 |
Żyję od tysiącleci. Jestem dręczony przez niesamowite znudzenie i żal. Czasem nie mogę myśleć. Ale nie chcę skończyć swojego żywota będąc wyrzuconym w przestrzeń kosmiczną przez twoje błędy! |  | ||
— Alpha Primus grożący Qvo | ||||
Alpha Primus - Kosmiczny Marines Primaris, stworzony osobiście przez Belisariusa Cawla. W przeciwieństwie do swoich pobratyńców nie pozostawał on w hibernacji, lecz przez 10 tysięcy lat służąc swojemu Panu jako prywatny agent.
Historia[]
Stworzenie[]
Alpha Primus był jednym z ludzi, którzy po zakończeniu Herezji Horusa zostali zabrani przez Magosa Belisariusa Cawla, by wziąć udział w tajnym projekcie stworzenia nowego rodzaju Kosmicznych Marines.
Alpha Primus jednak od samego początku różnił się od innych Primaris. Cawl poszedł znacznie dalej w "usprawnianiu" go, nie tyle implementując nowe narządy ale kompletnie przemieniając Alphę na najdrobniejszych poziomach, rozpisując od podstaw jego kod genetyczny. Nie wiele wiadomo o samej procedurze, poza tym, że Alpha Primus zdecydowanie się do niej nie zgłaszał.
Przypadkowym lub celowym skutkiem ubocznym procedury było obudzenie w Primusie zdolności psionicznych.
Misje[]
Alpha Primus w przeciwieństwie do innych Kosmicznych Marines Primaris nie pozostawał w hibernacji - zamiast tego przez 10 tysięcy lat był agentem Magosa, wypełniając dla niego misje w całej Galaktyce. Zadania te oczywiście były wykonywane z największym stopniem tajności, tak by nie dowiedział się o nich nikt, nawet (a może szczególnie) Imperium.
Belisarius Cawl, stwórca Alpha Primusa
Przez te tysiąclecia Alpha Primus doznał niewyobrażalnego bólu, rozpaczy i znużenia związanego z tak długą egzystencją.
Odbicie[]
Niedługo po ustanowieniu Roboute Guillimana jako Lorda Dowódcy Imperium, Belisarius skontaktował się z Inkwizytorem Cehen-qui z Ordo Xenos. Cawl rozkazał Inkwizytorowi, by ten przekazał mu Eldarską Arcyprorokinię, znajdującą się na jednej z platform Świętego Ordo. Rozkaz ten spotkał się z odmową.
Jakiś czas później w okolicach platformy pojawił się tajemniczy okręt, stworzony z technologii, która dalece przekraczała statki Imperium. Okręt ten prowadzony był przez jednego ze sług Cawla, Qvo. Jego celem było zaangażowanie obrony platformy i przewiezienie do niej Alpha Primusa.
Primus zdołał bezpiecznie wylądować na platformie, gdzie zaczął przebijać się do pomieszczenia, w którym trzymana była Eldarka. Po jakimś czasie na jego drodze stanął jednak godny przeciwnik.
Kobieta która zablokowała Primusowi drogę była wyjątkową osobą - psioniczką, która została związana z osnowiańskim Xenosem, który znacznie zwiększał jej potencjał. Kobieta mogła mieć szanse zatrzymać Alpha Primusa, jednak źródło jej siły stało się powodem jej porażki.
Obcy organizm, przeżywający katuszę z powodu swojego związania, zablokował ruchy kobiety i błagał Primarisa by ten uwolnił go z cierpień rzeczywistego wymiaru. Alpha Primus głośno wypowiedział się o swojej niechęci do Xenos, po czym użył swoich zdolności psionicznych, by odesłać istotę w głąb Osnowy.
Kobieta, wykończona paraliżem, spojrzała na Kosmicznego Marine bez zrozumienia, zapytując:
"Dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego walczysz przeciwko nam? Obydwoje jesteśmy sługami Imperatora!"
Alpha Primus wyciągnął swój bolter i przed odstrzeleniem kobiecie głowy i korpusu, odpowiedział:
"Te słowa przestały mieć dla mnie znaczenie stulecia temu".
Sukces[]
Na miejscu masakry, po jakimś czasie, przybył sam Cehen-qui odkrywając, że cela z Eldarką...wciąż jest tam, gdzie powinna być. Alpha Primus nie zdołał jej uwolnić. Co więcej, tajemniczy okręt wkrótce zniknął. Inkwizytor był gotów uznać to za zwycięstwo Ordo Xenos, jednak jego prawa ręka poinformowała go o pewnym odkryciu.
Tuż obok celi Arcyprorokini znajdowało się tajne pomieszczenie - na tyle tajne, że informacji o nim próżno było szukać w systemach platformy bądź umysłach jej pracowników. Nikt nie miał prawa o nim wiedzieć. Teraz jednak to pomieszczenie było otwarte. I puste.
Alpha Primus powrócił do siedziby Cawla z ciałem nekrońskiego Lorda, rzeczą, którą Belisarius tak naprawdę chciał przejąć.
Źródła[]
To Speak as One (Guy Haley) (Short Story)