W sobotę po południu dźwig pływający "Maja" zacumował przy Nadbrzeżu Bytomskim. Akcja podnoszenia zatopionego żurawia stoczniowego przyciągnęła na miejsce zdarzenia wielu obserwatorów — opisuje RMF FM.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dźwig wpadł do kanału. Akcja służb w Gdańsku

Dźwig "Maja" to wielka jednostka, która może podnieść nawet 300 ton. Na zdjęciach z akcji widać służby, usiłujące wydobyć z wody przewróconego żurawia portowego.

Na czas akcji zamknięta została zwrotnica na martwej Wiśle.

Akcja podnoszenia przewróconego dźwigu w Gdańsku Andrzej Jackowski / PAP
Akcja podnoszenia przewróconego dźwigu w Gdańsku

Skutek burzy w Gdańsku. Dźwig wpadł do wody

W piątek silne wiatry podmuchy wiatru doprowadziły do nietypowego zdarzenia w Gdańsku, gdzie stoczniowy dźwig wpadł do kanału portowego. Incydent miał miejsce na południowej części wyspy Ostrów, leżącej w granicach miasta. Żuraw uległ złamaniu.

Rzeczniczka Portu Gdańsk Aneta Urbanowicz potwierdziła incydent w rozmowie z TVN24. Jak przekazała, mimo tego niecodziennego zdarzenia, ruch w Kanal Kaszubskim nie został wstrzymany.

Źródło: Onet, RMF FM