Jump to ratings and reviews
Rate this book

Ostra

Rate this book
Wszechobecne zło, niesłabnące napięcie i brutalna prawda

Mistrz Marek Krajewski zaskakuje w brawurowej współczesnej odsłonie


Bliżej nie zidentyfikowane wielkie miasto nad rzeką Siecznicą nocami upaja się alkoholem i tonie w narkotykowej mgle. Króluje korupcja, a bezpieczny jest tylko ten, kto stoi ponad prawem.

Kiedy w pożarze na jednym z osiedli ginie podpalacz – bezrobotny alkoholik – to tylko na pierwszy rzut oka sprawa wygląda jak nieszczęśliwy wypadek. Niebawem okazuje się, że podpalenie to element skomplikowanej przestępczej gry. Co wydarzyło się naprawdę, wie tylko prostytutka Rakieta, która zniknęła bez śladu.

Poturbowana przez życie detektyw Ewa Skoczek i ukrywająca wstydliwy sekret adwokatka Gośka Drewnowska podejmują się odnalezienia Rakiety. A to oznacza wojnę. Z bardzo niebezpiecznym przeciwnikiem.

Śledztwo wiedzie przez zapuszczone pokoiki dziewczyn do wynajęcia i eleganckie gabinety lokalnych biznesmenów i polityków. Ewa i Gośka mają przeciw sobie nawet własną przeszłość, która dopadnie je w najmniej spodziewanym momencie. Czy przeszkodzi im w dotarciu do prawdy? I czy uda się wyrwać miasto z niewidzialnej sieci mafijnych powiązań?

Kto tak naprawdę chce je powstrzymać?

Mroczny kryminalny roller-coaster

400 pages, Paperback

First published October 1, 2023

About the author

Marek Krajewski

56 books209 followers
Wrocławianin. Wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego.

Autor osiemnastu bestsellerowych powieści kryminalnych, filolog klasyczny. Laureat prestiżowych nagród literackich i kulturalnych (m.in. Paszportu „Polityki", Nagrody Wielkiego Kalibru, Nagrody Prezydenta Wrocławia, Śląskiego Wawrzynu Literackiego), odznaczony Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Jego książki przetłumaczono jak dotąd na osiemnaście języków. Zadebiutował w 1999 roku „Śmiercią w Breslau” - w 2019 roku obchodzimy 20-lecie jego twórczości. Miłośnik filozofii i logiki.

---

Marek Krajewski – socjolog, profesor zwyczajny, zatrudniony na Wydziale Socjologii UAM w Poznaniu. Autor licznych artykułów dotyczących materialności i wizualności, współczesnej kultury i sztuki oraz edukacji kulturowej. Opublikował też wiele książek poświęconych tej problematyce: Kultury kultury popularnej (2003), POPamiętane (2006), Za fotografię! (2010, wspólnie z R. Drozdowskim), Narzędziownia. Jak badaliśmy (niewidzialne) miasto (2012, wspólnie z R. Drozdowskim, M. Frąckowiakiem i Ł. Rogowskim), Są w życiu rzeczy… (2013), Incydentologia (2017). Współtwórca projektów badawczych, artystycznych i edukacyjnych: Niewidzialne miasto, Archiwum Badań nad Życiem Codziennym, Bardzo Młoda Kultura.

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
3 (5%)
4 stars
17 (29%)
3 stars
24 (42%)
2 stars
8 (14%)
1 star
5 (8%)
Displaying 1 - 22 of 22 reviews
Profile Image for Jackspear217.
144 reviews6 followers
November 6, 2023
Marek Krajewski, pisarz znany do tej pory z doskonałych retro kryminałów zapuszcza się w Ostrej na swoistą dla siebie terra incognita, serwując nam tym razem historię osadzoną w czasach współczesnych. Jak sobie poradził autor w swoim drugim debiucie? Trzeba przyznać, że znakomicie. Opowieść o detektywce Ewie i jej przyjaciółce prawniczce, które ze strony na stronę mają coraz poważniejsze kłopoty i prawie cały świat przeciwko sobie, wciąga i to bardzo. Fabuła i intryga utkane są z precyzją i fundują nam prawdziwy kryminalny rollercoaster. Poczynaniom dwóch pań towarzyszy wszechogarniające zło, a nam w związku z tym udziela się poczucie niepokoju i zagrożenia, a czyż nie to cechuje dobrą kryminalną książkę? Obie bohaterki, ale zwłaszcza Ewa, to prawdziwie naszkicowane postacie, które mają mocne charaktery i mimo ewidentnych zalet nie są pozbawione wad, a co za tym idzie są ludzkie i bardzo wiarygodne. To jak poznajemy sieć wzajemnych powiązań, rządzących miastem i zależności poszczególnych osób, także pani mecenas i Ewy, jest dawkowane i sprawia, że książkę chce się czytać i idzie to szybko, bo nie można się doczekać zakończenia i tego czy bohaterki wyjdą cało z opresji i jak wygląda prawda, choć jak wiadomo ta bywa względna, nawet bardzo:-) .W odróżnieniu od poprzednich książek pana Marka nie ma tu z oczywistych względów tej retonostalogii, która towarzyszyła choćby przygodom Mocka, nie znaczy to jednak, że Ostra jest powieścią złą i czegoś jej brakuje. Nie, to rewelacyjna historia detektywistyczna, którą autor udowadnia, że mistrz kryminałów jest w naszym kraju tylko jeden. Serdecznie polecam!!!
Za książkę dziękuję @wydawnictwoznakpl
Profile Image for Anka_wie_.
184 reviews13 followers
April 29, 2024
Mam ważenie, że coraz więcej autorów i autorek odchodzi w kryminale od stereotypowego genialnego śledczego po przejściach, z problemem alkoholowym. Coraz częściej na jego miejsce pojawiają się postacie kobiece i to takie które robią wrażenie. Są silne, niezależne, niepodatne na wpływy i manipulacje.

I takie właśnie bohaterki dał nam Marek Krajewski w swojej najnowszej powieści "Ostra". Detektyw Ewa Skoczek wraz ze swoją przyjaciółką mecenas Małgorzatą Drewnowską podejmują się odnalezienia pewnej prostytyrki. Dziewczyna ma być kluczowym świadkiem w sprawie podpalenia składowiska opon. Wydawać by się mogło, że to zlecenie jak każde inne ale im bardziej Panie drążą w temacie tym więcej odkrywają. I niestety narażają się w ten sposób kilku bardzo wpływowym i bardzo niebezpiecznym ludziom.

Machina rusza i od tej pory jesteśmy świadkami bardzo niebezpiecznej gry. Gry w której polityczne matactwa odzwierciedlają poziom zepsucia miasta w którym toczy się akcja powieści. Alkohol, narkotyki, deprawacja. Czytelnik razem z bohaterami tapla się w tym brudzie i zgniliźnie. Wydawać by się mogło, że sprawa jest przegrana i nikomu nie uda się przedrzeć przez sieć powiązań bez uszczerbku na własnym życiu. Tylko, że rozdający karty nie docenili siły dwóch kobiet.

I właściwie mam tylko jeden zarzut do tej powieści. Autor zasypuje nas nazwiskami i informacjami na temat każdej postaci nawet jeżeli jest ona epizodyczna, do każdego miejsca dopisuje jego historię i bardzo łatwo się w tym chaosie pogubić. Sama miałam momenty gdy musiałam się skupić i zastanowić o kim ja w danym momencie czytam i czy ta postać się już pojawiła wcześniej czy to ktoś nowy. Dużo za dużo szczegółów. O wiele lepiej gdybyśmy mogli skupić się tylko na kluczowych osobach bez wnikania w szczegółowy wygląd kelnera czy żony gangstera którzy pojawiają się na jednej stronie.

Mimo wszystko czytałam "Ostrą" z zaciekawieniem i do końca w napięciu zastawiając się czy pani detektyw wraz ze swoją przyjaciółką dadzą się złamać czy jednak uda im się oczyścić miasto z układów? Przekonajcie się sami
Profile Image for Kormak.
128 reviews1 follower
December 19, 2023
Jeśliby się dało, to powinienem dać zero gwiazdek. Ta książka jest szokująco zła. Fatalnie napisana, nudna, pełna zupełnie niepotrzebnych opisów postaci, miejsc i dziaderskich przemyśleń Krajewskiego.
Nie jestem w stanie pojąć, jak autor znakomitego cyklu książek o Mocku i Popielskim był w stanie popełnić tak żenującego gniota, gdzie czytelnik śmieje się głośno z potwornie przestarzałego slangu, koślawych opisów technologiczno-informatycznych czy kolejnych stron o seksie rodem z jakiegoś januszowego polskiego fantasy.

Zamiast konkretnej kryminalnej intrygi Krajewski raczy nas szczegółowymi opisami kolejnych postaci (o sztucznie polskich imionach i nazwiskach - po 10 stronach człowiek zapomina kto jest kim), czy budzącymi ciary wstydu rozwklekłymi przemyśleniami na temat feminizmu, seksualności czy innych nowoczesnych zjawisk, z którymi autor najwyraźniej zupełnie sobie mentalnie nie radzi. Poważnie, jestem zszokowany jak tu jest źle.

Książka miała redaktorów, research, porady ekspertów... nie mam pojęcia kto tu zawinił. Przegrali za to wszyscy, łącznie z czytelnikami.
326 reviews5 followers
April 11, 2024
Szczerze przyznam, że do tej książki podchodziłem z wielką obawą i lekkim dystansem. Bo oto pisarz znany nam z powieści osadzonych w czasach (nie aż tak bardzo ale jednak) zamierzchłych bierze się za współczesność. Co wyszło z tego mariażu?

Niestety nic dobrego. Nie mogę powiedzieć, że ta książka jest zła, bo nie jest. Nie jest też dobra. Sama fabuła wypada dosyć blado, mamy dwie postacie kobiece wokół których toczą się różne wątki. Tutaj objawia się pierwsza słabość tej powieści, otóż przewracając kolejne strony nie wiemy w zasadzie o co autorowi chodziło. Czy chciał w ręce czytelników oddać kryminał czy powieść obyczajową. Jeżeli to pierwsze to niestety za dużo jest tutaj wątków i wynaturzeń natury osobistej zamiast wartkiej akcji. Druga rzecz to styl pisania. Sprawdza się on doskonale w przypadku opowieści o Popielskim, do czasów obecnych niestety kompletnie nie pasuje.

Podsumowując. Tak jak napisałem we wstępie, nie jest to zła książka, nie jest też dobra. Ot, taki średniak. Mimo iż autora lubię, szanuję i bardzo cenię to myślę, że mógłby sobie odpuścić tego typu eksperymenty i skupić się na tym co mu wychodzi najlepiej, czyli opowieściach z lat minionych.

