okazji przejść całych tych gier tylko zagrać w nie trochę.

Widzę że multik w tej grze też nie istnieje , więc dla 5h nie opłaca się nawet gry kupić .

Vroo "Gra jest kapitalna. Czytając recenzje i przeglądając oceny mam wrażenie, że grałem w inny tytuł. Fabuła jest mistrzowska, gameplay cudowny, czuć trzymaną broń, a headshoty wychodzą wzorowo. Graficznie podobało mi się o wiele wiele bardziej niż w Max Paynie 3, który był pełen detali, ale strasznie szarobury".

Szczególnie szarobura była hawajska koszula Maxa :)

Kolejna gra, która ma zaniżoną ocenę, co raz mniej wiarygodny ten serwis się staje. Gra jest bardzo fajna,grafa ładna,klimat,fabuła. Przyjemnie się strzela, przeciwnicy nie są mięsem armatnim na najwyższym poziomie. Jedna z lepszych gier z tego roku w tej kategorii. Kolejny przykład na cienki poziom "konsolowców".

Nie tylko GOL słabo ocenił Spec Ops: The Line. Wydaję mi się, że gra stanowczo przerasta tematyką standardowych graczy. Zarys psychologiczny głównego bohatera oraz ukazanie mrocznej strony wojny w sposób jaki żadna gra jeszcze nie ukazała, sprawia że gra nie do końca jest zrozumiała dla młodszego odbiorcy. Gra jest klonem Call of Duty pod względem gameplayu, ale reszta aspektów jest zbyt ambitna dla graczy. Recenzenci zdają sobie sprawe, że głównym odbiorcą gier są dzieci, więc kierują się tymi punktami, które przyciągną ich uwage, przez co Spec Ops pozostał w cieniu. Niestety to też świadczy o tym, że zabieg z poważną tematyką nie jest mile widziany.

@up Niestety taka prawda, że gry są łatwe,dla dzieci poniżej 18,casuali - żeby więcej sprzedać. Nie testowałem multika ale sam single oceniam na 8/10 przynajmniej.