W październiku 2022 roku, po przygotowaniu raportu na temat strat wyrządzonych Polsce przez Niemcy w czasie II wojny światowej, polski rząd skierował do Berlina żądanie zadośćuczynienia za te, oszacowane na 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych straty. 2 lipca do Warszawy na międzyrządowe konsultacje przybył kanclerz Olaf Scholz, który zaproponował wsparcie dla ocalałych z zakończonej prawie 80 lat temu okupacji. Ponadto zapewnił o powstaniu w Berlinie miejsca upamiętniającego polskie ofiary II wojny światowej. Szef polskiego rządu oświadczył, że taka propozycja ze strony Niemiec nie jest dla niego rozczarowująca, ponieważ „nie ma takich gestów, które by usatysfakcjonowały Polaków i takiej sumy pieniędzy, która by zrównoważyła to, co się stało w trakcie II wojny światowej”.

Teraz niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung” ujawnia, jaką kwotę Niemcy miałyby przeznaczyć na zadośćuczynienie wciąż żyjącym ofiarom niemieckiej okupacji. Wedle doniesień gazety, chodzi o 200 mln euro.

- „Wypłacenie 200 mln euro polskim ofiarom narodowego socjalizmu zaproponował rząd Niemiec podczas niedawnych konsultacji międzyrządowych w Warszawie, kwota ta nie została jednak podana do wiadomości publicznej po spotkaniu”

- czytamy.