#307#20#2024
Profile Image for Kasia Harmak.
142 reviews6 followers
December 28, 2023
To nie jest dobra powieść.
Krajewski jest pisarzem bardzo dobrym, a ja wielką fanką serii o Mocku i nadal.... "Ostra" to nie jest dobra powieść. Jedyne, co mi się podoba, to intryga kryminalna, sam pomysł na nią, bo do dobrych intryg Krajewski ma i dar, i inteligencję, która pozwala je świetnie prowadzić - i to jedna z niewielu zalet tej książki. Poza tym.... miazga. Głównymi bohaterkami są kobiety, które na poziomie emocji, zachowań, psychologii są w gruncie rzeczy mężczyznami "przebranymi" za kobiety lub niekiedy nawet gorzej - kartonowymi wyobrażeniami tego, jakie według mężczyn są stereotypowe kobiety, jak widać autor (genialny w budowaniu męskich postaci) nie umie "pisać" pierwszoplanowych bohaterek żeńskich. Obie bohaterki ciągle też udają samodzielne i groźne, aby to podkreślić autor nadał im przydomki: Ostra i Brzytwa, ale de facto obie potrzebują ciągłej pomocy mężczyzn, aby je ratowali przed innymi mężczyznami. Najlepiej sprawdza się tu Robert, który mocno przypomina Mocka... Wątki romantyczne.... są tak infantylne, że aż irytują, bo związki dorosłych ludzi są pełne scen zazdrości, melodramatycznych gestów i płytkich emocji oraz kwaśnych tekstów i dramatyzowania jak w taniej telenoweli. Ewentualnie są tak idealne, że aż nieprawdziwe i wiadomo, że coś tu się musi rozwalić, i się rozwala przewidywalnie bardzo. I nawet tu, w tych relacjach romantycznych kobiety nie zachowują się jak kobiety, tylko jak kapryśne dzieci lub jak niedojrzali mężczyźni.
Zawsze podziwiałam powieści Krajewskiego za spójną przemyślaną fabułę i konstrukcję świata powieściowego, w których nie było nic zbędnego, żadnych ślepych zaułków, a w "Ostrej" są powtórki fraz, jakby nagle uznano, że czytelnik zgłupiał i trzeba mu dwa razy te same informacje w niemal tych samych słowach podać (mam wrażenie, że fabuła była poprawiana i przebudowywana, i albo ktoś to zrobił niedokładnie lub niekonsekwentnie, albo nie skończył i nikt tego na końcu nie przeczytał). Do tego epizodyczne postaci, którym poświęca się absurdalnie wiele uwagi i które zanikają bez ładu i składu, a tuż obok drugoplanowe, które niby są ważne, ale niewiele się im tejże uwagi poświęca i w efekcie nie wiadomo, o co im chodzi, a mają realny wpływ na fabułę. Poza tym generalnie mało wyrazisty jest ten drugi plan, a bohaterów sporo i mieszają się, bo zbudowano ich z tego samego kartonu (bohaterowie negatywni to zwykle albo obleśny gruby chciwy typ, albo zboczony elegancki chciwy typ, a pozytywni to młody zagubiony chłopak z potencjalem lub starzejący się mężczyzna po przejściach, bohaterki żenskie to zwykle prostytutki, żony zbirów, dziewczyny z patologicznych środowisk). Jedyną ciekawą postacią jest Mirella Szewczuk, która wypada bardziej interesujaco niż bohaterki główne i początkowo wydawało się, że w ogóle ta powieść jest o niej. Szkoda, że nie była. I na koniec bomba, coś czego Krajewski nigdy nie robił, gdy trzymał się konwencji kryminałów noir: cukierkowo ładne zakończenie, domknięte happy endem wszystkie wątki, bajkowy świat złych i dobrych, w którym dobro zostało nagrodzone i literalnie przejęło władzę, a zło ukarane, wszystko bez światłocenia, skrzywdzeni pogłaskani, każdy jeden niedobry (nawet z kilkuzdaniowego epizodu) dostał jakieś bęcki... wszystko na granicy prawdopodobieństwa, a im dalej w to zakończenie, tym było bardziej odklejone...
Za co więc dałam gwiazdki? za research w kwestiach prawnych, informatycznych itp., który był jak zawsze solidny, za postać Szewczuk, trochę za policjanta Roberta, za ciekawy kompozycyjnie zabieg powieści w powieści.
Zdarzyło się zatem dobremu pisarzowi napisać niedobrą powieść. Bywa.
Profile Image for Ilona Wolińska.
522 reviews11 followers
November 19, 2023
Marek Krajewski jest dobrze znanym pisarzem powieści kryminalnych w stylu retro. Bardzo lubię ten gatunek, jednak miałam przyjemność czytać tylko jedną jego książkę. Ostatnio w moje ręce trafiła powieść autora, której fabuła osadzona jest we współczesnych czasach. Jak autor odnalazł się w tych klimatach?

Wszechobecne zło, niesłabnące napięcie i brutalna prawda.

