Przyjechał za pracą i doszło do tragedii. Morze wyrzuciło ciało

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Poranna kąpiel w morzu zakończyła się tragicznie. Młody mężczyzna wskoczył z molo do wody i już nie wypłynął. Ekipy ratunkowe wiele godzin prowadziły poszukiwania, ale wzburzony Bałtyk utrudniał akcję. Dopiero wieczorem fale wyrzuciły ciało na brzeg.

Tragedia nad morzem. Fale wyrzuciły na brzeg topielca. Foto: Robert Stachnik / -

Dramat rozegrał się w Niechorzu (woj. zachodniopomorskie). Służby alarmowe otrzymały niepokojące zgłoszenie w niedzielę, 7 lipca, około godziny 5 rano. Pewna para zauważyła wtedy osobę skaczącą z mola do wody. Już sam widok pływaka o tak wczesnej porze wzbudzał niepokój, ale po chwili nastąpiło coś, co przeraziło świadków – mężczyzna zniknął pod wodą i nie wynurzył się.

Tragiczny skok z mola w Niechorzu. Trudna akcja ratunkowa

Gdy tylko służby dowiedziały się o tym zdarzeniu, natychmiast rozpoczęły poszukiwania. Właśnie wtedy na miejscu pojawili się strażacy, ratownicy WOPR, SAR oraz grupa wodno-nurkowa.

Nie było to łatwe zadanie. Wysoka fala utrudniała ich działania. Jednak nie poddali się i poszukiwania trwały cały dzień. Wieczorem, nadszedł moment, którego wszyscy się obawiali — ciało mężczyzny wypłynęło na brzeg.

Pracodawca rozpoznał ofiarę

Kim był mężczyzna, którego ciało znaleziono na plaży?

Piotr Wieczorkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, przekazał w TVN24, że to 29-letni mieszkaniec Łodzi. Mężczyzna przyjechał nad morze dzień wcześniej, 6 lipca, aby podjąć pracę.

Jak dodają śledczy, pracodawca 29-latka rozpoznał mężczyznę, dzięki czemu udało się ustalić tożsamość.

Zwłoki są zabezpieczone, w najbliższych dniach zostanie przeprowadzona sekcja. Dokładne okoliczności dramatu wyjaśni prowadzone śledztwo.

Zobacz też:

Dramatyczny wypadek polskich żołnierzy przy granicy z Białorusią. Niepokojące doniesienia

Akcja ratunkowa w Warszawie. 14-latek nadział się na ogrodzenie

Zbliża się fala upału. Jest tygodniowa prognoza IMGW

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji