Anglicy będący wciąż aktualnymi wicemistrzami Starego Kontynentu niewątpliwie rozczarowują na turnieju w Niemczech, niemniej jednak pokonują kolejne szczeble rozgrywek i bez względu na wynik dzisiejszego starcia mają już zagwarantowany medal.

Podopieczni Garetha Southgate’a na dobrą sprawę wygrali zaledwie jeden mecz w regulaminowym czasie gry na tym turnieju, w swoim inauguracyjnym grupowym spotkaniu przeciwko Serbii. A powiedzieć, że nie zachwycają swą grą – to nic nie powiedzieć.

Anglia na tegorocznym Euro strzela średnio niespełna jednego gola na mecz, a to że w ogóle dotarła do fazy półfinałowej zawdzięcza wyrównującemu trafieniu Jude Bellinghama w 5 minucie doliczonego czasu gry przeciwko Słowacji oraz lepiej egzekwowanym karnym w potyczce ze Szwajcarią.

Również Holandia nie najlepiej weszła w turniej. Wygrała co prawda w grupie 2:1 z Polską oraz bezbramkowo zremisowała z bezbarwną na tej imprezie Francją, ale potem przegrała z Austrią 2:3 i awansowała do fazy pucharowej z przedostatniego miejsca w swej grupie.

Wydaje się jednak, że od fazy pucharowej podopieczni Ronalda Koemana złapali właściwy rytm gry i pewnie wyeliminowali Rumunię 3:0, a potem stoczyli emocjonujący bój z Turcją 2:1.

Anglicy nigdy nie sięgnęli po złoto na Mistrzostwach Europy, choć zdarzało im się zdobywać srebrne (2021) i brązowe (1996) medale na tej imprezie. Przed trzema laty ulegli w finale dopiero po serii rzutów karnych Włochom.

Wielu ekspertów spekuluje, że dla pewnego pokolenia w angielskim futbolu, z kapitanem zespołu Harry Kanem na czele, ten turniej może być ostatnią szansą na wygranie wreszcie wielkiego turnieju, po 4 miejscu na mundialu 2018 czy wicemistrzostwie Europy z 2021 roku.

Holendrzy triumfowali dotąd na Euro tylko raz  w 1988 roku, kiedy to wspaniały duet Oranjes i AC Milanu – Marco van Basten i Ruud Gullit poprowadził podopiecznych legendarnego już Rinusa Michelsa do fantastycznego triumfu. W drodze po złoto Holandia rozbiła wówczas spektakularnie Anglię 3:1 po hat-tricku wspomnianego van Bastena, a ważnym filarem tamtej złotej ekipy był ówczesny obrońca Barcelony, a dzisiejszy selekcjoner Pomarańczowych – Ronald Koeman.

Potem Holendrzy sięgali jeszcze po brązowe medale na Euro w 1992, 2000 i 2004 roku.

W ostatnim bezpośrednim pojedynku pomiędzy Holandią i Anglią, rozegranym w ramach półfinału Ligi Narodów 5 lat temu, piłkarze z Kraju Tulipanów pokonali Synów Albionu po dogrywce 3:1.

Jak będzie dzisiaj? Bukmacherzy, mimo wszystko, nieznacznego faworyta potyczki upatrują w Anglikach. Początek meczu o godzinie 21.