W wielkim mieście nad rzeką Siecznicą, gdzie panuje korupcja, a bezpieczny jest ten, kto stoi ponad prawem, nocnym życiem rządzi alkohol i narkotykowa mgła.
Kiedy w pożarze na jednym z osiedli ginie podpalacz — bezrobotny alkoholik — sprawa tylko na pierwszy rzut oka wygląda na nieszczęśliwy wpadek. W toku prowadzonego śledztwa wychodzi na jaw, że podpalenie to element niebezpiecznej gry. Prawdę o podpaleniu zna tylko jedna osoba, jednak okazuje się, że zniknęła bez śladu.
Detektyw Ewa Skoczek i adwokatka Gośka Drewnowska za wszelką cenę chcą odnaleźć Rakietę, prostytutkę, która ma informacje na temat podpalenia. Nie wiedzą, tylko że śledztwo, którego się podejmują, oznacza rozpoczęcie wojny z bardzo niebezpiecznym przeciwnikiem. Gdzie doprowadzi ich śledztwo? Co stanie im na drodze? Czy zdołają wyrwać miasto z sieci mafijnych powiązań?

„Ostra” to historia, której czytanie pierwszych kilka rozdziałów szło mi dość opornie, powiedziałabym nawet, że śledzenie kolejnych wydarzeń przychodziło mi z ogromną trudnością. Być może spowodowane było to dużą ilością wątków pobocznych. Miałam chwile, w których nie do końca potrafiłam odpowiedzieć sobie na pytanie, o czym właściwie czytam. Dopiero druga część książki wciągnęła mnie na tyle mocno, że nawet nie wiem, kiedy, dobrnęłam do końca historii. Powieść, a w zasadzie kryminał, Marka Krajewskiego to wielowątkowa historia, w której akcja goni akcję, a kolejne wydarzenia przyprawiają czytelnika o szybsze bicie serca. Historia spisana na kartach powieści jest naprawdę ciekawa, prowadzone śledztwo intryguje i trzyma w napięciu do ostatniej strony. Bohaterowie wykreowani są bardzo dobrze, każdy z nich ma swoje wady i zalety, tajemnice, których za wszelką cenę strzegą, by nie ujrzały światła dziennego, są to postaci mocno charakterne, których nie tak łatwo złamać. Z takimi bohaterami przyjemniej spędza się czas na lekturze, a smaczku jeszcze dodają tematy, które porusza autor, korupcja, szantaż, narkotyki.
Podsumowując, „Ostra” to dobrze skonstruowany kryminał, w którym nie zabraknie akcji i zaskakujących zwrotów, napięcie będzie towarzyszyło do samego końca, a mylne tropy, które umiejętnie podrzuca autor, z pewnością nie pozwolą wytypować winnego całego zamieszania. Jedyne, co mnie osobiście troszkę przeszkadzało w lekturze, to zbyt liczne grono osób zamieszanych w śledztwo, a co za tym idzie, mnogość wątków, przez które trochę gubiłam się w fabule. Niemniej jednak uważam, że „Ostra” zasługuje na uwagę i z pewnością przypadnie do gustu fanom kryminałów. Polecam.
Profile Image for Alina Jeschke.
47 reviews
December 29, 2023
Marka Krajewskiego nie trzeba szerzej przedstawiać miłośnikom kryminałów, a mimo to jego najnowsza książka "Ostra" była moim pierwszym spotkaniem z jego twórczością. Choć książka nie wywarła na mnie piorunującego wrażenia, nie można odmówić jej pewnych wyjątkowych cech, które sprawiają, że warto po nią sięgnąć.

Jednym z najmocniejszych punktów "Ostrej" jest bez wątpienia narracja. Krajewski żongluje słowem z taką biegłością, że czytanie przemienia się w prawdziwą czytelniczą ucztę. Styl pisania autora jest wyrafinowany, a zarazem dostępny, co sprawia, że książka ta jest atrakcyjna zarówno dla wymagających czytelników, jak i dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z kryminałami.

Akcja książki nie pędzi na łeb na szyję, co w przypadku wielu książek może wydawać się pewnym minusem. Jednak w "Ostrej" to właśnie spokojniejsze tempo stanowi o jej sile. Pozwala ono czytelnikowi zanurzyć się w detale i subtelnie rozwijającą się intrygę.

Kluczowym elementem, który nadaje "Ostrej" wyjątkowego charakteru, są tajemnice sprzed lat, które wracają do bohaterów w najmniej oczekiwanych momentach. Te przeszłe wydarzenia, skrzętnie skrywane przez lata, stopniowo ujawniają swoje oblicze, dodając historii głębi i napięcia. Ten zabieg nie tylko wzbogaca narrację, ale również pozwala czytelnikowi na pełniejsze zrozumienie motywacji postaci, czyniąc je bardziej trójwymiarowymi i realistycznymi.

Również postaci w książce zasługują na uznanie. Krajewski tworzy różnorodnych bohaterów, dbając o to, aby czytelnik miał okazję ich dobrze poznać. Każda postać ma swoją unikatową historię i motywacje, co dodaje powieści głębi i sprawia, że trudno jest się od niej oderwać.

Podsumowując, "Ostra" Marka Krajewskiego to solidna lektura, która z pewnością zadowoli miłośników dobrze napisanych, choć niekoniecznie dynamicznych kryminałów. Nie jest to może najlepszy kryminał, jaki czytałam, ale z pewnością jest to książka warta uwagi, szczególnie dla tych, którzy cenią sobie dobrą narrację, portrety psychologiczne postaci oraz skomplikowane, wielowarstwowe fabuły z tajemnicami sprzed lat, które nadają całej opowieści dodatkowego wymiaru.
Profile Image for Martyna Chojnacka.
243 reviews2 followers
January 11, 2024
Kryminały retro, Eberhard Mock i ciemne strony Breslau to moje pierwsze skojarzenia z twórczością Marka Krajewskiego. Przyznam szczerze, że nie jest to gatunek, który specjalnie do mnie przemawia, ale te historie miały w sobie coś totalnie przyciągającego (zapewne jedną z kwestii jest fakt, że akcja dzieje się w moim kochanym Wrocławiu ❤️). Myśląc teraz o całej serii stwierdzam, że muszę do niej wrócić!

A Wy znajcie książki autora?

Tym razem przyszła pora na coś zupełnie nowego, co prawda to dalej kryminał, ale w nowoczesnej odsłonie, co więcej tu kobiety mają pierwszeństwo głosu - Ewa, pani detektyw, która skrywa sekret, o którym z pewnością nie chce pamiętać i jej przyjaciółka Gośka, adwokatka.
Na jednym z osiedli ginie bezrobotny pijaczyna, na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że nic wielkiego się za tym nie kryje… a jednak. Ofiara, która jednocześnie jest podpalaczem staję się początkiem wielkiej afery, która w końcu ujrzy światło dzienne. Polityka, biznesmeni, dziewczyny lekkich obyczajów to w takich kręgach obracamy się poznając wszystkie szczegóły, które okazują się bardzo niebezpieczną rozgrywką. Czy mimo rozwoju sytuacji kobiety dalej pozostaną przyjaciółkami i nie złamią się?

Nie ukrywam, że byłam bardzo zaintrygowana tą historią i nową odsłoną autora. Z wielkim zaangażowaniem weszłam w ten brutalny świat, który rozpoczął się dźwięków Chopinowskiego Marsza żałobnego. Początkowo dobrze się w nim odnajdywałam. Tytułowa Ostra i jej kumpela sprawiały, że z zainteresowaniem śledziłam ich poczynania, ale te z biegiem czasu strasznie mocno się gmatwały. Były momenty, że sama już nie wiedziałam o co chodzi. Miałam wrażenie, że wprowadzanie niektórych wątków było niepotrzebne, niezrozumiałe. Pogubiłam się w tej historii…. Odniosłam wrażenie jakby wszystkiego było za dużo…
Potencjał całej historii był duży, sama sprawa kryminalna frapuje i momentami zaskakuje, ale jedno jest pewne… tęsknie za Mockiem i jego rzeczywistością.
Profile Image for 365_ksiazek.
451 reviews6 followers
November 18, 2023
Specjalista od kryminałów retro tym razem we współczesnej odsłonie.
Bardzo udanej odsłonie.
Dwie wspaniałe bohaterki. Zawiła intryga. Atrakcyjna fabuła i kilka niespodzianek.
Czytałam z prawdziwą przyjemnością i byłam bardzo ciekawa, co dalej :)

"Dwa tygodnie po tym tragicznym wydarzeniu dzień trwał już nieco dłużej. Boczna ulica, przy której stał sześciopiętrowy gmach lokalnej telewizji, pogrążyła się w półmroku później niż dwudziestego pierwszego marca. W kaniony tworzone przez stare przedwojenne wille wpłynęła mgła. Była delikatna i rozpraszały ją latarnie. reflektory jakiegoś przejeżdżającego auta z rzadka rzucały na szyby sali montażowej snop światła przecedzonego przez rozhuśtane gałęzie rosnących wokół kasztanowców.
Żadna z trzech obecnych tam osób nie zwracała uwagi na to, co dzieje się na zewnątrz. Wszyscy skupili uwagę na ogromnym ekranie - największym spośród kilku zawieszonych na ścianach. Na każdym z nich młoda kobieta w kurtce mówiła szybko, lecz ze świetną dykcją. W dłoniach ukrytych w dopasowanych zamszowych rękawiczkach trzymałą mikrofon. Za nią biły w niebo chmury czarnego dymu. Widać było wyraźnie, iż tło zostało domontowane.
-Wyniki badań DNA przedstawiono stroną kilka dni temu - mówiła dziennikarka. - Potwierdziły, że zwęglone zwłoki należały do dozorcy składowiska, sześćdziesięcioletniego Ryszarda S. Rodzina podpalacza twierdzi... Ale o tym za chwilę.
Na ekranie monitora rozległa się najpierw eksplozja, a potem muzyka, która w dreszczowcach zazwyczaj podkreśla wzrastające napięcie. Nagle na ekranie rozwinęły się biało-czerwone pasy stylizowane na takie, jakimi policja zabezpiecza miejsce zdarzenia. Na jednym z nich pojawił się tytuł programu:
MIASTO W PÓŁMROKLU. PROGRAM ŚLEDCZY MIRELLI SZEWCZUK". Tamże, s.26-27.

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Znak.
Profile Image for Agata Górska.
380 reviews11 followers
November 27, 2023
Gdy mężczyzna ginie w tragicznym zdarzeniu, początkowo wydaje się to wypadkiem. Szybko okazuje się elementem większego spisku, któremu przewodzi tajemnicza postać. Dwie kobiety – detektyw i prawniczka, zmagające się z własnymi problemami, angażują się w rozwiązanie zagadki, odkrywając różne – niebezpieczne – warstwy miasta.

Marek Krajewski, znany przede wszystkim z retro kryminałów, w "Ostrej" zaprasza czytelników do fikcyjnego miasta nad rzeką Siecznicą. Ten kryminał to odważne odejście od tradycyjnego stylu Autora. W tej mrocznej i skomplikowanej powieści przewijają się motywy korupcji, nielegalnych działań i osobistych dramatów.

