„Władza nie powinna kupować przychylności mediów, media z władzą robić dwuznacznych interesów, a big techy wykorzystywać autorów i wydawców. Jest o czym rozmawiać” – napisał w sobotę na portalu X Donald Tusk. Wspólnie z marszałek Senatu zaprosił przedstawicieli wydawców do centrum Dialog. Wyznaczony termin to środa o godz. 13.

Tematem spotkania mają być zmiany w ustawie o prawie autorskim, nad którymi właśnie pracuje parlament. Implementuje ona do polskiego prawa dyrektywę Digital Single Market, która ujednolica unijne regulacje wobec kwestii prawa autorskiego. Polska jest ostatnim krajem, który zwleka z jej wdrożeniem. Ministerstwo Kultury chce, by dokument został przyjęty na ostatnim przed przerwą wakacyjną posiedzeniu Sejmu, które marszałek zwołał na 23–26 lipca.

Dlaczego Donald Tusk zaprasza wydawców? To odpowiedź na zeszłotygodniowy protest. W czwartek ponad 350 redakcji i organizacji zrzeszających dziennikarzy opublikowało na czołówkach hasło: „Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów” i apel w sprawie zmian w ustawie. Ma ona regulować krytyczną dla mediów kwestię współpracy z platformami cyfrowymi. Ustawa wprowadza obowiązek, by te rozliczały się z wydawcami za to, że korzystają z wytworzonych przez nie treści. Dla mediów to dobra zmiana, ale ponieważ z gigantami cyfrowymi nie jest łatwo negocjować, bo korzystają oni z pozycji monopolistów, wydawcy domagali się m.in. wprowadzenia arbitrażu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w tych przypadkach, kiedy do porozumienia między stronami nie dojdzie.