Embed from Getty Images
Ayao Komatsu przekonuje, �e rozczarowuj�ce wyniki Olivera Bearmana z Formu�y 2 nie b�d� mie� wp�ywu na decyzj� Haasa w sprawie jego zatrudnienia na sezon 2025.
Junior Ferrari, kt�ry ma ju� za sob� jeden wyst�p w F1 w barwach stajni z Maranello jest g��wnym faworytem do zaj�cia jednego z miejsc w zespole Haas na sezon 2025. Uwa�a si�, �e anga� 19-latka w zespole Haas zostanie potwierdzony ju� podczas jego domowej rundy na torze Silverstone.
Z drugiej strony, Bearman zanotowa� jednak bardzo trudn� pierwsz� po�ow� sezonu w Formule 2, po kt�rej plasuje si� dopiero na 14. pozycji w klasyfikacji generalnej z 30 punktami na koncie. Podczas ostatniej rundy w Austrii Brytyjczyk zdo�a� odnie�� w sprincie swoje pierwsze zwyci�stwo w tym sezonie, lecz w niedziel� nie uko�czy� g��wnego wy�cigu z powodu awarii silnika.
Szef Haasa, Ayao Komatsu, przekonuje jednak, �e wyniki Bearmana z F2 nie b�d� mie� wp�ywu na ostateczn� decyzj� zespo�u ws. jego zatrudnienia.
„Znacznie wa�niejsza jest dla mnie praca, jak� wykonuje z nami” – przyzna� Japo�czyk w rozmowie z
Ekstra Bladet.
„Mamy wystarczaj�co du�o sesji w Formule 1, by go obserwowa�. W ostatni weekend jecha� z nami, by� na odprawie, po czym poszed� na kwalifikacje w F2. To tylko jedno okr��enie i oczywi�cie nie w taki spos�b powiniene� przygotowywa� si� do wyst�pu w F2”.
Poni�ej oczekiwa� spisuje si� tak�e zespo�owy kolega Bearmana z Premy, czyli ��czony z Mercedesem Andrea Kimi Antonelli. Komatsu nie obwinia jednak wspomnianych kierowc�w za spos�b, w jaki przebiega ich tegoroczna kampania w Formule 2.
„Nie mam poj�cia, jakie problemy z samochodem ma Prema przy tych nowych przepisach. Co� tam s�ysza�em, ale dop�ki nie zapoznasz si� ze wszystkimi szczeg�ami, �atwo mo�na wysnu� niew�a�ciwe wnioski. Bardziej koncentruj� si� na tym, nad czym mamy kontrol�”.
„Rzecz jasna by�oby �atwiej, gdyby po prostu wszystko wygrywa�, ale rzeczywisto�� jest inna. Musimy zaufa� wiedzy, jak� posiadamy. Szerszym obrazem jest cho�by to, co wydarzy�o si� w Arabiii Saudyjskiej” – doda� szef Haasa.
