Embed from Getty Images

Dyrektor generalny McLarena, Zak Brown, zarzuci� zespo�owi Red Bulla, i� ten „praktycznie zach�ca” Maksa Verstappena do prezentowania agresywnego stylu jazdy.

Ostatnie Grand Prix Austrii zako�czy�o si� kontrowersyjn� kolizj� pomi�dzy walcz�cymi o wygran� Lando Norrisem i Maksem Verstappenem. Za ten incydent s�dziowie ukarali Holendra, kt�ry jednak i tak zdo�a� uko�czy� domowy wy�cig Red Bulla na pi�tym miejscu, podczas gdy jego rywal z McLarena musia� wycofa� si� z rywalizacji.

Frustracji po zako�czeniu wy�cigu nie ukrywa� szef stajni z Woking, Andrea Stella, kt�rego zdaniem do kolizji z Red Bull Ringu przyczyni�a si� zbytnia pob�a�liwo�� s�dzi�w wobec incydent�w z udzia�em Verstappena z roku 2021, kiedy to prowadzi� on za�art� walk� o tytu� z Lewisem Hamiltonem.

Teraz g�os w sprawie zabra� Zak Brown, kt�ry uwa�a, �e stajnia z Milton Keynes wr�cz zach�ca Verstappena do agresywnej jazdy. „To by�a ca�kiem epicka walka, ekscytuj�ca dla fan�w i wszystkich w Formule 1” – powiedzia� Amerykanin. „Kwesti� czasu by�o to, kiedy ujrzymy ich dw�ch rywalizuj�cych ko�o-w-ko�o”.

„Oczywi�cie wynik tej konfrontacji, tego niezbyt mocnego kontaktu, by� bardzo niefortunny. Gdy jednak wracam my�lami do tego weekendu, to my�l�, �e potrzebujemy – i jest to co�, z czym zgadza si� FIA – zainwestowa� mocniej w s�dziowanie, aby zapewni� lepsz� konsekwentno�� oraz skuteczniejsze egzekwowanie przepis�w”.

„Uwa�am, �e gdy mamy s�dzi�w na p� etatu, to maj� oni niezwykle trudn� prac�. Taka praca, gdy nie zawsze s� obecni, na poziomie F1, jest bardzo trudna. Walka Maksa i Lando przebiega�a tak, jak mog�e� si� tego po nich spodziewa�”.

„Dop�ki kto� nie powie Maksowi, �e co� jest nizgodne z przepisami, to nie zmieni swojego post�powania. W�a�nie tutaj moim zdaniem s�dziowie stracili kilka okazji, by co nieco odnotowa�. Jestem r�wnie� rozczarowany, �e w tak �wietnym zespole, jakim jest Red Bull, przyw�dztwo wr�cz zach�ca do takiej jazdy, poniewa� s�uchasz przekaz�w radiowych i tego, co tam zosta�o powiedziane”.

„Wszyscy na pit wallu jeste�my odpowiedzialni za to, by m�wi� swoim kierowcom, co dzieje si� w wy�cigu, co mo�na robi�, a czego nie. Potrzebujemy respektowania przepis�w. Widzieli�my tego brak, pocz�wszy od przepis�w finansowych, a na sportowych, dotycz�cych wydarze� na torze ko�cz�c”.

„Po prostu nie wydaje mi si�, by�my tak powinni si� �ciga�. Musimy prowadzi� naszych kierowc�w i m�wi�, co jest w�a�ciwe, a co nie, i my�l�, �e gdyby�my zaj�li si� tym wcze�niej, to mo�e nie dosz�oby do tego incydentu. On m�g� si� nie wydarzy�, gdyby pit wall i s�dziowie byli bardziej zorientowani w tym, co mo�na, a czego nie mo�na robi�”.

Brown zgadza si� r�wnie� z wymiarem kary na�o�onej na Verstappena. „My�l� dok�adnie tak, jak s�dziowie. Powiniene� zostawi� drugiemu kierowcy szeroko�� samochodu, a on tego nie zrobi�. To by�o niefortunne. Mog�o to by� niewielkie otarcie, po kt�rym mogliby�my kontynuowa� jazd�”.

„My�l� jednak, �e kara by�a odpowiednia, poniewa� dok�adnie tak m�wi regulamin. Niemniej uwa�am Maksa za niesamowitego kierowc�. Nasz� odpowiedzialno�ci�, jako zespo��w, jest jednak to, by informowa� kierowc�w o tym, jakie s� limity. Je�li tego nie ma, to nie spodziewam si� po Maksie niczego innego” – doda� CEO McLarena.