Embed from Getty Images

Carlos Sainz przyzna�, �e nie zamierza ulega� presji ze strony zespo��w, z kt�rymi rozmawia w sprawie posady od sezonu 2025.

Hiszpan ma by� w trakcie negocjacji z Williamsem, Sauberem oraz Alpine, trac�c przysz�oroczn� posad� w Ferrari. Spekulowano, i� ostateczna decyzja 29-latka zapadnie przed Grand Prix Wielkiej Brytanii, jednak�e wed�ug Autosportu, Sainz wci�� nie jest gotowy wybra� nowego zespo�u, podczas gdy Williams nie zamierza d�u�ej czeka� na ruch ze strony kierowcy.

Sainz pytany po wy�cigu o Grand Prix Austrii, w kt�rym dojecha� na trzecim miejscu, o doniesienia brytyjskiej publikacji, odpar�: „Jak ju� m�wi�em, jestem pod pewn� presj�, ale nie zamierzam przejmowa� si� ni� w niedzielne popo�udnie, kiedy stoj� na podium i ciesz� si� chwil�. George [Russell] o tym wspomina�, �e maj�c na sobie kombinezon Ferrari mog� traktowa� takie momenty jako gwarantowane. Delektuj� si� tym, poniewa� kto wie kiedy b�dzie nast�pny raz. Mimo, �e niekt�re zespo�y s� zdenerwowane albo wywieraj� na mnie presj�, chc� cieszy� si� tym podium”.

Hiszpan potwierdzi�, �e jedna z ekip, z kt�rymi aktualnie prowadzi negocjacje, pr�buje zmusi� go do decyzji odno�nie miejsca start�w w sezonie 2025. „Zamierzam by� szczery oraz bezpo�redni w rozmowach z zespo�ami. To dla mnie bardzo wa�ny wyb�r i chc� wykorzysta� tyle czasu, ile b�d� potrzebowa�. Je�eli jedna z ekip nie mo�e poczeka� lub jest niecierpliwa, to nie mog� nic z tym zrobi�. To moja przysz�o�� i moja decyzja. Chc� by� szczery wobec wszystkich, wykorzystam tyle czasu ile potrzebuj�”.