Podwyżka minimalnego wynagrodzenia w samorządach. O tyle wzrosną stawki
Jest projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. Opublikowało go Rządowe Centrum Legislacji. Stawki minimalnego wynagrodzenia samorządowców pójdą w górę.
Z projektu rozporządzenia wynika, że podwyżka stawek minimalnego wynagrodzenia zasadniczego pracowników samorządowych wyniesie od 700 do 1000 zł.
Podwyżka minimalnego wynagrodzenie w jednostkach samorządu
Z dokumentu wynika, że od I do XV kategorii zaszeregowania dotychczasowe stawki wzrosną o 700 zł, od XVI do XVIII - o 800 zł, w XIX - o 900 zł, w XX - o 1000 zł. Nowe stawki mają obowiązywać od 1 lipca - podaje samorządowy serwis Polskiej Agencji Prasowej . W projekcie wskazano m.in., że "podwyższenie kwot minimalnego wynagrodzenia zasadniczego uatrakcyjni możliwość zatrudnienia w jednostkach samorządowych, gdyż obecne stawki nie są konkurencyjne". Postulaty dotyczące podwyższenia kwot we wszystkich kategoriach zaszeregowania były podnoszone m.in. przez stronę samorządową reprezentowaną w zespołach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
W przypadku jednej kategorii "gwarantowane ustawowo minimalne wynagrodzenie"
Dodano też, że zaproponowany w tabeli poziom minimalnego wynagrodzenia dla VI kategorii jest niższy od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, jednakże pracodawca w przypadku, gdy pracownik jest uprawniony jedynie do wynagrodzenia zasadniczego, będzie mógł ustalić gwarantowaną ustawowo wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę.
"Należy zauważyć, że wynagrodzenie pracownika samorządowego nie może być ustalone poniżej kwoty określonej dla przypisanej mu kategorii zaszeregowania, co może oznaczać obligatoryjne podwyżki. Zatem ustalenie poziomu minimalnego wynagrodzenia zasadniczego w I kategorii zaszeregowania dla pracowników samorządowych na poziomie minimalnego wynagrodzenia za pracę tj. w wysokości 4300 zł, oznaczałoby 30 proc. podwyżkę (1000 zł). W sytuacji, gdy podwyżki dla pracowników państwowej sfery budżetowej określone są na poziomie 20 proc." - zaznaczono w uzasadnieniu.