Bitcoin znów przeżywa swój złoty okres. Po "kryzysie" z 2023 roku nie ma już śladów, a od początku tego roku notowania urosły aż o 50 procent. We wtorek rano bitcoin kosztował 68 804 dolar�w. Jego kurs zbliżył się tym samym do rekordu, który został ustanowiony w listopadzie 2021 roku, kiedy to bitcoin kosztował 68 976 dol.
Bitcoinowi już teraz udało się natomiast ustanowić dwa inne rekordy. Przy porannym kursie na poziomie 68 804 dolarów jego kapitalizacja osiągnęła 1,35 bln dolarów, wobec 1,28 bln, który token ustanowił podczas swojego poprzedniego ATH (all-time-high).
Kurs bitcoina Investing.com
Historyczny okazał się również kurs w relacji do złotego. Cena za jednego bitcoina w nocy z 4 na 5 marca osiągnęła poziom 273 tys. zł, ustanawiając nowy rekord. Poprzedni rekordowy poziom w złotych obserwowaliśmy 12 listopada 2021 i wynosił 262 tysiące złotych.
Popularny kryptowalutowy analityk Willy Woo sugeruje, że obecne rekordy bitcoina są częścią kilkuletniej hossy, której momentem kulminacyjnym będzie przebicie bariery 125 tysięcy dolarów przed końcem 2025 roku. Jego zdaniem przyczyni się do tego "uwolnienie pełnego popytu instytucjonalnego", który od lat oczekiwany był zarówno przez inwestorów, jak i analityków.
Cena BTC przekroczy minimum 125 tys. USD przed końcem 2025 r. Dalszy wzrost zależy już tylko od klientów Blackrock i Fidelity. Jeśli przekonają kolejnych gigantów, że bitcoin to coś, w co warto inwestować, to kapitalizacja rynkowa BTC może z łatwością osiągnąć 2,5 biliona dolarów z 1,3 biliona obecnie
- stwierdził Willy Woo.
Znaczący wpływ na wzrost kursu bitcoina w ostatnich tygodniach miała styczniowa decyzja amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) o zatwierdzeniu ETF-ów na bitcoina. Pozwoliło to bardziej tradycyjnym inwestorom na włącznie kryptowaluty do swojego portfolio.
ETF-y to popularne narzędzia inwestycyjne, które są powiązane nie z jednym giełdowym walorem, ale z całym koszykiem aktywów. Inwestowanie w ETF-y jest powszechnie uznawane za bardziej bezpieczną i obarczoną mniejszym ryzykiem strategię lokowania kapitału.
Warto przy tym zaznaczyć, że mimo zatwierdzenia ETF na bitcoina, SEC pozostaje wciąż dość sceptyczna wobec kryptowalut. W styczniu przewodniczący Komisji Gary Gensler zaznaczył, że podjęta decyzja nie oznacza wcale poparcia dla bitcoina. Określił on nawet ten tokeny mianem "niestabilnego magazynu wartości", który nie jest przeznaczony do "legalnych płatności".
Sceptyczna wobec bitcoina pozostaje też polska Komisja Nadzorów Finansowego. We wrześniu 2023 roku KNF opublikowała raport dotyczący sytuacji regulacyjnej na rynku kryptoaktywów, w którym potwierdziła, że "dotychczasowe ostrzeżenia UKNF o ryzykach związanych z obrotem kryptoaktywami są aktualne.
W opinii polskiego regulatora największe ryzyka związane m.in. z bitcoinem to:
Ministerstwo Finans�w pracuje obecnie nad projektem ustawy o kryptowalutach. Przepisy, które zakładają przede wszystkim większą kontrolę KNF nad rynkiem, mają zostać przyjęte przez Radę Ministrów w II kwartale br.
Podkreślenia wymaga to, że nadal zdecydowana większość kryptoaktywów nie będzie podlegała regulacjom prawnym wynikającym z MiCA (unijne rozporządzenie, które reguluje korzystanie z kryptowalut w UE – red.) lub z ustawy o kryptoaktywach (w tym, np. bitcoin). Głównym celem ustawy o kryptoaktywach jest określenie organizacji i wykonywania nadzoru nad oferującymi, osobami ubiegającymi się o dopuszczenie kryptoaktywów do obrotu, emitentami tokenów powiązanych z aktywami i tokenów będących e-pieniądzem oraz dostawcami usług w zakresie kryptoaktywów
- wskazuje Komisja Nadzoru Finansowego.