Bon energetyczny dla Polaków. Posłanka zrobiła to podczas głosowania

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

W środę 15 maja posłowie podjęli decyzję w sprawie bonu energetycznego. Wydawać by się mogło, że po odmrożeniu cen prądu, dopłaty do rachunków są potrzebne. Tymczasem nie wszyscy politycy poparli to rozwiązanie, wśród nich jest jedna z posłanek rządzącej partii.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Foto: Fotolia

Podczas środowego głosowania w sprawie bonu energetycznego od głosu wstrzymali się wszyscy posłowie PiS. Taką samą decyzję podjęła posłanka Klaudia Jachira związana z obozem rządzącym.

Ustawa zakłada przedłużenie obowiązywania mechanizmu ceny maksymalnej za energię elektryczną. Po 1 lipca 2024 r. cena ta ma wynieść 500 zł za MWh dla gospodarstw domowych oraz 693 zł za MWh dla jednostek samorządu, podmiotów użyteczności publicznej oraz dla małych i średnich przedsiębiorców.

Przeczytaj też: Odmrożenie cen energii. Wiemy, o ile miesięcznie zapłacisz więcej (fakt.pl)

Sejm podjął decyzję o bonie energetycznym

Przypomnijmy, że teraz maksymalna cena prądu dla gospodarstw domowych, do określonych limitów rocznego zużycia, wynosi 412 zł za MWh, a przy zużyciu powyżej limitów cena maksymalna wynosi 693 zł za MWh dla wszystkich uprawnionych odbiorców.

To oznacza, że jeżeli chodzi o samo zużycie prądu, miesięczne rachunki wzrosną średnio o ok. 30 zł.

W przypadku gazu projekt likwiduje od 1 lipca zamrożenie ceny dla odbiorców taryfowanych na poziomie 200,17 zł za MWh, a wprowadza cenę maksymalną, równą taryfie największego sprzedawcy detalicznego — PGNiG OD. Wysokość rachunków za gaz wzrośnie w okresie od 1 lipca do 31 grudnia 2024 r. o ok. 15 proc. — oszacowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Aktualna taryfa PGNiG OD jest na poziomie 291 zł za MWh.

Projekt obejmuje też ograniczenie wzrostu kosztów ciepła, jednak przy stopniowym podnoszeniu maksymalnych cen i stawek. Mechanizm rekompensaty w zamian za utrzymanie przez dostawcę określonych cen ciepła ma pozostać przez rok, do końca czerwca 2025, ale do końca tego roku cena ta wyniesie 119,39 zł za GJ, a w I połowie przyszłego — 134,97 zł za GJ. W efekcie, jak szacuje resort klimatu, ciepło w II połowie tego roku będzie droższe o 15 proc., a w przyszłym — o 30 proc. w stosunku do aktualnego poziomu.

Zobacz też: Rachunki wzrosną, będzie nowa pomoc. Tyle wyniesie dopłata do czynszu (fakt.pl)

By zrekompensować podwyżki rachunków za prąd, ale też za gaz i ogrzewanie, procedowana ustawa wprowadza bony energetyczne. Na wsparcie może jednak liczyć tylko część odbiorców.

Bon energetyczny. Kto załapie się na dopłaty?

Bon energetyczny ma być wypłacany jednorazowo gospodarstwom domowym w drugiej połowie 2024 r. i ma mieć wartość od 300 do 1200 zł.

Bon w określonej kwocie będzie wypłacany gospodarstwom z ustalonym limitem dochodu na osobę, a także ich wielkością. Na dopłaty mogą liczyć ci, których dochody nie przekraczają:

  • 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym;
  • 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Obowiązywać będzie tzw. zasada złotówka za złotówkę, co oznacza, iż bon energetyczny będzie przyznawany także po przekroczeniu kryterium dochodowego, ale kwota bonu będzie pomniejszana o kwotę tego przekroczenia.

Bon energetyczny będzie miał wartość:

  • 300 zł dla jednoosobowego gospodarstwa domowego;
  • 400 zł dla gospodarstwa 2-3-osobowego będzie miał wartość;
  • 500 zł dla 4-5-osobowego;
  • 600 zł dla sześcio i więcej osobowego gospodarstwa.

Wyższe dopłaty dla ogrzewających prądem

W przypadku, gdy główne źródło ogrzewania danego gospodarstwa domowego jest zasilane energią elektryczną i jest wpisane lub zgłoszone do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, bon ma mieć wyższą wartość:

600 zł dla gospodarstwa jednoosobowego;

800 zł dla gospodarstwa 2-3-osobowego;

1000 zł dla gospodarstwa 4-5-osobowego;

1200 zł dla sześcio— i więcej osobowego.

Do kiedy i gdzie złożyć wniosek o wsparcie?

Wnioski o wypłatę wsparcia będzie się składało odpowiednio wójtowi, burmistrzowi lub prezydentowi miasta od 1 sierpnia do 30 września 2024 r.

Będzie można je złożyć na piśmie w postaci papierowej albo elektronicznej. Przewidziano też możliwość złożenia wniosku za pomocą aplikacji mObywatel.

Przeczytaj też: Ceny prądu od lipca. Bon energetyczny nie wystarczy (fakt.pl)

Informacje zawarte we wniosku o wypłatę bonu energetycznego trzeba będzie składać pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń. Wzór wniosku ma być dopiero udostępniony przez ministra właściwego do spraw energii w Biuletynie Informacji Publicznej.

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji