Jump to ratings and reviews
Rate this book

Jeszcze jedna szansa

Rate this book
Lucjan stracił w swoim życiu zbyt dużo. Halina została skrzywdzona za bardzo. Ścieżki ich losu przecięły się w najmniej oczekiwanym momencie...

Czy ludzie z tak dużym bagażem doświadczeń są jeszcze w stanie otworzyć się na nowe przeżycia?

Jeszcze jedna szansa to opowieść o stracie, cierpieniu, samotności i nadziei, że na miłość i czerpanie z życia pełnymi garściami nigdy nie jest zbyt późno.

280 pages, Paperback

First published October 9, 2022

About the author

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
6 (35%)
4 stars
7 (41%)
3 stars
3 (17%)
2 stars
1 (5%)
1 star
0 (0%)
Displaying 1 - 4 of 4 reviews
Profile Image for Beata  Widokinabooki .
70 reviews1 follower
January 8, 2023
Dzisiaj kilka słów o książce, której nie mogłam odłożyć, dopóki nie pochłonęłam w całości.

Czy na miłość może być za późno? Okazuje się, że nie, a strzała amora może nas dosięgnąć w każdym wieku. Jeśli czytaliście poprzedni tom, to na pewno znacie już Lucjana, uroczego staruszka, który mimo tego, że los doświadczył go już wielokrotnie i to w okrutny sposób, ma w sobie siłę i energię, by czerpać z życia ile się da. Jeśli dodacie do tego temperamentną i nieco zwariowaną Halinkę, powstanie nam duet idealny, który z pewnością wzbudzi Wasz sympatię. Jak to mówią, trafił swój na swego.

„Jeszcze jedna szansa" to przykład tego, że książka nie musi mieć porywającej fabuły, aby zachwycić czytelnika. Wystarczy skrawek życia, ale opisany w sposób ciekawy i prawdziwy tak, jak zrobiła to Magdalena Zeist. Plusem jest tutaj zdecydowanie narracja, która kierowana jest w naszą stronę. Dzięki czemu czujemy się, jakbyśmy słuchali zwierzeń przyjaciela. Również bohaterowie nie są typowi dla romansu. Mamy tutaj parę staruszków, których drogi zeszły się w dość zabawny sposób. Jednak ich miłość jest inna. Bardziej dojrzała, ale mimo tego, nie brakuje jej spontaniczności ani dość wstydliwych sytuacji, które mogą skomplikować rozwój wydarzeń. Nie braknie tutaj też życiowych problemów. Poruszyła mnie historia Haliny i jej syna, którzy musieli zmagać się nie tylko z alkoholizmem ojca i wstydem z tym związanym, ale też z reumatoidalnym zapaleniem stawów, chorobie, która kojarzy się ze starością, a jak się okazuje, dotyczy ludzi w każdym wieku. I chociaż przy „Jeszcze jedno marzenie" wylałam więcej łez, to „Jeszcze jedna szansa" spodobała mi się bardziej. Zakończenie, przy którym nie mogłam powstrzymać łez, jest tego potwierdzeniem.

Ta powieść otuli Was ciepłem, humorem i dojrzałością. To książka, pokazująca, że miłość i choroba nie ma ograniczeń wiekowych i może przytrafić się każdemu z nas. Najważniejsze to nie bać się żyć, bo możemy przegapić szansę na lepsze jutro.

Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Vectra.
Profile Image for ksiazkaleczymidusze.
114 reviews6 followers
October 23, 2022
"Jeszcze jedna szansa" nie była złą książką. Wręcz przeciwnie - opowiada o nietuzinkowym uczuciu, które nie zdarza się często. Lucek i Hela to bohaterowie starsi, z ogromnym bagażem doświadczeń, które umocnił ich jako ludzi. Przeczytałam ją, jednak nie wywarła na mnie takich emocji jak pierwszy tom.
Profile Image for Domsonczyta.
32 reviews
November 16, 2022
Ciepła, zabawna ale i jednocześnie wzruszająca historia o tym, że na miłość nigdy nie jest za późno. Ciekawi bohaterowie zapadający w pamięć, których nie są się nie lubić. Książka skłania do wielu refleksji.
Profile Image for Agnieszka.
287 reviews
December 29, 2022
Za mną kolejna książka Magdaleny Zeist i tym razem muszę przyznać, że autorka trochę mnie zaskoczyła, bo poświęciła 100% czasu bohaterom dojrzałym, którzy nie są już najmłodsi, wiele w życiu przeszli i mimo to chcą walczyć o siebie do samego końca. Bardzo mało jest tego typu powieści i raczej nie poświęca się za wiele uwagi bohaterom w sile wieku, w zasadzie sama nie wiem dlaczego..

Myślałam, że "Jeszcze jedna szansa" będzie mocno uzależnioną fabularnie kontynuacją "Jeszcze jednego marzenia" jednak bez obaw można sięgać po te książki niezależnie! Jest to piękna, ciepła i dająca nadzieję historia, z nutką humoru, na jeden wieczór, o dwójce starszych ludzi, którzy tak jak wszyscy nie chcą byś samotni i potrzebują w życiu drugiego człowieka nie tylko w postaci własnych dzieci czy wnuków.
Szkoda, że książka ma tylko 250 stron, bo odczuwam lekki niedosyt, brakowało mi trochę rozwinięcia relacji Lucka i Haliny, bardzo chętnie zostałabym z nimi na dłużej. Poza tym muszę przyznać, że części zakończenia niestety się spodziewałam, a Halina odrobinę mnie zaskoczyła i zawiodła (?) swoją decyzją (nie chcę za wiele zdradzać 😁)
Ponadto Magda jak zwykle porusza wiele ważnych tematów i przybliża problemy o których nie mówi się zbyt wiele tym razem oprócz samotności i żałoby mamy chorych na RZS, które atakuje bez względu na metrykę.

Jeśli macie ochotę na przyjemną lekturę na jeden wieczór, z lekkim piórem autorki, która skłoni do refleksji i oprócz treści obyczajowych porusza również tematy ważne to śmiało możecie sięgnąć po najnowszą książkę Magdaleny chociaż szczerze przyznam, że moje serduszko bardziej skradła wcześniejsza jej powieść do której sięgnięcia również was zachęcam.
Displaying 1 - 4 of 4 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.