"Kto� nas ok�amywa�". Prezes Polskich Port�w Lotniczych ostro o CPK

Nie milknie burza wok� CPK. Teraz g�os w sprawie zabra� prezes Polskich Port�w Lotniczych. - Kto� nasze spo�ecze�stwo ok�amywa� - m�wi Andrzej Ilk�w.

Szef Polskich Portów Lotniczych odniósł się m.in. do harmonogramu dotyczącego budowy Centralnego Portu Lotniczego z czasów rz�dów Prawa i Sprawiedliwości. - Harmonogram był już o cztery lata przesunięty, ale o 2028 roku mówiono do końca, prawda? Sądzę, że to było jednak sterowane politycznie. Nie chcę osądzać, ale to logika podpowiada, że ktoś nasze społeczeństwo okłamywał - mówi Andrzej Ilków w rozmowie z money.pl. 

Zobacz wideo Tylko u nas! Co dalej z CPK? Maciej Lasek wyjaśnia i podaje terminy

W podobnym tonie o harmonogramie prac przy budowie CPK wypowiadał się w rozmowie z Next.gazeta.pl Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. - Ci bezkrytyczni zwolennicy CPK, którzy tak sobie jeżdżą teraz po ministrze Lasku, nie chcą nawet zauważyć, że byli dotąd okłamywani. Przez przypadek oczywiście pan Mikołaj Wild, były prezes spółki CPK, był łaskaw dopiero niedawno przyznać, że szanse na Centralny Port Komunikacyjny w 2028 r. to było 15-20 proc. Przed wyborami było to przecież nieustająco 100 proc. Od lat mówiłem, że ten termin to są po prostu bajki - mówił nam ekspert. 

Prezes PPL: W kwestii  CPK nie mamy już wyjścia

Andrzej Ilków ponadto podkreśla, że rozbudowa Lotniska Chopina, ogłoszona ostatnio przez Macieja Laska, to rozwiązanie pomostowe do czasu otwarcia nowego portu, bo w kwestii CPK "nie mamy już wyjścia". Przypomnijmy, że po tym, jak gruchnęła wiadomość, że rząd będzie najpierw rozbudowywał Okęcie, a budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego zostanie przesunięte w czasie, w sieci wybuchła prawdziwa burza. Na rząd z lewa i z prawa spadła ogromna krytyka. Pada�y wprost sformułowania, że gabinet Donalda Tuska właśnie "zaorał CPK".

Tymczasem Maciej Lasek, przedstawiciel rządu ds. CPK, uspokajał tuż przed majówkowym weekendem: - Przecież terminal CPK się właśnie projektuje, cała infrastruktura airside się projektuje, wszystkie prace cały czas się toczą. Nie widzę powodu do takiej histerii, oprócz takiego, że niektórym wydaje się, że jest inaczej - mówił. I potwierdził to, o czym wspominali i Maciej Ilków i Adrian Furgalski, że terminy dotyczące CPK od początku były całkowicie nierealne. - Dlatego 2032 r. jest pierwszą możliwą datą, gdy uda się spiąć zarówno lotnisko, kolej, jak i komunikację drogową - mówił pełnomocnik rządu.

Rozbudowa Lotniska Chopina w Warszawie

Jeśli chodzi o zadeklarowaną rozbudowę Lotniska Chopina w Warszawie, to Maciej Ilków wyjaśnia m.in., że "skoro mamy port lotniczy, który może obsłużyć 48 operacji na godzinę, to powinna zostać przeprowadzona druga rozbudowa, tym razem w części terminalowej lotniska". Dodaje, że zostanie powiększony pirs północny, co umożliwi większym samolotom postój przy terminalu.

Wyjaśnia, że co prawda warszawskie lotnisko nie ma wpływu na przydzielanie slotów, bo jest koordynowane, ale ma już wpływ na określanie parametrów koordynacyjnych, na podstawie których zostanie określona dostępność slotów w sezonie letnim 2025. - I właśnie od tego sezonu chcemy pokazać liniom lotniczym, jak etapami będzie się zmieniać przepustowość lotnisk w okolicach Warszawy, czyli Lotnisko Chopina, Modlin i Radom - tłumaczy.

Przypomnijmy, że PPL ogłosiły decyzję o rozbudowie Lotniska Chopina w Warszawie do przepustowości ok. 30 milionów pasażerów rocznie w 2029 r. Obecnie przepustowość jest szacowana na 10 milionów pasażerów mniej. Natomiast od 2035 r. cały ruch lotniczy z Warszawy miałby zostać przeniesiony do planowanego portu w Baranowie. 

Wi�cej o: