Dobry "niemiec" i zły "niemiec": pojechaliśmy do komisu po używanego Forda S-Maxa, handlarz do końca szedł w zaparte

Czy wszyscy handlarze mijają się z prawdą w ogłoszeniach? Czy auto ociekające "plakiem" to na pewno odpicowany złom? Oglądaliśmy dwa używane, popularne Fordy S-Max sprowadzone z Niemiec. Jeden miał być perfekcyjny i bezwypadkowy. W przypadku drugiego handlarz z góry zastrzegł, że "może coś było lakierowane". Który egzemplarz okazał się lepszy?

Katalog Samochodów Auto Świat