Nowe problemy Daniela Obajtka. Prokuratura wszcz�a �ledztwo w sprawie zarobk�w zarz�du Orlenu

Prokuratura wszcz�a �ledztwo w sprawie by�ego prezesa Orlenu Daniela Obajtka - poinformowa�a Agnieszka Pomaska. Ma ono dotyczy� wynagrodze� dla zarz�du koncernu, kt�re mog�y naruszy� zasady tzw. ustawy kominowej. - �ledztwo to by�o za czas�w upolitycznionej prokuratury umorzone - zwr�ci�a uwag� pos�anka KO.

- Od ponad roku jako posłowie zajmowaliśmy się kwestią omijania ustawy kominowej. Dosłownie wczoraj wieczorem (10 kwietnia - red.) otrzymałam zawiadomienie z prokuratury o wszczęciu śledztwa w związku z omijaniem ustawy kominowej, ustawy okołobudżetowej właśnie w Orlenie - poinformowała w "Jeden na jeden" w TVN24  Agnieszka Pomaska, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Zobacz wideo Papież, Burak i Obajtek – rozmawiamy o podsłuchach w Orlenie

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie Obajtka. Chodzi o zawyżone zarobki  

- To dotyczy zarobków zarówno pana Daniela Obajtka, jak i wszystkich członków zarządu i członków rady nadzorczej. Odpowiedzialność tutaj ponosi akurat nie pan Obajtek wprost, bo to nie on o tym decydował, ale rada nadzorcza i pan minister Sasin, który nie prowadził właściwego nadzoru - przekazała Pomaska. - Śledztwo to było za czasów upolitycznionej prokuratury umorzone - przypomniała również.

Jak informowaliśmy na Next.gazeta.pl, sprawa domniemanych nielegalnych dodatków do pensji pobieranych przez Daniela Obajtka została podjęta przez posłów KO Agnieszkę Pomaskę i Cezarego Tomczyka w 2023 roku. Politycy ujawnili wówczas, że zarząd Orlenu w samym 2022 roku wypłacił sobie nielegalnie wynagrodzenia o łącznej wysokości 6,7 mln zł. Zapowiedzieli także złożenie zawiadomienie do prokuratury, o którego efektach słyszymy obecnie. Więcej na ten temat w poniższym artykule:

Politycy przekazali ponadto, że wypłaty dla zarządu Orlenu mogły stanowić złamanie tak zwanej ustawy kominowej. Zgodnie z nią pensje niektórych spółek, na przykład tych z udziałem Skarbu Państwa, są zamrożone i zgodne z podstawą na poziomie średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw z 2016 roku. Posłanka KO wskazuje, że zarząd Orlenu prawdopodobnie odmroził tę podstawę i pobierał dzięki wyższe pensje, opierające się na średnim wynagrodzeniu z roku poprzedniego.

Orlen stracił 1,6 mld zł przez szwajcarską spółkę. Pomaska: Potęga na glinianych nogach

Jak informowaliśmy na Next.gazeta.pl, w środę (10 kwietnia) Orlen poinformował, że wyniki koncernu za 2023 rok będą o 1,6 mld zł niższe, niż przewidywano. Wynika to z faktu, że szwajcarska spółka Orlen Trading Switzerland GmbH (OTS) zapłaciła za ropę, której nigdy nie otrzymała. Co więcej, były prezes OTS został w lutym tego roku zatrzymany przez CBŚ i usłyszał między innymi zarzuty dotyczące udziału w grupie przestępczej. Więcej na ten temat w poniższym artykule:

Agnieszka Pomaska odniosła się również do tego zdarzenia. - To niezwykle bulwersująca sprawa, która wymaga dogłębnego wyjaśnienia. Mamy do czynienia ze spółką Orlenu zarejestrowana w Szwajcarii, w kantonie, w którym nie trzeba podawać tożsamości rejestrujących spółkę. Pytanie, z kim dokonywano tego handlu ropą. Czy to przypadkiem nie była - stawiam tu duży znak zapytania - na przykład krwawa ropa z Rosji? - zastanawiała się posłanka KO.

- Ten case szwajcarskiej spółki odkrywamy dopiero dzisiaj. Pan Obajtek nie chwalił się porażkami. Opowiadał tylko, jak to buduje wielki koncern, polską potęgę. Okazuje się, że ta potęga jest na glinianych nogach - podsumowała.

Wi�cej o: