Jacek Kurski uratowany? G�rale nie wykluczaj� wsp�pracy. Taki maj� plan na sylwestra w Zakopanem

Po odwołaniu z TVP Jacek Kurski chciał powrócić do świata polityki. Wiele wysiłków włożył w swoją kampanię wyborczą, jednak w niedzielnych (9 czerwca) eurowyborach były prezes Telewizji Polskiej przegrał z kretesem. Porażka oznacza, że Kurski będzie musiał szukać nowego zajęcia. Pomocną dłoń wyciągną do niego górale?

Jacek Kurski będzie współpracował z góralami? Burmistrz Zakopanego nie wyklucza

W minionych latach Telewizja Polska była organizatorem hucznego Sylwestra Marzeń w Zakopanem. Podczas imprezy gośćmi były m.in. zagraniczne gwiazdy, a do stolicy Tatr ściągały tłumy. Wydarzenie pozwalało zarobić góralom, jednak z drugiej strony było uciążliwe dla mieszkańców. Organizacja tak hucznego sylwestra wiązała się bowiem nie tylko z paraliżem miasta, ale także z dużą liczbą turystów, którzy wywoływali awantury i pozostawiali za sobą ogromny bałagan. 

Nowe władze Zakopanego zaproponowały rozwiązanie problemu - sylwestrowe zabawy w mieście pozostaną, jednak nie na taką skalę jak Sylwester Marzeń. - To będzie mniej uciążliwe i nie powinno doprowadzić do takiego paraliżu miasta - podkreślił w rozmowie z "Faktem" nowy burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz. Jak przyznał, aktualnie trwają dyskusję nad tym, jak mają wyglądać sylwestrowe wydarzenia. - Rozmawiamy z różnymi firmami na temat organizacji takich imprez, z nikim nie wykluczamy współpracy. Będziemy rozmawiać ze wszystkimi, którzy będą chcieli z nami w tym uczestniczyć. Także z panem Kurskim, o ile tylko się do nas w tej sprawie zgłosi - podkreślił. 

Jak Zakopane będzie się bawić w sylwestra 2024? "Impreza lokalna, folklorystyczna"

Łukasz Filipowicz w rozmowie z dziennikiem wyjaśnił jaki charakter powinny mieć sylwestrowe wydarzenia w Zakopanem. - To powinna być impreza lokalna, folklorystyczną, promującą naszych lokalnych artystów. Ale na mniejszą skalę, tak żeby nie była uciążliwa dla mieszkańców - podkreślił. Zaznaczył przy tym, że zamiast jednego dużego wydarzenia miasto mogłoby zorganizować atrakcje w plenerze dla turyst�w, które trwałyby przez cały tydzień między świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem.