"Zemsta Stalina" ponownie sieje grozę w Polsce. W trzech województwach jest jej najwięcej [MAPA]
Barszcz Sosnowskiego jest zaliczany do barszczy kaukaskich. W XX wieku w krajach byłego Związku Radzieckiego był nazywany "zemstą Stalina", ponieważ sprowadzono go z Kaukazu, krótko przed śmiercią Józefa Stalina. Jest bardzo charakterystyczną rośliną, jednak łatwo pomylić go z innymi. Co go wyróżnia i gdzie obecnie występuje? Te informacje na bieżąco przekazują m.in. eksperci, którzy od 2001 roku prowadzą badania, dotyczące skali inwazji barszczu Sosnowskiego w Polsce.
Barszcz Sosnowskiego rozpoczął kwitnienie. Gdzie jest go najwięcej?
Na stronie internetowej barszcz.edu.pl opublikowano mapę, na której zaznaczono miejsca występowania barszczu Sosnowskiego. Okazuje się, że pod koniec czerwca, najwięcej stanowisk rośliny występuje w województwach: śląskim (664), opolskim (522) oraz pomorskim (449). Przedstawiciele Lasów Państwowych apelują, aby w przypadku znalezienia barszczu Sosnowskiego zawiadomić odpowiedni urząd gminy, leśników lub Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska (RDOŚ). Informacje można też przekazać na stronie barszcz.edu.pl - wówczas można zaznaczyć konkretne miejsce występowania rośliny.
"Stanowisk barszczu nie próbujcie likwidować samodzielnie! Nie tylko dlatego, że to niebezpieczne, ale też dlatego, że w Polsce mamy ok. 70 gatunków roślin, które są bardzo podobne do barszczu Sosnowskiego i które wcale nie są szkodliwe, a nawet podlegają prawnej ochronie" - przekazały Lasy Państwowe.
Jak odróżnić barszcz Sosnowskiego od innych roślin? Charakterystyczne cechy
Barszcz Sosnowskiego jest często mylony z wyrośniętym koprem - ma nierozwinięte kwiaty w kształcie kul, a rozwinięte tworzą charakterystyczne białe baldachimy, które osiągają nawet 50 cm średnicy. Łodyga rośliny jest z kolei podłużna i pusta w środku, pokryta ciemnymi plamami. Liście są postrzępione, wyjątkowo szerokie, o średnicy około 150 cm.
W upalne dni należy szczególnie uważać na barszcz Sosnowskiego, ponieważ wówczas roślina wytwarza najwięcej toksycznych związków. Nawet jeśli jej nie dotkniemy, będąc w jej pobliżu na naszej skórze osiadają związki furokumarynowe. Wywołują one oparzenia I i II stopnia, nudności, wymioty i bóle głowy.