Kryminał Marka Krajewskiego wyróżnia się szczególnie ciekawymi wątkami prawniczymi i politycznymi. Są nie tylko tłem dla kryminalnej fabuły, ale stają się jej istotnymi elementami. Autor skupia się na przedstawieniu złożoności i często niewygodnych prawd, które rządzą miastem. Rzuca światło na układy i korupcję, pokazując, jak władza i wpływy kształtują życie miasta.

Tym wątkom towarzyszą nierozerwalnie detektyw Ewa Skoczek i adwokatka Gośka Drewnowska. To bohaterki o skomplikowanych, ale wyraźnie zarysowanych osobowościach, które dodają historii dynamiki i autentyczności. Ich determinacja i siła w obliczu przeciwności losu czynią z nich inspirujące postacie, które angażują emocjonalnie czytelnika.

W kryminale Marka Krajewskiego za minus można uznać tempo narracji. Początek książki rozwija się powoli, co nie pozwala szybko wejścia w akcję. Ta początkowa powolność poświęcona jest głównie na budowanie świata i wprowadzanie wątków i postaci.

Minusem było dla mnie także fikcyjne tło miasta – czasami odczuwalne jest zbyt wyraźnie, co odrywało mnie od poczucia realizmu i autentyczności powieści.

"Ostra" z pewnością zadowoli fanów poszukujących w kryminałach czegoś więcej niż tylko standardowej rozrywki. Mimo pewnych niedoskonałości, książka oferuje bogatą, wielowątkową opowieść z silnymi postaciami i interesującymi zwrotami akcji, co sprawia, że jest to lektura godna polecenia.
122 reviews2 followers
November 3, 2023
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książką Ostra autorstwa Marka Krajewskiego. Kilkanaście lat temu zaczytywałam się w jego powieściach z serii o Eberhardzie Mocku. Później autor zniknął z mojego radaru. Niezwykle się cieszę z ponownego spotkania z jego twórczością. Akcja powieści rozpoczyna się dość leniwie, aby z rozdziału na rozdział nabierać coraz większego tempa. Historia zbudowana została wokół poszukiwań Rakiety - kobiety trudniącej się najstarszym zawodem świata. Szukają jej tworzące bardzo specyficzny duet detektyw Ewa Skoczek i adwokat Gośka Drewnowska. Obie mają za sobą trudną przeszłość, która ukształtowała je w taki, a nie inny sposób co czyni ich współpracę jeszcze bardziej interesującą. Rakieta jest kobietom niezbędna do rozwiązania sprawy, która początkowo zdawała się być nieszczęśliwym wypadkiem. Z czasem okazało się jednak, że śmierć w wyniku pożaru bezrobotnego alkoholika to nie wypadek, ani nie przypadek. Podpalenie, do którego doszło na jednym z osiedli było elementem gry. Gry, która wielu może kosztować wiele. W tym także Ewę i Gośkę. Ich przeciwnik wydaje się być nieuchwytny i bardzo wpływowy. A Rakieta jest jedyną osobą, która może wyjaśnić co się tak naprawdę stało. Wow! Ależ to była czytelnicza uczta. Marek Krajewski jak zwykle pokazał klasę. Od zawsze bardzo cenię staranność, z jaką autor odmalowuje rysy psychologiczne swoich postaci, a także to jak bardzo wielowymiarowe są jego powieści. Początkowo może to przytłaczać bo ciężko się odnaleźć w mnogości wątków, ale w momencie, gdy wszystkie puzzle wskakują na właściwe miejsce nie sposób nie docenić pióra Marka Krajewskiego. Czytajcie! To wyborny kryminał.
Profile Image for seafullofbooks.
332 reviews1 follower
November 19, 2023
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Marka Krajewskiego choć autor ma na swoim koncie już ponad dwadzieścia powieści. Do tej pory albo tak trafiałam albo faktycznie inni pisarze mają po prostu prostszy styl konstruowania swoich historii. Autor używa też dużo bardziej finezyjnego języka niż wielu pisarzy, próźno szukać tu prostych, krótkich zdań czy powtórzeń ale to uważam za ogromny atut.

Sama książka pisana jest w bardzo mocny i surowy sposób i pokazuje dość ostry obraz naszej rzeczywistości. Mamy tu pokazaną bardzo brutalną rzeczywistość, wręcz sporo elementów autor ukazuje z tej złej strony. Sporo tu zła, mroku, przekupstwa, szantaży czy kumotorstwa. Mimo iż mamy tu doczynienia z wymiarem sprawiedliwości to jest on również pokazany z tej mocniejszej strony i wcale nie jest to ładny widok. Dodajcie do tego polityke czyli to co na ogół nie kojarzy się dobrze ani czysto nikomu i dostajemy lekki obraz tej powieści. Z początku cała akcja jest też niespieszna, dopiero pod koniec nabiera szybszego tempa do tego dochodzi kilka większych zaskoczeń. Końcówka dopiero odpowiada na wszystkie wcześniejsze niejasności czy niedopowiedzenia i wiąże pięknie otwarte wątki.

