It was kind of a funny and easy going read. Classic ups and downs of not so perfect people. Even though there is the lifestyle of rich and famous, I sIt was kind of a funny and easy going read. Classic ups and downs of not so perfect people. Even though there is the lifestyle of rich and famous, I still had fun. And that's all what I expect from romance ;) ...more
O m G ... dlaczego ja to sobie robię? Czy to już cecha gatunku? Na żadnym romansidle jakie do tej pory czytałam nie wywracałam tyle oczami. Myślę, ze O m G ... dlaczego ja to sobie robię? Czy to już cecha gatunku? Na żadnym romansidle jakie do tej pory czytałam nie wywracałam tyle oczami. Myślę, ze uszkodziłam sobie mięsień oczny! Bzdurna, ociekająca do wyrzygania słodyczą, nudna i mdła. Główna bohaterka jest jeczydupą, a główny bohater rownie nierealny co Zeus Pan Olimpu... ...more
Moje uszy skrwawiły. Ilość absurdalnych scen i zachowań przeszło moje najśmielsze oczekiwania... Ci bohaterowie są mdli i w sumie nijacy. Nie maja żadMoje uszy skrwawiły. Ilość absurdalnych scen i zachowań przeszło moje najśmielsze oczekiwania... Ci bohaterowie są mdli i w sumie nijacy. Nie maja żadnych zainteresowań, pasji, nie robią nic innego poza bzykaniem i w konsekwencji produkcją dzieci. A główna bohaterka to... Brak mi słów ogólnie. ...more
I choose it cause I really need a bit of distraction from the currently reading book. I don't like romance novel too much, but it's a good mind restarI choose it cause I really need a bit of distraction from the currently reading book. I don't like romance novel too much, but it's a good mind restart. I listen to audiobooks while cleaning or cooking or whatever. It usually easy, cliche and soapy... But why, oooh, why main female character always has to be this poor, little, egotistical mouse with some kind of emotional issue? And a guy... a manwhore or sexy monk? Wtf?!?! This time wasn't different... At least a guy was sexy football player ;) But good reminder about good books :D...more
Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ chciałam sprawdzić o co tyle hałasu z tą Colleen. I, jak to w moim przypadku często bywa, trafiłam na coś co bardzo Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ chciałam sprawdzić o co tyle hałasu z tą Colleen. I, jak to w moim przypadku często bywa, trafiłam na coś co bardzo trudno jest mi ocenić - kontrowersyjny temat. Książka nie była zła, ale rewelacyjna też nie. Byłam w stanie przewidzieć całą fabułę i autorka trochę przedobrzyła z przemyśleniami (zwłaszcza Lily jako nastolatki - tak, tak wiem, że nastolatki czasami są inteligentne ;) ). Ckliwe to i wzruszające, ale jednak temat toksycznych związków bardzo trudny. I główna bohaterka jest jęczącą kupą nieszczęścia, która do ostatniej chwili nie umie powiedzieć, czego chce. Główni bohaterowie ciągle mają tajemnice, które decydują się wyjawić jak już jest "musztarda po obiedzie". Ludzie naznaczeni traumą i żadnej terapii? For Gods sake, this is America - oni tam korzystają z pomocy psychologów z bardziej błahych powodów... Duży plus za ograniczenie sexu do sensownego poziomu. ...more