Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Gie�d, czyli SEC poinformowała wczoraj, że doszło do zhakowania jej konta na platformie X, której właścicielem jest miliarder Elon Musk. Wpis został szybko skasowany, ale szef SEC Garry Gensler przekazał, że doszło do włamania, a ETF na bitcoina nie ma akceptacji.
Przedwczesny wpis na platformie X?
Eksperci z XTB sugerują, że dementi we wpisie Genslera pozostawia jednak pole do interpretacji. "Analityk Bloomberg ETF Eric Balchunas, który sugerował ostatnio, że zatwierdzenie spot Bitcoin ma ponad 90 proc. szans, twierdzi, że 'ktoś przygotował planowany tweet i podał po prostu błędną datę (...) Tweet miałby sens jutro o tej porze. Ton wpisu brzmiał jakby to był SEC (...) Ale zobaczymy' - czytamy m.in. na XTB.
Platforma X potwierdziła, że ktoś włamał się na konto SEC, i stwierdziła, że było to spowodowane przejęciem przez osobę trzecią kontroli nad numerem telefonu powiązanym z kontem agencji przez "niezidentyfikowaną osobę" za pośrednictwem strony trzeciej - podaje tymczasem Reuters. "Możemy również potwierdzić, że w momencie naruszenia bezpieczeństwa na koncie nie było włączone uwierzytelnianie dwuskładnikowe" - dodał zespół bezpieczeństwa X.
Publikacja pojawiła się w związku z powszechnymi oczekiwaniami, że w środę SEC ostatecznie zatwierdzi bitcoinowe ETF typu spot, co będzie potencjalnym przełomowym momentem dla branży kryptowalut. A tymczasem nieautoryzowany post zaskoczył branżę. - podkreśla Reuters. Cena bitcoina w fałszywym poście wzrosła do około 48 tys. dolar�w, a kilka minut później spadła poniżej 45 tys. dolarów. Teraz wynosi między 45-46 tys. dolarów. SEC nie chciała potwierdzić, czy incydent będzie miał wpływ na potencjalne wydanie zezwolenia.
Hakerzy w 2022 r. przejęli konta m.in. Gatesa, Buffetta, Obamy i Muska
Konta mogą być przejmowane poprzez naruszenia bezpieczeństwa przez samą platformę społecznościową. Na przykład w 2020 r. nastoletni haker wraz z przyjaciółmi włamał się do wewnętrznej sieci komputerowej X i przejął kontrolę nad dziesiątkami znanych kont. Wśród dotkniętych znajdowały się wówczas konta należące do Baracka Obamy, Kim Kardashian, Jeffa Bezosa i Elona Muska.Po kradzieży kont, które są śledzone przez miliony użytkowników Twittera, przestępcy zaczęli na nich zamieszczać wpisy zachęcające do wpłaty pieniędzy na jedno z kont bitcoinowych.Z informacji serwisu blockchain.com wynikało wówczas, że w sumie oszustom udało się wyłudzić prawie 120 tys. dolarów.
Fałszywy wpis na koncie Billa Gatesa Twitter
