Pojedynek Biden kontra Trump. Starcie gigantów (FOTO: canva.com/X)

Pojedynek Biden kontra Trump. Starcie gigantów

Debata pomiędzy Joe Bidenem a Donaldem Trumpem była tak jednostronna na korzyść Trumpa, że można by pomyśleć, że była to płatna reklama kampanii Trumpa – dowiadujemy się z The European Conservative. Starcie Biden kontra Trump obserwowało miliony Amerykanów.

Już po pięciu minutach widać było różnicę między kandydatami. Biden wyglądał na zmęczonego i słabego, podczas gdy Trump był pełen energii, żywotny, niemalże konwersacyjny. Im dłużej trwała debata, tym bardziej płytkie stawały się wypowiedzi Bidena, podczas gdy Trump utrzymywał swoje argumenty, złożone zdania i pewność w faktach.

Kontrowersyjne deklaracje Bidena

Biden zaskoczył serią kontrowersyjnych stwierdzeń. Na początku debaty wyraził chęć przywrócenia orzeczenia Roe v. Wade, które zalegalizowało aborcję we wszystkich 50 stanach USA. Po wyroku Dobbs v. Jackson z 2022 roku, który obalił Roe v. Wade, status prawny aborcji zależy od poszczególnych stanów. Biden nie wyjaśnił jednak, jak zamierza to osiągnąć, biorąc pod uwagę, że ani jego administracja, ani Kongres nie mogą bezpośrednio wpływać na decyzje Sądu Najwyższego.

Jedyną opcją dla Bidena i Demokratów byłoby przeforsowanie ustawy legalizującej aborcję na szczeblu krajowym, co wymagałoby większości w Izbie Reprezentantów i 60 głosów w Senacie. Przy obecnym układzie sił jest to praktycznie niemożliwe, ale Biden zasygnalizował swoim zwolennikom, by promowali ideę „aborcji dla wszystkich” jako sposób na zdobycie głosów.

Problemy z klarownością wypowiedzi

Biden miał widoczne trudności z formułowaniem myśli. Kilka razy się zaciął, a jego argumenty były niespójne. Trump skorzystał z okazji, aby wskazać na te potknięcia, co dało mu przewagę w oczach wielu widzów.

Energiczny i pewny siebie Trump

Trump podczas całej debaty był pełen energii, celowy i gotów do działania jako prezydent. Jego obecność na scenie była imponująca, szczególnie biorąc pod uwagę presję, pod jaką się znajdował od czasu zdobycia nominacji Republikanów. Nawet swoje skazanie w nowojorskim sądzie przekształcił w atut, twierdząc, że Biden „nie może wygrać”, chyba że oskarży swojego przeciwnika wyborczego.

Biden kontra Trump: Strategiczna przewaga

Trump zastosował interesującą strategię, polegającą na ciągłym prowokowaniu Bidena do odpowiedzi, co sprawiało, że Biden coraz bardziej się gubił i jego argumenty traciły na sile. Trump wyraźnie dominował, pokazując, że posiada nie tylko wiedzę, ale także umiejętności retoryczne niezbędne do skutecznego prowadzenia debaty.

Czytaj też: De Niro skrytykował Trumpa i… stracił nagrodę

mn

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!