Astronomican
Advertisement
LEWY cudzysłów
Słyszę... panie - głos Deciusa był zduszony od śluzu - Słyszę go, Kapitanie... w sobie... grzmot w mojej krwi
PRAWY cudzysłów


Ucieczka-eisensteina-herezja-trwa-b-iext21264389

Solun Decius - Weteran VII Kompanii Gwardii Śmierci. Uczestniczył w ucieczce Eisenstein'a z Istvaana III.

Historia[]

Po wstąpieniu w szeregi Gwardii Śmierci Solun bardzo szybko ze względu na swą porywczość dołączył do grona weteranów Kompanii Nataniela Garro. Zaskarbił sobie niemałą renomę i był jednym z najbardziej zaufanych braci Garra. Z drugiej strony starsi oficerowie patrzyli na niego spod byka ponieważ był nie okrzesany i nie brał pod uwagę zdania bardziej doświadczonych Legionistów. Meric Voyen, konsyliarz VII Kompanii nazwał go nawet, kiedyś "Aroganckim szczeniakiem".

Solun należał do tych, którzy zostali skierowani do fregaty Eisenstein. Tam po odkryciu zdrady Horusa i ujrzeniu bombardowania lojalistów wirusem i po rozprawieniu się z znajdującymi się na okręcie zdrajcami lojaliści uciekli przed ścigającymi ich zdrajcami w osnowę. Przez ingerencje sił Chaosu zdrajcy, którzy zginęli od wycieku wirusa z głowic powstali jako Marines Zarazy. Doszło do kolejnej walki w której uczestniczył Decius. Wtedy został raniony przez Ignatusa Grulgora, jego zatrutym nożem w ramię. Po wyjściu z Osnowy zdrajcy już na dobre opuścili materialny świat. Jednak plagi i wszelakiego rodzaju choroby znajdujące się w ostrzu Grulgora przeniosły się na Soluna. Jego stan pogarszał się z godziny na godzinę. W miejscu przecięcia zaczęły powstawać bąble, a skóra zaczęła gnić. Po pewnym czasie infekcja objęła całą dłoń a na niej wyrosły dziwne szczęki. Cierpienia były nieopisane. Na początku walczył z chorobą w kółko recytując hasła bojowe, zupełnie tak jakby toczył z nią bój, a konsyliarz Voyen znajdujący się na fregacie nie mógł nic na to poradzić. Po wielu dniach stan był krytyczny. Oczy zaklejone ropą, to samo usta. Ręka była jedynie kawałkiem zgniłego mięsa, a cierpienie coraz większe. W końcu lojaliści zostali odnalezieni przez flotę Imperialnych Pięści. Wraz z nimi polecieli tak szybko jak to możliwe na Lune.

Po ujawnieniu Dornowi tego co uczynił Mistrz Wojny, na wszelki wypadek Garro i jego ludzie zostali umieszczeni w wielkiej fortecy Milczących Sióstr na Lunie. Cierpienie Deciusa było tak ogromne, że w jego głowie przemówił czyiś głos:

- Czy pragniesz śmierci? Czy przyjmujesz raczej nowe życie? Nową siłę, której nikt nic nie nadwątli?

- Tak! Tak, niech będą przeklęci! Nigdy więcej nie będę słaby! Wybieram życie! Daj mi życie!

- Tak uczynię.

Garro vs Lord of Flies

Solun Decius już jako Władca Much kontra Nataniel Garro

Po tym Decius nie był już człowiekiem. Ingerencja Pana Rozkładu zmieniła go. Jego ciało znacznie się powiększyło. Zaczęły powstawać ogromne owrzodzenia, larwy zaczęły penetrować jego ciało. Jego głowa zamieniła się w coś na kształt głowy muchy. Wokół niego latały roje much. Cały ociekał śluzem i ropą. Tak oto powstał Władca Much. Podniósł się z łóżka i zaczął mordować wszystkich jakich tylko spotkał na drodze. Całe korytarze były oblepione krwią Milczących Sióstr. Na to szybko zareagował Nataniel Garro i jego ludzie. Stanął do wielkiego pojedynku z demonem. Walka trwała długo, a sposobu by uśmiercić bestię nie było można dostrzec. Praktycznie niewrażliwy na ból, wszelkie przekłucia miecza nie robiły na nim większego wrażenia. W pewnym momencie epickiej walki Garro otworzył właz na powierzchnie Luny. Obaj wylecieli z fortecy, a walka przeniosła się na piaszczysty glob. Nataniel stracił wszelkie siły do walki, a Władca Much już napawał się zwycięstwem. Wtedy w Garze coś pękło. Uwolnił całą wściekłość gromadzoną przez wiele tygodni. Masakra na Istvaanie. Zdrada Horusa. W szaleńczej furii złapał za pierwszy lepszy kamień znajdujący się pod ręką i rzucił się na demona. Tłukł nim w głowę "Deciusa" bez chwili wytchnienia. Władca Much był bezradny na tak nagły, nieoczekiwany wybuch gniewu. Próbował uratować się z opresji jednak nic nie zatrzymało szału Astartes. Masakrował jego głowę tak długo, aż nic z niej nie zostało i póki ciało nie przestało się ruszać.

Taki był koniec Soluna Deciusa, a jego dusza powędrowała do Osnowy.

Ciekawostki[]

Solun Decius (jak później zidentyfikował Meric Voyen) był pierwszym znaną ofiarą zgnilizny nurgle'a.

Używał rękawicy energetycznej, która została zniszczona przez Ignatusa Grulgora.

Źródła[]

Herezja Horusa Ucieczka Eisensteina.  James Swallow

Advertisement