W ubiegłej kadencji do Senatu wpłynęła petycja dotycząca nowego świadczenia. Chodzi o dodatek dla małżeństw z długim stażem. Senacka komisja zdecydowała, że do podjęcia dalszych prac nad projektem będzie potrzebna opinia Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Autor petycji wyjaśnił, dlaczego uważa wprowadzenie dodatku dla małżeństw z długim stażem za dobre rozwiązanie.
Dodatek dla małżeństw z długim stażem. Świadczenie ma wynosić od pięciu do ośmiu tysięcy złotych
Petycję w sprawie nowego świadczenia przygotował emerytowany radca prawny Eugeniusz Szymala. Stwierdził on w uzasadnieniu projektu, że "małżonkowie o długim stażu powinni otrzymywać świadczenie rodzinne na podobieństwo tzw. emerytury honorowej otrzymywanej przez 100-latków, przy czym świadczenie to powinno być przyznawane okresowo i jednorazowo, po wspólnym przeżyciu określonej liczby lat".
Projekt Szymali zakłada, że po 50 latach małżeństwa para otrzyma dodatek w wysokości pięciu tysięcy złotych. Dłuższy staż przekładałby się na wzrost kwoty świadczenia w następujący sposób:
- po 55 latach małżeństwa dodatek wynosiłby 5,5 tys. zł;
- po 60 latach małżeństwa - 6 tys. zł;
- po 65 latach małżeństwa - 6,5 tys. zł;
- po 70 latach małżeństwa - 7 tys. zł;
- po 75 latach małżeństwa - 7,5 tys. zł;
- po 80 latach małżeństwa - 8 tys. zł.
Autor petycji uważa, że koszty wprowadzenia dodatku dla małżeństw z długim stażem nie byłyby duże
Eugeniusz Szymala podkreślił, że koszty wprowadzenia nowego świadczenia nie byłyby duże, ponieważ dodatek dla małżeństw z długim stażem obejmowałby wyłącznie seniorów. Szymala zauważył, że w przypadku takich osób "termin dalszego życia jest krótki i statystycznie przewidywalny".
