Ruszy�o �ledztwo ws. wadliwych karabink�w Grot w wojsku. W tle setki milion�w z�otych

Prokuratura wszcz�a �ledztwo w sprawie sprzeda�y ponad 41 tysi�cy wadliwych karabink�w Grot, kt�re trafi�y do wojska. Post�powanie dotyczy m.in. by�ego szefa Inspektoratu Uzbrojenia i dow�dc�w jednostki specjalnej JW NIL.

Prokuratura prowadzi śledztwo dotyczące sprzedaży karabinków Grot polskiemu wojsku. Jak poinformował Onet, śledczy ustalili, że armia otrzymała ponad 41 tysięcy wadliwych egzemplarzy. Portal przekazał, że karabinki miały być wdrażane "na polityczne zapotrzebowanie ówczesnego szefa MON Antoniego Macierewicza".

Zobacz wideo Krystyna Jarek: Są różne modele korzystania z AI dopasowane do biznesu

Śledztwo ws. wadliwych karabinków Grot. Prokuratura: Kwota korzyści majątkowej to 299,5 mln zł

Śledztwo w sprawie karabinków Grot wszczął w kwietniu wydział do spraw wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Prokuratorzy zajmują się przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków przez niektórych funkcjonariuszy Inspektoratu Uzbrojenia w okresie od lutego do listopada 2017 roku. Inspektorat Uzbrojenia to jednostka organizacyjna Ministerstwa Obrony Narodowej. Postępowaniem jest objęty między innymi były szef IU Dariusz Pluta.

Prokuratura ustaliła, że nadużycia dotyczyły wydania orzeczenia i protokołu badań kwalifikacyjnych karabinka 5,56 mm MSBS "Grot", które nie uwzględniały wad broni. Wydanie dokumentów uruchomiło dostawy dla wojska. Zdaniem śledczych "działano w ten sposób na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej" przez dostawcę karabinka, czyli Fabrykę Broni "Łucznik" w Radomiu. Kwota wspomnianej korzyści majątkowej miała wynieść co najmniej 299,5 mln zł.

Polska Grupa Zbrojeniowa reaguje na informacje ws. śledztwa. "Grot jest w bieżącej produkcji"

Prokuratura bada również przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków przez dowódców jednostki wojsk specjalnych JW NIL z Krakowa, do których miało dojść między wrześniem 2017 r. a grudniem 2023 r. Z ustaleń śledczych wynika, że jednostka realizowała umowy na dostawę wadliwych karabinków dla wojska. Według prokuratury w tym przypadku również doszło do działania na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez producenta karabinków.

Polska Grupa Zbrojeniowa, w skład której wchodzi radomska Fabryka Broni "Łucznik", skomentowała informacje dotyczące śledztwa na portalu X. "Fabryka Broni nie jest stroną postępowania. Grot jest w bieżącej produkcji, więc nie ma mowy o żadnych wadach konstrukcyjnych. Każda zmiana konstrukcyjna karabinka musi być zgodna z wymaganiami ujętymi w założeniach taktyczno-technicznych (decyzja 28/MON)" - napisano.

Wi�cej o: