Martyr

Martyr - starożytny okręt należący do Świętego Ordo Imperatora Ludzkości pod wodzą Wielkiego Inkwizytora Uthera Tiberiusa. Jest to masywny pancernik klasy Victory, zbudowany przez Imperium Człowieka w trakcie Ery Apostazji na wyraźne polecenie samego Goge'a Vandire'a, tyrana mieniącego się głosem samego pana ludzkości. Liczący ponad 5 tysięcy lat kolos jest jednak niczym więcej niż iluzją starego pojazdu z zewnątrz, a od środka jest niczym innym jak Kosmicznym Wrakiem opanowanym przez sługi Nurgla czy Kosmicznych Marines Chaosu z bandy Głosicieli Słowa.

Historia[]

W czasach swojej świetności okręt ten był jednym z wielu należących do floty inkwizycyjnej pancerników. W trakcie imperialnej wojny domowej jednak Vandire nakazał wymazanie wszelkich wzmianek o nim i oddał go Świętemu Ordo pod dowództwem swojego starego przyjaciela - Uthera Tiberiusa. Wielki Inkwizytor był jednym z niewielu ludzi w Drodze Mlecznej szukających odpowiedzi na najbardziej trapiące go pytanie - jak się pozbyć Chaosu raz na zawsze. W tym celu dopuścił się czegoś, co było dla wielu prawdziwą herezją: podążył drogą Radykalisty i skontaktował się z niesławnym Fabiusem Zgorzkniałym. Sadystyczny członek Dzieci Imperatora postanowił mu pomóc za pewną przysługą w stworzeniu armii składającej się z Pariasów, jaka miała na celu przeciwstawienie się ciemności idącej z Osnowy.

Po jakimś czasie jednak doszło do buntu przeciwko Vandire'owi, a tyran został ścięty za herezję. Straciwszy ostatniego z najważniejszych sojuszników Uther nakazał kapitanowi okrętu - Gregorowi van Wynterowi - uciec w najdalsze zakątki imperialnej przestrzeni, na obszar znany jako Sektor Caligari. Fabius odebrał to jako zdradę i przeklął Tiberiusa po siedmiokroć, a gdy próbował odzyskać swoje wielkie dzieło został przegnany przez imperialne strzały. Tiberius kontynuował prace nad Pariasami, tworząc armię Opętańców, którym następnie udało się pokonać będące w nich demony i stać się Pariasami. Im potężniejszy był demon tym trudniej było go pokonać, ale tym potężniejszy stawał się człowiek jeśli chodziło o bycie Zerem Psionicznym.

Po pewnym czasie Uther odkrył, że jedna z kobiet wykazywała niezwykle potężne zdolności psioniczne. Ona nie tylko pochłaniała demoniczną energię - była zdolna niszczyć całe armie demonów i całkowicie unicestwiać ich istnienie, jak w ciałach tak i duszach. Dalsze badania pozwoliły na stworzenie empyrejskich pieczęci, jakie uwięziły setki demonów na pokładzie w tym jednego z Wielkich Nieczystych, który to kobiecie pomógł stać tym, czym jest teraz. To co Fabiusowi udało się stworzyć na ledwie kilka dni Utherowi udało się stworzyć na kilka dekad - stworzył Obiekt Alfa, najpotężniejszego Pariasa jaki kiedykolwiek istniał w historii wszechświata. Ale Papa Nurgle dowiedział się o działaniach Wielkiego Inkwizytora, dlatego razem z wieloma innymi Bóstwami Zniszczenia wysłał swoje demony i wielu kultystów zarówno oddających cześć jemu jak i pozostałym mocom, by zaatakować i splugawić Martyra. Operacja pod przywództwem Głosicieli Słowa zakończyła się zgładzeniem załogi, ale Obiekt Alfa ocalał w zamknięciu przy pomocy Rozety Inkwizytora. Wściekli bogowie postanowili go za wszelką cenę zniszczyć, lecz tutejszy Duch Maszyny okazał się być sprytniejszy niż im się wydawało. Uwięzieni na pokładzie zmuszeni zostali do oczekiwania na ratunek od innych grup.

W 41. tysiącleciu inkwizytorzy Klosterheim i jego mentor wyruszyli na poszukiwania Fortecy-Klasztoru, odnajdując liczne hasła o tym, co tam miało miejsce. By jednak ochronić swojego ucznia Inkwizytor postanowił poddać się neuralnemu czyszczeniu pamięci, co sprawiło że zapomniał o wszystkim co się tam działo. Około roku 999.M41 inkwizycyjne Konklawe Caligari przechwyciło astropatyczną wiadomość od Klosterheima. Choć niejasna wkrótce postanowili wysłać jego dawnego mentora na pokładzie fregaty Uniwersalne Rozwiązanie dowodzonej przez kapitan Ragnę van Wynter z Wolnych Handlarzy celem odkrycia tajemnic okrętu-widmo^[1].

Źródła[]