Tak sp�ka Orlenu straci�a 1,6 mld z�. "Polecenia przychodzi�y na WhatsApp"

Sp�ka Orlen Trading Switzerland mia�a przelewa� po�rednikom setki milion�w dolar�w za rop�, kt�rej nie by�o, a polecenia o zap�acie prezes OTS Samer A. mia� wydawa� przez komunikator internetowy WhatsApp - ustali�o Radio ZET. Stacja radiowa w najnowszym materiale ujawni�a szczeg�y.

W kwietniu 2024 r. Orlen powiadomił, że szwajcarska spółka zależna koncernu - Orlen Trading Switzerland (OTS) - straciła ok. 1,6 mld zł. Jak przekonuje stacja, pieni�dze zostały utopione w zaliczkach dla pośredników przeznaczonych na zakup ropy naftowej. Przelewy miały być realizowane pod koniec 2023 r., "mimo że co najmniej od prawie trzech tygodni było już wiadomo, że jej pośrednicy nie wywiązują się z umów" - podaje Radio ZET.

Zobacz wideo Karol Myśliński: Luksusowe samochody wypożyczają głównie przedsiębiorcy i pracownicy IT

Tak spółka Orlenu straciła 1,6 mld zł

Według ustaleń dziennikarza Mariusza Gierszewskiego w grudniu 2023 r. w wenezuelskim porcie oczekiwały trzy supertankowce wynajęte przez OTS do transportu ropy. "Żaden nie został załadowany ani jedną baryłką ropy" - czytamy. Za każdy dzień postoju supertankowców Orlen Trading Switzerland miał płacić 130 tys. dolar�w, czyli ponad 500 tys. zł.

"Jednocześnie OTS 21 grudnia przelał prawie 100 milionów dolarów firmie Horizon Global z siedzibą w Dubaju. Następnego dnia wyszedł kolejny przelew. OTS wysłał wówczas 155 milionów dolarów do innej firmy, Hannon International Middle East DMCC, także z siedzibą w Dubaju. (...) Nie był to pierwszy transfer finansowy do tego pośrednika, choć zdecydowanie największy" - informuje Radio ZET. Do dwóch pośredników miało trafić łącznie 329 mln dolarów (ok. 1,3 mld zł), a reszta z 1,6 mld zł miała zostać przelana do dwóch mniejszych pośredników.

Z dziennikarskiego śledztwa wynika również, że OTS miał nigdy nie prześwietlić pośredników, chociaż o ich weryfikacji zapewniał były wiceprezes Orlenu Michał Róg. Natomiast decyzje o nawiązaniu współpracy z kontrahentami miał podejmować pochodzący z Bliskiego Wschodu prezes OTS Samer A. - Rzadko bywał w firmie, praktycznie nie podpisywał dokumentów, polecenia od niego przychodziły na komunikator WhatsApp. Kreował się na demiurga w handlu ropą - powiedział jeden z informatorów OTS w rozmowie ze stacją radiową.

Władze Orlenu miały zignorować ostrzeżenia

Natomiast w kwietniu onet.pl donosił, że Samer A. mógł mieć powiązania z libańskim ruchem zbrojnym Hezbollah, który podejrzewany jest o nielegalny obrót ropą naftową z Iranu, która jest objęta międzynarodowymi sankcjami. Według serwisu wewnętrzne służby bezpieczeństwa Orlenu miały ostrzegać Daniela Obajtka przed współpracą z Samerem A. Ale poprzednie władze Orlenu miały zignorować wszelkie ostrzeżenia.

Wi�cej o: