— Jesteśmy u końca pracy nad tą sprawą — mówi prokurator Bartosz Wieczorek, naczelnik I Wydziału Śledczego w Prokuraturze Okręgowej we Włocławku. Skierowanie aktu oskarżenia jest już kwestią najbliższych tygodni — dodaje Wieczorek.

Jak potwierdzają śledczy, przynajmniej część kobiet w agencji była brutalnie zmuszane do pracy i świadczenia seks-usług BDSM. Prostytutki były bite i gwałcone. Te, które chciały odejść, szantażowano. Jak ustalili kryminalny, biznesem kierować mieli strażnik więzienny Tomasz S., były ksiądz diecezji włocławskiej Kamil A. oraz Patrycja B.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Agencja została rozbita wczesna wiosną przez policjantów kryminalnych z Bydgoszczy. Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa we Włocławku.