Lekarzy zaniepokoiły oczy niemowlaka. Potem wkroczyła prokuratura. Koszmar w Zielonej Górze

Do szpitala w Zielonej Górze trafił trzymiesięczny chłopiec, który przestał oddychać. Życie dziecka udało się uratować. Gdy lekarze zauważyli oczy niemowlęcia, postanowili jednak wykonać dodatkowe badania. Okazało się, że dziecko było maltretowane - informuje "Gazeta Wyborcza".

" Gazeta Wyborcza " poinformowała o zdarzeniu, do którego doszło w Zielonej Górze. Rodzice trzymiesięcznego chłopca wezwali pogotowie, gdy zauważyli, że niemowlę przestało oddychać. Lekarze z Centrum Zdrowia Matki Dziecka uratowali życie maluszka, a gdy zauważyli niepokojące zaczerwienia w kącikach jego oczu, postanowili przeprowadzić dodatkowe badania. 

Zobacz wideo Nieodpowiedzialne zachowanie. Jechała na skuterze z dwójką dzieci. Policjanci w porę zareagowali

Zielona Góra. Dziecko trafiło do szpitala z urazem mózgu. "Rodzice stanowili niebezpieczeństwo"

Dziecko nie miało na ciele obrażeń takich jak siniaki, zadrapania, czy złamania, ale lekarze postanowili dokładnie zbadać chłopca. W tym celu zlecono tomografię komputerową, która wykazała, że niemowlę ma uraz mózgu i krwotok mózgowy. Pojawiły się też pierwsze zmiany niedokrwienne, które doprowadziły do niedotlenienia mózgu i móżdżku. - Lekarze początkowo przypuszczali, że może mieć to związek z chorobą genetyczną, ale wykluczyły to badania genetyczne w klinice w Berlinie - poinformowała "Gazetę Wyborczą" Ewa Antonowicz z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Jak dodała prokuratorka, biegły ocenił, że dziecko było potrząsane od co najmniej kilku tygodni, co doprowadziło do syndromu dziecka potrząsanego.

Prok. Ewa Antonowicz przekazała, że działania zostały podjęte od razu, kiedy otrzymano "niebudzącą wątpliwość opinię, że dziecko było maltretowane". W związku z tym prokuratura zawnioskowała do sądu rodzinnego o umieszczenie dziecka w rodzinie zastępczej. - Sąd bardzo szybko zadziałał, ośrodek pomocy społecznej natychmiast wskazał rodzinę zastępczą. Wszystko zostało ustalone w jeden dzień, gdy mieliśmy pewność, że rodzice stanowią niebezpieczeństwo - powiedziała prokuratorka.

Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", rodzicami są trzydziestoparoletni mieszkańcy Zielonej Góry. Ojciec dziecka jest lekarzem, który pracuje w szpitalu poza miastem, a matka adwokatką. Mężczyzna miał być w przeszłości karany za wystawianie nielegalnych recept i posiadanie narkotyków. Chłopiec ma również siostrę, która zostanie profilaktycznie przebadana przez lekarzy. Na razie nie ma dowodów świadczących o tym, że była ona ofiarą przemocy, ale szczegółowa diagnostyka może potrwać.

Na czym polega zespół dziecka potrząsanego?

Jak czytamy na stronie  Niebieskiej Linii , zespół dziecka potrząsanego dotyczy niemowląt poniżej 6. miesiąca życia. Występuje on na skutek potrząsania lub szarpania dziecka. Takie sytuacje zdarzają się na przykład z powodu frustracji wywołanej płaczem. Niejednokrotnie opiekunowie nie zdają sobie sprawy, że takie działanie może wywołać poważne obrażenia stawów, kości i ośrodkowego układu nerwowego. Ponieważ mięśnie szyi niemowlęcia są bardzo słabe, podczas gwałtownego potrząsania jego głowa chwieje się na różne strony, co może wywołać przerwanie delikatnych żył i krwawienie do przestrzeni podoponowej. Jednym z objawów tego jest krwawienie do gałki ocznej lub siatkówki i ciała szklistego. Wykazano, że potrząsanie dzieckiem stanowi przyczynę jego późniejszego opóźnienia umysłowego i uszkodzenia mózgu.

Pokaż

WIĘCEJ O:

lekarze Zielona Góra dziecko szpital niemowlę
GAZETA.PL
Weź udział w dyskusji (0)
POLECAMY
"Korwin na antyukraińskim wiecu pod Sejmem. Sikorski nie wytrzymał. Wyszedł do uczestników"
"To będzie najwyższy taki budynek w Polsce. Zaskoczy was miasto. Są zdjęcia"
"Łotwa się szykuje. Wzdłuż granicy z Rosją pojawiły się "zęby smoka""
"Czy 15 sierpnia jest wolne od pracy? Sprawdzamy ustawę"
"Antoni Macierewicz zaatakował kierownictwo MON. Tak, poszło o Smoleńsk. "Witamy nożyce na sali""
"Tajemniczy "ktoś" na liście Kaczyńskiego. Oto jego kandydaci na prezydenta po Dudzie"
NAJNOWSZE
12:26 Rosyjskie i chińskie bombowce przechwycone niedaleko Alaski. Pierwszy taki przypadek
12:24 Korwin na antyukraińskim wiecu pod Sejmem. Sikorski nie wytrzymał. Wyszedł do uczestników
12:02 To będzie najwyższy taki budynek w Polsce. Zaskoczy was miasto. Są zdjęcia
11:50 Łotwa się szykuje. Wzdłuż granicy z Rosją pojawiły się "zęby smoka"
11:22 Czy 15 sierpnia jest wolne od pracy? Sprawdzamy ustawę
11:15 Antoni Macierewicz zaatakował kierownictwo MON. Tak, poszło o Smoleńsk. "Witamy nożyce na sali"
11:02 Tajemniczy "ktoś" na liście Kaczyńskiego. Oto jego kandydaci na prezydenta po Dudzie