Mam jednak z jej oceną lekki problem. Narracja trzecioosobowa nie pozwoliła mi łatwo się wczuć w losy bohaterów. Do tego obraz świata przedstawiony w powieści wcale nie wydaje się tak daleki od rzeczywistego, więc lektura może spowodować lekki dołek. Polecam sprawdzić samemu bo na pewno to bardzo dopracowana historia, do której autor bardzo dobrze się przygotował. Dla koneserów z pewnością będzie to literacka uczta.
Profile Image for Katarzyna Nowicka.
617 reviews17 followers
December 17, 2023
Każdy, kto zetknął się z twórczością pana Marka Krajewskiego wie, że to mistrz kryminalnych historii retro.
W "Ostrej" autor mierzy się ze współczesnymi brudami tego świata.
Swoją akcję osadza w fikcyjnym, dużym polskim mieście, zagląda w zakamarki, w zaułki i na wysokie piętra, wymiatając brudy. Zaczyna od małych kłaczków, a z czasem okazuje się, że pod warstwą kurzu jest syf i smród, który narastał latami i którego nie da się usunąć jednym przeciągnięciem szczotki.
Polskie Sin City, siedlisko zła od przedstawicieli na najwyższych szczeblach hierarchii po osiedla biedy osnute w oparach alkoholu i bez nadziei na lepsze jutro.
Z jednego niby bez znaczenia incydentu, po nitce do kłębka wkraczamy w świat, który odkrywa przed czytelnikiem ciemną stronę.
Przypadek nie istnieje, wszystko jest połączone misterną pajęczyną zła, przemocy, okrucieństwa i toksycznego, patologicznego gnoju. Od politycznych spisków po mafijne porachunki, mroczny półświatek moralnego rozkładu.
Przyznam, że początek był dla mnie trudny, ale im głębiej wchodziłam w fabułę, tym bardziej nabierałam szacunku do warsztatu pisarskiego autora.
To powieść wielowątkowa z rozbudowaną fabułą i szczegółowo przemyślaną intrygą.
A bohaterowie wykreowani przez autora po prostu żyją i są wielowymiarowi. Każdy z nich jest jakiś, każdy ma twarz, nie zawsze taką, jaką chcemy oglądać. Autor dokonuje na każdym z nic szczegółowej psychologicznej wiwisekcji.
Niewątpliwie na uznanie zasługują dwie kobiece postacie, które napędzają akcję, uwikłane w wir wydarzeń tej nieoczywistej powieści.
Ewa Skoczek, prywatna detektyw i Gosia Drewnowska, adwokat, które łączy przyjaźń od studenckich czasów.
Każda z nich jest zupełnie inna, każda ma swoją własną historię, ale obie to mocne, silne postacie, którym przeszłość utwardziła tyłki.
Muszą się zmierzyć ze złem, które mocno dotknie je osobiście, i to na szeroką niewyobrażalną skalę.
Przed przeszłością nie da się uciec ona kształtuje nasze teraz, ona dogania nas czasem w nieoczekiwanym splocie zdarzeń.
W pewnym momencie sprawa się tak skomplikowała, że zastanawiałam się jak autor z tego wybrnie. Udało się stosując, może nie moją ulubioną metodę, szybkiego podsumowania, ale jest to zrobione sprytnie i klarownie.
To nie jest łatwa, samo czytająca się lektura, tu trzeba skupienia i myślenia. Może nie każdy doceni kunszt autora, ale ja chylę głowę. Bardzo inteligentny kryminał, dotykający współczesnych problemów politycznych, społecznych i kulturowych. Mało kto tak pisze👍.
86 reviews1 follower
October 20, 2023
Od podpalenia się zaczęło.
I od śmierci.
Od korupcji, układów i powiązań międzyludzkich.
Od ludzkiej pazerności i nienawiści.
Od poszukiwań prostytutki.
Tylko ona znała prawdę.
Ale zniknęła.
Dwóch kobiet to też historia.
Przyjaciółek. Adwokatki i detektywi.
Duet tworzą specyficzny.
To one rozwiązać mają sprawę podpalenia i znaleźć zaginioną kobietę.
Za każdą z nich widmo przeszłości się ciągnie.
Ale teraźniejszości także.
Bo ona swoje kolory utraciła.

„ Straciły wszystko - swoje małżeństwa, godność, poczucie bezpieczeństwa. Wszystko oprócz przyjaźni ”.

Pierwsze spotkanie z nieodkrytym jeszcze przeze mnie autorem budzi zawsze moją ekscytację.
Zasiadam do słów pisanych mi nieznanych, do stylu pisania, który dotąd obcy mi był. I czekam na ten moment, kiedy mogę powiedzieć - to jest to.
Tym razem ta nowa przygoda czytelnicza wprowadziła w moje czytelnicze zakamarki duszy uczucia pewnego zdziwienia. Miałam wrażenie, że z tej powieści płynie nuta czegoś dziwnego właśnie i dla mnie niezrozumiałego. Początek przysporzył mi małe trudności w pełne zaangażowanie się w tę historię. Lecz później, mogłam powiedzieć - to jest to, to mi się podoba.

Gubiłam się w tym kryminalnym labiryncie zdarzeń, by za chwilę się odnaleźć.
Gubiłam się w drodze między ludzkim złem, mechanizmami przestępczymi świata, a między tym, co prawdą i ułudą.
Gubiłam się w fikcyjnym mieście, gdzie najciemniejsze duszy zakamarki wyłaniają się.
Koniec tej drogi był zaskoczeniem.
Koniec tej drogi był zdumieniem i nadzieją na sprawiedliwość.
Profile Image for Lisiateratura.
42 reviews
November 28, 2023
Marka Krajewskiego znam przede wszystkim ze świetnego cyklu powieści kryminalnych o Eberhardzie Mocku, rozgrywających się we Wrocławiu (a w zasadzie Breslau) w I połowie XX wieku. Dzisiaj mam przyjemność przedstawić Wam jego najnowszą powieść pt. "Ostra".

Akcja dzieje się w bliżej nieokreślonym, współczesnym mieście. Detektyw Ewa Skoczek i adwokat Gośka Drewnowska, prywatnie przyjaciółki, próbują wyjaśnić sprawę podpalenia składowiska opon, którego właściciel został oskarżony o próbę wyłudzenia odszkodowania. W tle przewijają się groźby, które wyjaśnić może tylko świadek - prostytutka, która po wydarzeniach znika bez śladu. Szybko okazuje się, że bohaterki zostają wplątane w sam środek gry prowadzonej przez gangsterów, polityków i biznesmenów.

Marek Krajewski swoją nową powieścią pokazuje, że potrafi stworzyć wciągającą, trzymającą w napięciu, współczesną historię. Mamy tu dużo zwrotów akcji i wiele wątków, które łączą się ze sobą w nierzadko zaskakujący sposób. Główne bohaterki to zdeterminowane kobiety, które niejednokrotnie muszą mierzyć się ze swoimi słabościami czy z własną przeszłością. Nie brakuje motywów władzy, korupcji, układów, mafijnych powiązań, osobistych dramatów. Zakończenia nie zdradzę, ale przyznam, że nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Według mnie "Ostra" to pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników kryminałów i dobrej akcji.
Profile Image for Anna Sochacka.
218 reviews1 follower
January 20, 2024
Gdy czytam, że Marek Krajewski jest autorem dwudziestu ośmiu powieści kryminalnych, to aż dziw, że dopiero teraz się z Nim spotykam.
Jak sam wspomina, "Ostra" to jego drugi debiut, wcześniej bowiem tworzył kryminały retro, a ten jest na wskroś współczesny.

Prywatna detektywka Ewa Skoczek i adwokatka Gośka Drewnowska vel Brzytwa łączą siły, by przeciwdziałać złu, które zalewa ich miasto.

Od pierwszych stron akcja toczy się wartko i zdecydowanie. Historię śledzimy z kilku punktów widzenia, zarówno pierwszo-, jak i drugoplanowych postaci. Przejścia te są płynne i stanowią kontinuum. Nadają dynamikę wydarzeniom i rozbudzają naszą ciekawość. Bohaterowie są nadzwyczaj dobrze skonstruowani, zwłaszcza pod względem psychologicznym. Zostajemy wciągnięci w prywatne śledztwo, które zatacza coraz szersze kręgi i dociera do ludzi, którzy rozdają karty w tym mieście, a sieć wzajemnych powiązań jest tu doprawdy imponująca. W "Ostrej" autor przypomina nam, że światem rządzą trzy siły: seks, władza i pieniądze.
February 6, 2024
Ale się rozczarowałam. Po Mocku, po Popielskim liczyłam na świetną książkę osadzoną we współczesności. Aż boli mnie to, że zwyczajnie mi się książka nudziła i dłużyła. Niekiedy nie rozumiałam skąd te nagromadzenie wątków i postaci. Myślałam, że za jakiś czas zrobię jeszcze jedno podejście. Ale chyba jednak nie. W poprzednich komentarzach odnalazłam moje własne przemyślenia i zgadzam się z ich autorami. W narracji panuje dziwny chaos, mam wrażenie niedomknięcia wątków, zbyt wiele uwagi poświęconej postaciom pobocznym, i zbyt wiele pojawiających się nazwisk, gubiłam się często kto jest kim. Tak jak napisał ktoś wcześniej, również mam wrażenie, że glowne bohaterki to mężczyźni przebrani za kobiety.
19 reviews
March 24, 2024
Książka bardzo rozczarowała. Po precyzyjnych seriach z Mockiem (szczególnie) i Popielskim, w tej razi banalna (czasami wręcz infantylna) fabuła rodem z Polski lat 90-tych. Choć akcja nie dzieje się we Wrocławiu, to czytając często byłem myślami w tym mieście (miasto autora i moje z czasów studiów: np. rynek staromiejski z książki przypominał mi Plac Solny we Wrocławiu).
Jeśli Pan Marek Krajewski chce pisać kryminały osadzone w czasach współczesnych, to zdecydowanie trzeba podnieść ich jakość 🤷‍♂️
Profile Image for Olga.
79 reviews
April 27, 2024
Zapowiadała się bardzo dobrze i było ok, ale trochę mnie zawiodła końcówka. Miałam wrażenie, że wszystko zostało rozwiązane szybko, "na odpierdziel" (może spowodował to sposób przekazania informacji w epilogu? who knows). Podobały mi się kobiece bohaterki (nie we wszystkim, ale biorąc pod uwagę, że autorem jest mężczyzna, nie wyszła z tego karykatura "silnej, niezależnej kobiety"). Podsumowując: nie arcydzieło, ale przyjemna lektura.
25 reviews
January 3, 2024
Fajnie, że Pan Marek odbiega trochę od swojego typowego konwenansu. Całkiem dobra pozycja, dobrze i szybko się czyta.
Profile Image for Agnieszka Kalus.
367 reviews222 followers
January 9, 2024
Prywatna detektyw i jej przyjaciółka prokurator(ka) próbują odnaleźć prostytutkę, która była świadkiem zastraszania biznesmena. Nie jest to łatwe, a panie wkraczają na kruchy lód. Ta sprawa okaże się znacznie bardziej niebezpieczna niż sądziły i zagrozi ich wieloletniej przyjaźni. Według mnie za dużo wątków dotyczących prywatnego życia bohaterek. Ale da się przeczytać.
Displaying 1 - 22 of 22 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.