Podróż po Europie przerodziła się w koszmar. Turystka wybrała nocny pociąg, przeżyła szok

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Polskie koleje nie cieszą się zbyt dobrą opinią ze względu na opóźnienia, wysokie ceny i przede wszystkim niski komfort. Ale okazuje się, że nie jest to problem jedynie PKP. Dwunastogodzinna podróż nocnym pociągiem z Berlina do Wiednia miała być dla pewnej turystki przygodą, lecz zamieniła się w męczarnię. Warunki ją zszokowały.

Nocny pociąg z Berlina do Wiednia jedzie 12 godzin. Foto: Imago/Alamy Live News / Be&w

Podróżowanie nocnym pociągiem po Europie często kojarzy się z pięknymi widokami, oszczędnością czasu i wygodą. Jednak rzeczywistość może okazać się zupełnie inna. Właśnie tego doświadczyła turystka, która zarezerwowała najtańszy nocleg w pociągu z Berlina do Wiednia.

Nocny pociąg z Berlina do Wiednia. Ma swoje zalety, ale…

Turystyka rozpoczęła podróż na niemieckim dworcu Berlin Ostbahnhof. Jak opisała w serwisie Business Insider, przyjechała na stację z odpowiednim wyprzedzeniem, przygotowana na długą nocną podróż. Bez problemu znalazła peron, z którego miał odjeżdżać jej pociągu OBB Nightjet mający zawieźć ją do Wiednia w ciągu 12 godzin. Skład pojawił się na miejscu punktualnie.

Wagony sypialne Nightjet oferują różne standardy zakwaterowania, od prywatnych kabin po wspólne przedziały z miejscami siedzącymi. Turystka zdecydowała się na najtańszą opcję, czyli miejsce w sześciomiejscowej kabinie. Niestety, warunki okazały się dalekie od oczekiwań.

Kobieta, aby podróżować pociągiem po Europie wcześniej kupiła karnet Eurail, który zapewnia dostęp do większości europejskich pociągów przez określoną liczbę dni. Dzięki niemu nocna podróż kosztowała ją 14 dolarów (ok. 55 zł), bez karnetu byłoby to 40 dolarów (ok. 160 zł).

Turystka przeżyła szok w austriackim pociągu. Straszne warunki

Po wejściu do kabiny, turystka od razu zauważyła wąskie i ciasne siedzenia, które ledwo się rozkładały. W przedziale brakowało miejsca na nogi, a małe stoliki nie były wystarczająco duże na cokolwiek więcej niż bilet i telefon. Co więcej, w całym wagonie znajdowały się tylko dwa gniazdka elektryczne, a więc pasażerowie musieli wymienić się dostępem do nich.

Podróż była nie tylko niewygodna, ale także męcząca. Kabina była przepełniona, a brak miejsca i prywatności oraz hałas dodatkowo potęgowały uczucie dyskomfortu.

Mimo prób przesiadki do mniej zatłoczonego przedziału, turystka przez całą noc nie zmrużyła oka, co odbiło się na jej samopoczuciu. Rankiem, po przyjeździe do Wiednia, była tak wyczerpana, że zamiast korzystać z całego dnia w Wiedniu, szukała hotelu, aby odpocząć.

Źródło: Business Insider

Kolejne turystyczne miasto ma dość uciążliwych turystów. Będą nowe, wysokie opłaty

Martwy pasażer w pociągu. Nikt nic nie zauważył przez 12 godzin. Wstrząsająca relacja jego żony

Ceny winiet w Austrii. Tyle musisz zapłacić za przejazd autostradą

Ten artykuł po raz pierwszy ukazał się na stronie Faktu 4.07.2024 r.

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji