W porównaniu do tomu pierwszego już troszeczkę słabiej. Autorka chyba odrobinę się zagubiła. Z jednej strony chciała pokazać Marię Antoninę jako czystW porównaniu do tomu pierwszego już troszeczkę słabiej. Autorka chyba odrobinę się zagubiła. Z jednej strony chciała pokazać Marię Antoninę jako czystą, rozumną, "wybieloną", z drugiej natomiast pragnęła przedstawić nam różne grzeszki słynnej królowej. Wyszło...przeciętnie. Zobaczymy jak tam trzeci tom!...more
Nie zdarza mi się często, by po lekturze pierwszego tomu jakiejś serii od razu sięgać po kolejny. Widzę jednak, że tym razem będę musiała zrobić wyjątNie zdarza mi się często, by po lekturze pierwszego tomu jakiejś serii od razu sięgać po kolejny. Widzę jednak, że tym razem będę musiała zrobić wyjątek. Całkowicie pochłonęła mnie ta lektura. Uwielbiam postać Marii Antoniny, przeczytałam kilka jej biografii, ale nigdy jeszcze nie spotkałam się z lekturą powieści obyczajowo-historycznej dotyczącej tylko jej postaci. Wciągająca, wspaniała, w żadnym momencie się nie nudzi. Lektura jak dla mnie idealna!...more
Po bardzo dobrym drugim tonie moje oczekiwania co do zakończenia trylogii były bardzo wysokie. Książka okazała się niezła, ale jednak bez większego szPo bardzo dobrym drugim tonie moje oczekiwania co do zakończenia trylogii były bardzo wysokie. Książka okazała się niezła, ale jednak bez większego szału. Zakończenie może być, choć nie było ono niczym, czego bym się nie spodziewała i co mogłoby mnie zaskoczyć....more
Po obejrzeniu wystawy obrazów Beksińskiego w Nowohuckim Centrum Kultury nabrałam ogromnej ochoty na bliższe zapoznanie się z postacią artysty. Gdy dowPo obejrzeniu wystawy obrazów Beksińskiego w Nowohuckim Centrum Kultury nabrałam ogromnej ochoty na bliższe zapoznanie się z postacią artysty. Gdy dowiedziałam się o tym, że wydano fragmenty jego dzienników, koniecznie potrzebowałam do nich dotrzeć. Nie zawiodłam się. Wpisy są proste, dotyczą codziennego życia. Ale właśnie w tej ich "zwykłości" i "normalności" tkwi cały urok. Bo poznajemy człowieka, a nie postać ze zdjęć, czy programów telewizyjnych. Dowiadujemy się, co Beksiński cenił, czym gardził, co go denerwowało. Jego tragiczny koniec i szalenie ciężki oraz samotne ostatnie lata życia tym bardziej czynią z jego wpisów jakiś niezwykły spis zapisków człowieka wielkiego, ale jednocześnie bardzo zamkniętego, niepewnego i na pewien sposób szalenie smutnego. Wydanie bogate w prywatne fotografie Beksińskiego i jego rodziny, całość poprzedzona wyjątkowo ciekawym i merytorycznym wywiadem z Wiesławem Banachem, bliskim znajomym artysty oraz dyrektorem sanockiego muzeum. Polecam, polecam, polecam....more
Ciekawa intryga. Myślałam, że wiem, jak potoczy się fabuła, a autor zdołał bardzo szybko mnie zaskoczyć i pokręcił mi palcem przed nosem, że a nie, a Ciekawa intryga. Myślałam, że wiem, jak potoczy się fabuła, a autor zdołał bardzo szybko mnie zaskoczyć i pokręcił mi palcem przed nosem, że a nie, a wcale nie. Moje jedyne "ale" dotyczy tak naprawdę postaci Tessy. Ta kobieta wszystko robi na opak zdrowemu rozsądkowi. Kreowana na "mózg" akcji nie jest nawet jego półgłówkiem...;) Chętnie sięgnę jednak po kolejne tomy. Mam nadzieję, że ta bohaterka dostanie wtedy trochę oleju do głowy....more
Lekturę tej książki traktuję jak pokutę za jakieś bardzo ciężkie grzechy. Główna bohaterka irytowała mnie tak mocno, jak jeszcze nigdy żadna książkowaLekturę tej książki traktuję jak pokutę za jakieś bardzo ciężkie grzechy. Główna bohaterka irytowała mnie tak mocno, jak jeszcze nigdy żadna książkowa postać. Fabuła to już całkowite "Na wspólnej" pomieszane z "Modą na sukces". Najmniej realnie poprowadzona akcja. Ostatnie sto stron już kartkowałam, bo nie chciałam niepotrzebnie tracić nerwów.
Pierwszy tom nie podbił mojego serca. Dużo nasłuchałam się jednak opinii, że drugi jest już znacznie lepszy. I tak, po paru miesiącach, postanowiłam wPierwszy tom nie podbił mojego serca. Dużo nasłuchałam się jednak opinii, że drugi jest już znacznie lepszy. I tak, po paru miesiącach, postanowiłam wrócić do świata wykreowanego przez Dashnera. I tak, muszę przyznać, że "Próby ognia" trzymały mnie w napięciu prawie od pierwszych stron. Akcja, zagadka i nowi bohaterowie. Nie mogłam się doczekać, aż poznam rozwiązanie, aż dowiem się, co będzie się dalej działo z Thomasem. Cóż, mówiąc z przymrużeniem oka, może drugi tom spodobał mi się znacznie bardziej, bo mało w nim były Teresy, której miałam w "Więźniu Labiryntu" po dziurki w nosie... Niedługo na pewno rzucę się na trzeci tom!...more
Przeczytałam już wiele opracowań i biografii dotyczących Powstania Warszawskiego; zwłaszcza tych z kobiecego punktu widzenia. Ale tak pełnej, świetniePrzeczytałam już wiele opracowań i biografii dotyczących Powstania Warszawskiego; zwłaszcza tych z kobiecego punktu widzenia. Ale tak pełnej, świetnie dopracowanej lektury o tej tematyce jeszcze nie miałam okazji poznać. Książka absolutnie fenomenalna. Porusza każdy aspekt tak Powstania, jak i życia dziewcząt i młodych kobiet. Wszystko okraszone fotografiami z archiwum Muzeum Powstania Warszawskiego i prywatnymi zdjęciami łączniczek i sanitariuszek. Gorąco polecam!...more
Nie wiem nadal co takiego niezwykłego było w tej książce, że okazała się ona dla mnie aż tak fascynująca. Niby utarte schematy - "wspaniała" nastolatkNie wiem nadal co takiego niezwykłego było w tej książce, że okazała się ona dla mnie aż tak fascynująca. Niby utarte schematy - "wspaniała" nastolatka na barkach której ciąży przetrwanie świata, pewien tajemniczy i buntowniczy facet, a do tego trochę miłości. Ale autorka tak dobrze wmanewrowała te przeciętności w fabułę, że muszę zbierać szczękę z podłogi. Chcę więcej, więcej, więcej tej historii!...more
Prawdziwy koszmarek. Czytałam już kilka lektur o miłości esesmana do Polki lub Żydówki i jeszcze nigdy nie trafiłam na opowieść tak ckliwą, przewidywaPrawdziwy koszmarek. Czytałam już kilka lektur o miłości esesmana do Polki lub Żydówki i jeszcze nigdy nie trafiłam na opowieść tak ckliwą, przewidywalną i napisaną bez polotu. Nic tu nie zaskakuje, nie ma momentu, w którym mogłabym polubić, czy choć poczuć dozę sympatii do któregokolwiek z bohaterów. Ogromne rozczarowanie....more
Książka nie była zła, aczkolwiek nie mogę uznać jej za fenomenalną. Kilka biografii faktycznie ukazuje kobiety, którym Europa legła do stóp, wykazywałKsiążka nie była zła, aczkolwiek nie mogę uznać jej za fenomenalną. Kilka biografii faktycznie ukazuje kobiety, którym Europa legła do stóp, wykazywały się siłą i determinacją, ale autor wspomina też o paru takich, których na pewno nie określiłabym mianem tych, które dużo zawojowały (Cesarzowa Zyta, czy Królowa Astrid). Spodziewałam się mocnej siły kobiecości i jestem trochę niezadowolona. Duże brawa dla Wydawnictwa Muza za to, jak książka została wydana - majstersztyk! ...more
Loading...
